Nie no, ona ma prawo do wymagania chociaż w miarę ciszy, ona płaci tyle samo co oni. Mnie by wkurzała sama ta świadomość... Nie wiem też jak autorka, ale ja mam tak, że w swoim 'zakątku" czuję się najlepiej, najbezpieczniej i lubię tam przebywać, odpocząć od ludzi.