Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rabinizm

Użytkownik
  • Postów

    374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rabinizm

  1. Na poziomie intelektualnym faktycznie wydaje się to być niemożliwe. Miłość matki do dziecka również często opiera się na roszczeniach.
  2. A którego przekładu używasz? Wolisz rybę zamiast wędki.
  3. Co rozumiesz przez ,,praktyczne zastosowanie w czystej postaci" i dlaczego prowadzi do katastrofy? Z autopsji wiem, że ten ,,abstrakt" ma praktyczne zastosowanie. Ostatnio podczas stosunku seksualnego doświadczyłam przebłysku miłości absolutnej. Partner wydawał się wielce usatysfakcjonowany, ja zresztą również.
  4. Być może był filozofem, traktowanym przez sobie współczesnych jak obłąkany. W filozofii chrześcijańskiej jest miłością bezwarunkową, prowadzącą do absolutu. Jego boska postać jest projekcją idealnego rodzica.
  5. Dzięki, fajnie wiedzieć, że jest się prostaczkiem, bo się w to wierzy Myślałam, że to, co napisałam, jest jasne. Nie nazwałam nikogo ,,prostaczkiem", wszak słowo to pochodzi z Biblii Tysiąclecia i oznacza człowieka otwartego na duchowość. Nie zrozumiałaś moich intencji, lecz nie leży w mej gestii tłumaczyć Tobie, co miałam na myśli. Jeśli z tego powodu unosisz się emocjami, to znaczy, że na razie nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.
  6. Ono jest symboliczne. Zauważ, że Jezus głosił je ludziom prostym. Sam zabieg antropomorfizacji Boga jest uproszczeniem. U Ciebie to niezrozumienie wynika z czegoś zupełnie innego (domyślam się, że chodzi o nieprzepracowane problemy z dzieciństwa), lecz jeśli będziesz wytrwale szukał, to w końcu znajdziesz. Z autopsji o tym wiem. :) Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą Mt 7,7-11 Z Wikipedii:
  7. Problem przede wszystkim tkwi w cywilizacji europejskiej. Grupa, o której wspominasz, wyłącznie wykorzystała koniunkturę, by szerzyć swą barbarzyńską ideologię.
  8. Bóg jest Miłością. Spróbuj sobie uświadomić, że On Ciebie nie skrzywdzi. Zaufaj Mu. Niewątpliwie problemy tkwią w Twojej nerwicy.
  9. Rabinizm

    Pedofil

    Myślę, że powinna ponieść konsekwencje, jednak nie karałabym jej za impulsywność i brak logiki. Działała w afekcie patologicznym. Tutaj by należało rozwiązać przyczynę, a nie tuszować objaw.
  10. Nie umywajmy rąk, twierdząc, że inni są gorsi. To problem ogólnospołeczny i należy go tępić niezależnie od wyznania delikwentów. Zgadzam się.
  11. Dziękuję. Ostatnio bardzo doceniłam filozofię chrześcijańską. Właściwie jest odpowiedzią na Twoje i moje problemy egzystencjalne. Chrześcijaństwo ukazuje w sposób zantropomorfizowany istotę życia: Miłość i dążenie do Prawdy. Obie wartości reprezentuje - a właściwie jest Nimi - postać Jezusa Chrystusa, który prostaczkom został przedstawiony jako idealny Człowiek na równi z Bogiem (Absolutem). Co jest pięknego w chrześcijaństwie i odróżnia się od nauk hinduistycznych, to założenie istnienia duszy, która jest osobowa i niepowtarzalna (w hinduizmie tchnięto w maszynerię naszych ciał Atmana, będącego całością życia we Wszechświecie). To znaczy tyle, że wszyscy jesteśmy równie ważni i zdolni do osiągnięcia Absolutu (stworzenie nas na obraz i podobieństwo Boże), przy czym możemy zachować autonomię w myśleniu i postępowaniu (wolna wola). Przeczytaj kazanie na górze. Tam jest bardzo wiele mądrych wskazówek: http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=248. [videoyoutube=kq59rEVWQNI][/videoyoutube]
  12. Odnoszę wrażenie, że moje problemy były nieuniknione, gdyż już od mniej więcej trzynastego roku życia doświadczałam skrajnych przeżyć, które rozpoczęły kształtowanie się mojej osobowości. Przeżyłam bardzo wiele, nieraz znajdowałam się na granicy wytrzymałości i zmieniałam swoje życie o 180 stopni, jednak zupełnie nie żałuję i nie sądzę, by kiedykolwiek do tego doszło. To, co mnie nie zabiło, jedynie mnie wzmocniło.
  13. atic, w społeczeństwach chrześcijańskich również dochodzi do gwałtów, więc nie spychajmy odpowiedzialności na jedną grupę. Generalnie uważam, że w ludziach brakuje równowagi moralnej, stąd dochodzi do skrajnych zachowań. Zepchnięcie kobiety na boczny tor bardzo mocno wpłynęło na kondycję społeczeństwa.
  14. AndreDA, odpisałam na Twoją poprzednią wypowiedź, zatem dyskusja dalej trwa.
  15. Rabinizm

