-
Postów
510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Psychciu
-
A żona uwierzyła że nie dymasz tej kurwy mając CHAD? No cóż, wyjątkowo ufna jak na kobietę heheheh. Moja życiowa akcja sprzed ponad 15 lat już to jak z ochroniarzyka jednego z nocnych klubów w woj.mazowieckim zostałem powołany po jakimś czasie na managera bo obecny przeszedł obsługiwać inną "dyskotekę" właściciela, a po roku później skończyło się prawdopodobnie na zamknięciu tego właściciela do puchy (miałem wtedy taką nadzieję) i tym że paru gnojków mnie na klatce schodowej dorwało grożąc przestrzeleniem kolana (na szczęście mieszkanie wynajmowałem i zwinąłem się stamtąd dość szybko) ale sam nie wiem czy to rozsądne tutaj opisywać... niby tyle czasu że pewne paragrafy się przedawniły ale.... kudre zastanowię się jeszcze. Tymczasem chętnie Twoje poczytam, pisz pisz :)
-
Dawaj człowieku, opowiastki to masz fajne - i z tym zatrzymaniem przez antyterrorystów gdzie straciłeś zęby i z tą odsiadką w areszcie śledczym i warunkach jakie tam są, tych przymkniętych pojebów których opisywałeś - czytałem od deski do deski. A z tą kurwą to myślałem że ją w końcu jakiś kierowca samochodem jebnął. W naszych okolicach był taki przypadek. Koleś dostawczakiem po pijaku się na kurwę napalił, zawrócił ale źle wycelował i zjechał tak że ją zabił. Nieźle się uśmiałem z tamtej opowiastki
-
ten wiersz ,,,od razu widać ,że jakis nienormal pisał . Jak można dążyć do wiecznej tęsknoty ????? Każda tęsknota szuka spełnienia , a nie ,żeby jeszcze do niej dążyć ,,, bez sensu , sorry . Mam dzisiaj nerwowy dzień i wszystko krytykuję , najchętniej bym się jakimś jadem znieczulił , a nie pierdolento o tęsknotach wiecznych cnotach , zepsutych odkurzaczach duszy ,niekontatybilnych klawiaturach istnienia ,,, jebaaaaał w tooooooooooo !!! takie same byki widzę jak czytam wiersze. A im one są lepiej uczuciowo przez ludzi odbierane tym tego typu "kwiatków" widzę więcej.
-
Zajebisty patent, ale o ile coś takiego kiedykolwiek wynajdą sądzę że nie będzie nigdy dostępny dla osób spoza kręgu powiązanych ze światowego formatu rządami, może ostatecznie jako metody dla wywiadów wszelkiej maści czy kryminalnych (w sumie ci pierwsi stracą rację bytu) bo jak to wynajdą nie ma szans żeby świat się o tym nie dowiedział. Miałeś kiedyś do czynienia z kimś kto miałeś wrażenie że ma taką zdolność? Ja raz. Mierzi mnie do dzisiaj jak pomyślę o tej babie.... W życiu nie czułem się tak osaczony i inwigilowany. Dziwne bardzo uczucie. Inna sprawa że była to inteligentna i przebiegła bardzo osoba, ale widywałem bystrzejsze i sprytniejsze od niej też już nie czując się tak przy nich.
-
W tą sobotę mogę na krótko wpaść w sumie dla rozkręcenia się trochę. Z jakimi zaburzeniami przyjdziecie?
-
Upublicznienie danych pedofilów i gwałcicieli w internecie
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
A tak z innej strony zupełnie. Słyszałem dzisiaj o tym przypadku w radiu że mają go wykreślić z rejestru, ciekawe czy o jakieś odszkodowanie po tym wszystkim zawalczy http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/zbrodnia-miloszycka-tomasz-k-w-czwartek-wyjdzie-z-wiezienia,13007888/ -
Jak byłem sporo młodszy myślałem że zło i dobro to proste przełożenie im ktoś gorszy tym bardziej egoistyczny, im kto lepszy tym bardziej altruistyczny. Ale to gówno prawda. Dzisiaj powiedziałbym że bycie dobrym to bycie konstruktywnym. Złym to bycie destruktywnym. Mniejsza o to że to iluzje moralne tylko, bo bez destrukcji nie byłoby potrzeby konstruowania czegokolwiek a i tak każdy człowiek kiedyś przeminie i to co robił nie będzie wtedy miało znaczenia.
