Naemo
Użytkownik-
Postów
4 494 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Naemo
-
Mam same brzydkie, postaram się coś w piątek wrzucić :) I niestety najmocniejsze farby, ale moje włosy są wyjątkowo oporne i chciałam białe prawie włosy, ale wyszedł blond Teraz przez miesiąc fioletowe szampony, za miesiąc jeszcze jedno farbowanie i może się uda ^^ Docelowo chcę takie: http://4.bp.blogspot.com/-mZjQz7wZLUI/T-ltvnW4SxI/AAAAAAAABBw/zugcuPZp3Lc/s1600/2012-04-18+15.16.23.jpg
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Kontrast czyli wyszedłeś z tego? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Z tym, że głodzenia działa i że popieram to był żart, ironia... Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam. -
paramparam pw I gratulacje! Ja zaraz idę do ludzi w blond włosach, powiem wam, że się trochę stresuję halucynka nie smutaj!
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
W najgorszym miesiącu depresji nie jadłam prawie nic i schudłam 5 kg w miesiąc I byłam głodna, ale brak apetytu wygrywał, chociaż próbowałam w siebie wymuszać jedzenie to nie dawałam rady. I trzyma mi się, a to było jakoś w listopadzie, a nawet jeszcze z 1-2 kg schudłam ostatnio Więc głodzenie dziala -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Dobra, wiec: 1. Kontrast nie odpowiedziałeś jakie zaburzenie. 2. C&S co Ty tu robisz? 3. Znowu mam te cholerne wyrzuty sumienia, ja naprawdę nie jestem zdolna prowadzić jakikjakikolwiek dzienników, nie pisze parę dni i już oprócz wyrzutów sumienia mam wielki mętlik i chaos w głowie czego nie napisalam ale nie mam juz siły myśleć i "nadrabiac" ale wtedy mam wyrzuty sumienia >.> 4. Nihil... Daruję sobie przymotniki I raczej nikogo nie przeprosi 5. Dlaczego non stop gdy jest okej tak naprawdę nie jest?? Siedzę sobie i jest fajnie i nagle płaczę nosz kuuur...de. 6. Jutro kolega z klasy zobaczy moje blizny bo jedziemy do przyjaciela na wieś i on ma saunę, nie mogę sie doczekać reakcji -
Wszystkie osoby, które tutaj się udzielały obchodzi Twój los. Nawet przez internet, widzisz? Jakby teraz poszła słodko spać, a okazałoby się, że Ty jutra byś już niedożyła miałabym wyrzuty sumienia do końca życia. Więc nie rób sobie nic, dobrze?
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Nie! -
No właśnie, zanim przestaniesz daj znać, że przestaniesz, okej?
-
macie tu swoje zaburzenia osobowości
Naemo odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Zaburzenia osobowości
Gdyby mój były miał samochód to może i bym tak zrobiła... -
Siemanko! :)
-
Próbuj jak najdłużej! Jeśli braknie Ci sił, uciekaj. W sen na przykład. Ale ważne, że do przodu! Każdy dzień jest jednym małym krokiem. Dawaj znak co jak i kiedy, dobrze?
-
Widzisz, pomagają :) Może jeszcze bardziej pomogą? Tylko daj sobie czas. Bądź dla siebie łaskawa, jeśli tak mogę się wyrazić. Daj sobie szansę.
-
Spróbuj się nie odwodnić... Jak będzie bardzo źle z tym jedzeniem i piciem możesz pójść na kroplówkę. Moja przyjaciółka ostatnio tak zrobiła, dużo wymiotowała i zadzwoniła po pogotowie.
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
Naemo odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Jestem już blondynką! -
Agnieszka 31 jesteś naprawdę bardzo fajną i bardzo DOBRĄ osobą! Pomimo swojego stanu czytałam, jak sama próbujesz dać wsparcie! :) Nie żegnaj się z nami tak szybko, widzisz, że nie gryziemy
-
A później się dostaje w mordę od życia, bo się za szybko zaufało, bo zamydlił oczka, że da wsparcie. Przerobione. Poza tym, udawanie "jestem taka biedna" jest poniżej mojej godności ;-;
-
Dlaczeguż to?
-
Kto by chciał dziewczynę z borderline? I z jakąś pojebaną depresją.
-
Przecież nakrzyczeniem na nich nie zrobisz im krzywdy... Myśl też o sobie.
-
A jeśli jest depresja prawdopodobnie spowodowana wydarzeniami z dzieciństwa/sprzed wielu lat? Ale nadal pojawiająca się z dupy w szczęśliwych chwilach?
-
To tylko chwilowy ból, uwierz! Nic nie jest na stałe, wszystko się kiedyś kończy, w końcu ból również przeminie.
-
To tylko przymiotniki, w większości skupione na wyglądzie zewnętrznym. I w dodatku subiektywne :) Rzuć tych wszystkich ludzi dookoła Ciebie w cholerę, wyjedź w góry, zachwyć się przyrodą. W miarę możliwości spróbuj potem zmienić środowisko. Może przeprowadzka do innego miasta? Zerwij z nimi wszystkimi kontakt, bo ewidentnie ciągną Cię w dół. Zmień numer telefonu, wszystko. Narodź się jako nowa osoba, która rozpoczyna wszystko od nowa i żadni idioci nie będą jej oceniali. Jesteś silna, uwierz mi! Za parę lat spojrzysz w przeszłość i będziesz szczęśliwa, że tego nie zrobiłaś. Jeszcze wiele radości Cię czeka w życiu! Jeśli ta rzeczywistość jest zła, tzzeba ją zmienić! :)
-
Cognac Mi sprawiła radość kawa, simsy, dzisiejsze rozjaśnianie włosów (nie mogę się doczekać) i jutrzejszy wyjazd ze znajomymi i jutrzejsza... matematyka