    Potrzebuję wsparcia

    Mądre kobiety nie osądzają i nie dyskryminują. Kochają, ponieważ chcą kochać bezwarunkowo. Są naiwne, gdyż w głowach im się nie mieści, że ktoś może być wyrachowany i cyniczny. Przedstawiłam model kobiety oparty na jej matriarchalnych cechach, przed osiągnięciem przez nią cech męskich.
  16. Jej chodzi o miłość absolutną, mimo wszystko. Ona faktycznie jest prawdziwa. Nie wiem, czy miłość ,,za coś" jest miłością prawdziwą, czy miłosnym łechtaniem ego.
  17. Rabinizm

    ot

    Myślę, że to może być jedną z przyczyn jego arogancji.
  18. Rabinizm

    ot

    iiwaa, piszesz wypowiedzi nie w moim stylu, lecz muszę przyznać, że świetnie sobie radzisz.
  19. Rabinizm

    ot

    Nie dostrzegasz, że kobiety są bardziej uczuciowe.
  20. Rabinizm

    Nie lubie życia

    Kocham swoje życie i dążę do tego, by zachować je na życie wieczne.
  21. Nie ma się czym martwić, gdyż nienawiść ta spowodowana jest wewnętrznymi problemami danego osobnika. Pewnie sama zauważyłaś, że wielu mężczyzn, którzy nie potrafią poradzić sobie z własnymi emocjami, stosuje identyfikację projekcyjną po to tylko, by zracjonalizować swoje stany emocjonalne. Szkoda tylko, że kobiety reagują na takie sztuczki złością i tłumaczeniem się, gdyż te generują niepotrzebne konflikty. Nie bronię kobiet. Wiele z nich to niezłe ziółka, jednak nie podobają mi się męskie manipulacje wobec płci żeńskiej.
  22. Historia pokazuje, że laicyzm, czyli zupełne odrzucenie sfery duchowej, prowadzi do upadku cywilizacji.
  23. Hm, ciekawe... A gdzie można znaleźć jego ebooka? Szukałam w Internecie bez skutku.
  24. Czujesz się wobec innych wyjątkowy, w wyniku czego bez przerwy kogoś osądzasz. Nie potrafisz odseparować emocji od faktów, stąd później wychodzą spod Twojej klawiatury argumenty ad personam i błędy generalizacji. Możliwe, że nazwiesz mnie hipokrytką, jednak mam na celu ukazanie Tobie, że jesteś bardzo zacietrzewiony w swych przekonaniach i wypowiadasz się z pozycji mędrca. O belce pisałam w odniesieniu do Twojego osądzania. Być może w tym, co piszesz, jest dużo prawdy, jednak mało wniosków. Pominę milczeniem Twoje subiektywne odczucia. Widzisz tylko jedną stronę medalu. Szukasz winnych temu stanowi rzeczy, nie biorąc pod uwagę faktu, że ludzie ulegają wpływom z zewnątrz. Problem wynika z ogólnego poczucia braku akceptacji, zatracenia duchowości i nieumiejętności panowania nad swoją sferą emocjonalną. Swoje uczynił konsumpcjonizm, czyniąc człowieka maszyną do zarabiania i wydawania pieniędzy. W takim świecie nie ma miejsca na moralność, gdyż dzięki relatywizmowi i różnorodności może istnieć szeroko zakrojony handel. Mnie to zupełnie nie dziwi, biorąc pod uwagę dzieje ludzkości - zwłaszcza najnowsze - gdzie wielu ulegało barbarzyńskim ideologiom. To świadczy o ich niedojrzałości oraz o potrzebie przewodnictwa paternalistycznego. Wcześniej stosowano mniej wyrafinowane metody, obecnie wodzi się ludzi za nosy potrzebą posiadania. To zupełnie wywraca system wartości do góry nogami, ponieważ powoduje całkowite skupienie na osiągnięciach kosztem życiowej mądrości. Jednostki, które chcą być, a nie posiadać, są spychane często na margines. Traktuje się je niczym trędowatych, niedostosowanych do życia. Nieraz przylepia im się łatkę schizofreników. One przeważnie podążają własną ścieżką, lecz większość niepewnych i nieświadomych siebie ludzi nie ma i nie będzie miało nawet możliwości spojrzenia na rzeczywistość z innej perspektywy niż ta odgórnie narzucona. Pamiętajmy, że kanony normalności wyznacza większość, a wyłamanie się z tłumu bywa bardzo bolesne. Ruchy ideologiczne i związane z nimi wydarzenia wołające o pomstę do nieba, są wyłącznie efektem zmian, które nastąpiły w świadomości ludzkiej. Z powodów pewnych deficytów emocjonalnych właściwie nie istnieje polubowne rozwiązywanie kwestii szczególnie problematycznych. Na akcję jednej strony druga reaguje agresją i tak się zamyka błędno koło nienawiści i wzajemnych oskarżeń. Szkalując innych, sam tkwisz w tym błędnym kole. To, co napisałam, to tylko część przyczyn. Problem jest dużo bardziej złożony.
×