Pyszne cuxy marcepanowe i owocowe, rozmowa z przyjacielem, palenie papieroskow, zapalenie na balkonie, rozmowa z mama, gadanie do moich futerkowych, sluchanie muzyki, pyszny obiadek i myslenie o dwoch osobach, do ktorych mam ogromny sentyment <3
Nie dawaj se tego samego chorego prawa do kazan dla lepszych od siebie to raz, a dwa, nie wpieprzaj sie tam, gdzie cie nie chca. Se qrw mozesz, nastukac, kolejny trol.
Każdy? W takim razie ja nie jestem "każdy". Dla mnie konfrontacja ze słabszym nie istnieje. Mogę co najwyżej mu pomóc zrozumieć jego błędy i naprowadzić. Ale konfrontacja z silniejszym to zawsze wyzwanie wymagające wkładu ode mnie. I wcale się nie boję. Tylko jestem o wiele bardziej ostrożny i mniej delikatny.
Z tego co piszesz to wnioskuję, że musisz wrzucić na luz. Rzuć wszystko co złe. Albo sobie zajaraj dla chillu
Ty pewnie to wszystko inaczej widzisz po prostu Zajaralam se, ale nadal jestem w nerwach troche.