Skocz do zawartości
Nerwica.com

picziklaki

Użytkownik
  • Postów

    1 417
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez picziklaki

  1. przedewszystkim miałem dużo napędu,energii i motywacji do działania dzięki czemu biegałem codziennie po 6 km , schudłem z 90 kg na 80 kg jednak jest ALE słabo działała wtedy przeciwlękowo , byłem zalękniony wśród ludzi z objawami somatycznymi ,a wystarczyło wypić głupie 2 piwka i to przybierało się do kolosalnych rozmiarów na następny miesiąc czasu z czego na takiej paroksetynie wystarczyło parę dni po dwóch piwkach i dochodziłem do siebie więc sam sobie odpowiedź... na ocd działała średnio , na depresje bardzo dobrze , na objawy lękowe słabo , klomipramine brałem 3-4 lata z innymi TCA , z czego rok na dawce 300 mg
  2. jak pomaga na natręctwa to bierz ją kosztem ,,przymulenia'' chyba lepiej być przymulonym niż doświadczać objawów chorobowych co ?
  3. Kleopatra ma racje , SebaNN z tego co pamiętam zachwalałeś klomipramine ,a teraz co ? Zrozum wreszcie ,że nie ma leku idealnego , na jednym tyjesz,na drugim jesteś zamulony i zwarzywiony, na trzecim pobudzony i lekko lękliwy , ciągle interesujesz się tą psychofarmakologią ,a też zrozum że bardzo inteligentni ludzi jak psychiatra po studiach medycyny i specjalizacji nie do końca to rozumie ,a co dopiero my ? kompletnie zieloni i nigdy w niczym to co się nauczyłem z tej dziedziny nie pomogło mi w ustalaniu leków bo skutki były inne od ,,przewidywanych'' każdy ma różną biochemie mózgu
  4. stary nawet branie raz dwa razy w tygodniu to nic złego się nie stanie...
  5. tracershy jak ja ci zazdrosze wszystko bym dał żeby tak na mnie leki antydepresyjne działały jak na początku leczenia 9 lat temu , sama fluoksetyna mnie wystrzeliła z butów w dawce 40 mg i miałem na niej epizod manii , zapoznałem kilkadziesiąt osób z którymi codziennie się spotykałem i do tego chlałem piękne czasy...
  6. ja też się zmuszam do wszystkiego ale to wina 50 mg paroksetyny na brak napędu , energii i motywacji do działania ale skoro nie mam na niej objawów chorobowych i mi pomaga to nie będę nic modyfikował dawek ewentualnie za parę miesięcy do 40 mg zejdę
  7. paro jest dobrym lekiem :) , w depresji wystarczy już 20 mg , w zaburzeniach lękowych 30-40 mg w ocd 40-60 mg
  8. ,a po co chcesz to testować ? jak bierzesz na noc to walnij parę piwek i dopiero przed snem to zarzuć inaczej bezsensu -- 20 lut 2018, 20:59 -- nie występuje wtedy euforia po alkoholu tylko ogólne rozje.banie
  9. ja raz zarzuciłem klona nie znając jego mocy będąc po 7 browarkach bo przyjaciółka mi przyniosła 3 tabletki po 2 mg od brata ,który to brał codziennie i zjadłem wszystkie na raz 6 mg , skończyło się to oczywiście amnezją do następnego dnia ,a to co odpieprzałem jest mi wstyd do dzisiaj i jestem zrażony do clona
  10. to jest prawdopodobnie akatyzja i zmiana leku nie jest ostatecznością , możesz brać do niego propranolol ale działa na objawy akatyzji po 2-3 tygodniach regularnego zażywania , albo Biperyden lub benzodiazepiny lub Klonidyna albo małe dawki amitryptylinki po 25 mg
  11. Wiesz jeżeli dawka 75 mg ci wystarczy żeby wyeliminować objawy chorobowe to jej nie zwiększaj bo to bezsensu ,musisz zadać sobie pytanie wtedy wolisz mieć objawy chorobowe czy żyć bez nich kosztem lekkiego przymulenia i tyle -- 20 lut 2018, 12:50 -- ,a jeżeli występuje u ciebie senność parę godzin po zażyciu to bierz na noc ,
  12. na noradrenaline działa powyżej dawki 75 mg , a z tego co wiem to nie powoduje zwiększenia poziomu dopaminy tylko działa neuroleptycznie ,
  13. ,jak po tygodniu stosowania masz po niej przymulenie to ci ten lek nie pomaga , u mnie brany jednorazowo działa aktywizująco , po tygodniu już powinien zacząć na 100 % działać ,a po dwóch tygodniach to prawdopodobnie się rozwinie tolerancja i będzie trzeba zwiększyć dawki więc u ciebie działa jak typowy stabilizator nastroju
  14. ale powoduje zwiększenie 2-4 razy krotne klomipraminy we krwi jak większość SSRI i jest problem z dopasowaniem dawek , wszyscy lekarze się na to nie piszą bo boją się o ewentualne zdrowie pacjenta
  15. pisałem o tym przejrzyj ostatnie 10 stron wątku
  16. ,a czy ja mam wczoraj miałem doła ale nie związanego z objawami chorobowymi tylko tym ,że znowu pije , dzisiaj się czuje dobrze
  17. Karola35 w małej dawce wenlafaksyna 75 mg działa jak SSRI , pewnie ewentualne skutki uboczne zmaleją lub ustąpią w miarę kontynuowania leczenia do dwóch tygodni czasu ale nie licz wtedy na jakiś napęd , energie i motywacje do działania , byś musiała ją zwiększyć do + 225 mg
  18. ja bym brał i trazodon i mianseryne powinno być ok , sama mianseryna w wyższych dawkach nie powoduje zwiększenia działania nasennego , działa już wtedy antydepresyjnie
  19. ernest00 branie 0,375mg klonazepamu nie jest już tak źle , zastąp go długo działającą benzodiazepinom taką jak diazepam,chlordiazepoksyd lub w ostateczności klorazepanem
×