Skocz do zawartości
Nerwica.com

KotJaroslawa

Użytkownik
  • Postów

    693
  • Dołączył

Treść opublikowana przez KotJaroslawa

  1. to jest taki zestaw bardziej na jesienną chandrę niż na mocne somatyki przechodzące w obsesyjne myślenie sympramol to słabiutki lek ale też i ma mało uboków z tego faktu jak lekarz tak kazał brać to bierz ale według mnie tu potrzeba wytoczyć mocniejsze działa ale byłaś ? sprawdzał ? bo jak tak to chyba nie masz problemów do zmartwień i nakręcania się
  2. ech widać że nigdy na żadne takie problemy/fobie nie cierpiałeś ale dobra nie zawsze się przecież musimy ze wszystkim zgadzać
  3. wiem że to żart ale dziewczyna faktycznie cierpi i jeszcze to odbierze tak, że nie potrafi, i jej stan się jeszcze pogorszy myśl chłopak myśl
  4. wkurwia mnie fakt że czuje jakby jakaś ściana stała przede mną i blokuje moje prawdziwe "ja" no po prostu.....
  5. terapia i to raczej długoterminowa myślę że twoi rodzice troszeczkę przyłożyli cegiełkę do tego co teraz czujesz ale spokojnie, nawyki myślowe można zmienić więc twoje życie będzie jeszcze satysfakcjonujące najważniejszy krok już zrobiłaś, szukasz pomocy zamiast tkwić w gówno-stanie
  6. KotJaroslawa

    Witam

    nie pocieszę pewnie ale...jednemu pomogą od razu innym drugi zestaw dopiero, tak więc jak nie weźmiesz to się nie przekonasz i pamiętaj że na początku będzie pogorszenie samopoczucia ale to minie
  7. nie czytałem dokładnie wątku ale po prostu pójdź do rodzinnego i on wszystko powie im wcześniej tym lepiej, mniej wkręt i stresów będzie suchość w ustach to na pewno pramolan to sprawiał mi tak że miałem tak sucho w ustach jakbym śliny już nie produkował xD osłabienie jakby się było mega przeziębionym, bolesność kości, to po lekach a co do gardła to po prostu twój umysł się nastawia że coś nie tak i odczuwasz faktycznie każdą zmianę tak jak z tym powietrzem a co jeszcze bierzesz prócz sympramolu ?
  8. no i dostał 4 lata nieprawomocnie, przecież to nasze prawo to jest jakaś kpina
  9. mnie cały czas molestuje pierdolona depresja xD
  10. ja już się tak wkręciłem że mam stwardnienie rozsiane, guza mózgu i raka trzustki że już mnie tylko leki chyba mogły uratować od szaleństwa i póki co uratowały u ciebie leki być może nie będą konieczne ale musisz te tematy przerobić na psychoterapii, bo zbadasz jedno, będzie ok i zaraz następne coś wyskoczy i nowa wkrętka
  11. dopiero jak zacząłem łykać SSRI i to też nie od razu w tym momencie tak mi sztywnieje kark że nawet nie mogę go przekręcić ale w porównaniu z tym co było to jest i tak świetnie
  12. @Homik powinieneś pójść na psychoterapię, nawet na NFZ, aby przepracować to co przeżyłeś w szkole i swoje lęki
  13. miałem to samo i proszę bardzo, żyję to są nerwicowe somaty dziewczęta
  14. uspokoiłeś mnie myślałem że tylko ja z nimi rozmawiam
  15. wystarczy znaleźć otwartą dziewczynę i zakończą się robótki ręczne
  16. za dzieciaka też miałem lęki i głupie wkrętki że zaraz coś na mnie naskoczy w ciemności i bez światła nie było opcji bym usnął a jak zaczęły się u mnie paraliże senne to dopiero był hardcore
  17. właśnie zakładam trampki i zapierdalam do Częstochowy na pielgrzymkę xD Bóg sprawi że nie będę miał na stopach odmrożeń czwartego stopnia a jak mi amputują jednak no to widocznie tak chciał nasz stwórca xD no i jak będę szedł to nie będę myślał o depresji
  18. KotJaroslawa

    Witam

    stary podaj na moją skrzynkę adres do swojego dilera też chce mieć to co ty @berenika69 witaj siemanko
  19. wmówiłeś sobie że się nie nadajesz do niczego i to cały problem weź się w końcu za siebie bo całe życie przecieknie ci przez palce
  20. KotJaroslawa

    Witam

    doskonale cię rozumiem, sam przez to przechodziłem, dopóki nie zaznasz tych wspaniałych stanów to nigdy nie zrozumiesz co to jest ale do tego lekarza jeszcze pójdź przed wizytą u psychologa, serio
  21. KotJaroslawa

    Witam

    no i wszystko jasne psycholog jak cię zobaczy w jakim jesteś stanie to każe pójść do lekarza po leki, chyba że to będzie kolejny znachor w stylu nie bierz leków bo się terapia nie uda
  22. KotJaroslawa

    Witam

    jeśli to prawda to ta "baba" bo inaczej jej nie można nazwać jest po prostu pierdolnięta i to jeszcze za taką kasę idź do kogoś bardziej kompetentnego, proszę nie słuchaj co ci ta idiotka nagadała
  23. mówić a czuć to zupełnie dwie inne rzeczy, albo się chłopakowi nie chce albo blokują go lęki nie potrafię i chuj po co się starać albo znaleźć źródło problemu jak powiedzieć że nie ma pracy dla ludzi z moimi kompetencjami jest łatwiej
  24. miałem śnieg, miałem uściski, ale u mnie wpierw był neurolog, badania, a dopiero później psychiatra Sertra wszystkie rzeczy które wymieniłeś wcześniej ładnie mi wyciszyła
×