-
Ludzie, którzy nie odpowiadają "dzień dobry, do widzenia"
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
I rozumiem że jest to tak ważna osoba że w sobotę wieczorem trzeba o niej rozmyślać i ją i jej motywy analizować, a nawet zakładać dla niej temat na forum zamiast jak zasugerowałem olać buca i traktować z wzajemnością? Raz pracowałem w dziale gdzie baba (z którą notabene się żarłem ostro) witała się z każdym poza mną jak wchodziłem (raz budząc jej wesołość się z nią przywitałem z wrogim wyrazem twarzy "Dzień dobry, powietrze weszło!"). A potem jak już dział się rozpadł to jak mnie gdzieś widziała to pierwsza chętna do gadki - podbiega, wypytuje co słychać jak córka itp... do dzisiaj nawet. Jak to wytłumaczysz? PS tym chłopczyca/grandziara nic mi nie mówi, poczytaj może o toksycznych ludziach i wybierz który to jest typ osoby. Nie ma tam nic o typie "nie mówiąca dzień dobry/do widzenia" Dramatyzujesz -
Od ostatnich kilku dni uzależniony od tego [videoyoutube=ZqsZhAzyCfk][/videoyoutube]
-
Upublicznienie danych pedofilów i gwałcicieli w internecie
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
Broll to był starszy dziadek już, młodszy zapewne wytrzymałby o wiele dłużej. Ale fakt, takie coś to agonia. A od kiedy pedofile zamiast do puchy trafiają do psychiatryków? To ma jakiś związek z tą całą chemiczną kastracją? Mnie się zdawało że faszerują ich w więzieniach na specjalnych oddziałach tym całym szajsem. -
-
Ludzie, którzy nie odpowiadają "dzień dobry, do widzenia"
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
A są i tacy tylko czemu się takimi denerwować? Wydaje mi się że ktoś kto ma z problem to dlatego że się wita z takim bucem oczekuje po prostu wzajemności. Nie witaj się tak samo i nie będziesz mieć problemu, pracowałem z taką nadętą babą kiedyś, też traktowałem jak powietrze aż sama któregoś dnia zaczęła się witać pierwsza (chyba potrzebowała dorosnąć do tego na swój sposób w kontekście przyzwyczaić się do konkretnej osoby). -
O wow nie wiedziałem że takie tematy tu są. Spóźnione wszystkiego NAJ!
-
Lewicowiec i nacjonalista w jednym? Nawet w obrębie tej samej rasy - kaukaskiej? Typowy Lewak - pieprzy jak i co mu wygodnie. Punktów widzenia tyle jak u osobowości wielorakiej. Oj było od razu powiedzieć że nie masz kasy. Może jakąś zrzutkę ludzie tu zrobią co byś skrócił ten swój monotematyczny spam. Po co takiej nierozprawiczony 40 letni fiut ze stulejką i grzybami pod napletkiem jak dookoła tylu jurnych, świeżych, czyściutkich i nie znerwicowanych kilkunastolatków do przyuczenia/ukształtowania? A poza tym: O ile swobodę seksualną czy tam nawet promiskuityzm popieram/nie mam nic przeciwko, tak robienie z tego statystyki to już przejaw debilizmu. Heheheh ciekawe jak tort urodzinowy będzie wyglądał. Ciasto w kształcie pochwy z widokiem na wargi? A na niej 80 świeczek/lampek w kształcie penisa? I gaszenie każdej po kolei szybkim obciągiem?
-
A dałbyś tam też kalekich/chorych?
-
O tego to nie próbowałem, starczy że rozwaliłem płot sąsiada a potem swój pierwszy samochód bawiąc się w to żeby mi przeszło uważam że było to zajebiste ale ekonomiczne nieopłacalne niestety. Terenówki to całkiem inny temat, sam byłem zdumiony w jakie miejsca się takim pojazdem można dostać i w jakich bagnach on potrafi jechać - w takich warunkach że nawet nie dałbyś rady tam w kaloszach na wysokość ud wejść. Całkiem zmienia to poczucie możliwości jakie samochód jest w stanie kierowcy dać.
-
A żebyś wiedział, ale przynajmniej puknąć łatwiej To już mówiłeś. Ja mówię o seksie w normalnych warunkach. Tak jak Carlos powiedział jak nie poznałeś w praktyce to skąd możesz wiedzieć czy nie lubisz? Moim zdaniem bardziej się boisz ich spróbować niż nie lubisz.
-
Ja czasem korzystam ze zleceń dla narzędziowców przy szukaniu dodatkowej kasy i jako zastępcę allegro, chociaż odkąd wlazłem na 10 grup sprzedażowych to taki spam się z ogłoszeniami leje że wogóle na bieżąco co u ludzi słychać (wyświetlenia na aktualnościach) przestałem być, nie polecam przesadzać z ilościami takich grup To jako pasażer, u dobrego organizatora też zarąbista sprawa
-
Może i prawda, na Wyspach jedną z głównych rozrywek na imprezach jest seks z kim popadnie. Może i baba sobie założyła że jej celem życiowym będzie zaliczneie większej ilości fiutów niż wiosen w swoim życiu. A tak poza tym to kurwa Wiejski następny temat i wpisy sugerujące że obecny jest tu syndrom swędzących wiejskich jaj. Może wreszcie ruszysz dupę i zrobisz coś z tą swoją nerwicą seksualną bo im dłużej to czytam tym bardziej mam ochotę sprzedać Ci kopa... Bez urazy. Ale weź się trochę ogarnij chłopie. W czym masz problem?
-
A ile byłbyś w stanie wydać na zakupy Pierwszy Misterze Forum żeby dostać ten jakże wyjątkowy prezent dla uzależnionych od chodzenia po sklepach w środku nocy? Karty benefit z pełnym pakietem wymiękają przy tym Osobiście proponuję 2 godzinną jazdę terenówką w błocie, niedługo będzie sezon, zabawa przednia :)
-
Tja szczególnie że technologia w takiej formie powoduje podobnie jak dragi albo choroba umysłowa - zakrzywione postrzeganie rzeczywistości przy wyłączeniu człowieka z normalnego życia. I to w pełni legalnie i (ponoć) odwracalnie.
-
Czyżby natrętne reklamy w postaci "newsów" typu "Kasia, Robert i Maciek lubią blablacar" (chociaż wcale nie klikali tam polubień) czy innych spamów ze stronami firm nie wiadomo skąd się wyświetlających w aktualnościach (chyba przez pliki typu cookie) powoli zaczęły rozwalać i ten portal? Ze społecznościówek jest on jednym z najdłużej działających.
-
Upublicznienie danych pedofilów i gwałcicieli w internecie
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
A coś w formie proszku do dosypania? Czy nawet tabletki do zmielenia na proszek i dosypania? -
Upublicznienie danych pedofilów i gwałcicieli w internecie
Psychciu odpowiedział(a) na temat w Socjologia
Ty kurna nieboszczu nieźle, można u kogoś wywołać stan podwyższonej gorączki żeby sam się wykończył? To mi się podoba jak to zrobić? -
Ja też. Wszystkie te telewizyjne "sporty" Mają tyle samo sensu co ci "sportowcy" grający w drużynach w gry komputerowe, co jak oni się tam nazywali.... e-sportowcy czy jak?