Stracona100

Jabole. Od tego kac jest gigantyczny, ja wolę coś "czystszego" :)

To nie tak - leczę się od 6 lat, piję od dwóch, bo nic innego nie pomaga. Wiem, że to droga do nikąd (piekła), ale właściwie chyba nic innego mi nie pozostaje, jak te krótkie alko-chwile radości. Może w takim razie powinnam przestać brać leki? Purpurowy co kupiłeś dobrego?

Dżizus, muszę jechać do alergologa na 19, a tak bardzo mi się nie chce....ktoś mnie zastąpi? mirunia ja to wszystko wiem, ale nie daję rady, bo moje leki i tak nie działają. Gdyby działały, nie musiałabym pocieszać się alko Kwadratura koła, szajs, itp............

mirunia ja to rozumiem, ale nie tak łatwo zrezygnować z jedynej formy doznania (choćby namiastki) radości. To moje odczucie, sądziłam, że ktoś może ma podobnie. Nie popieram i nie pochwalam tego, po prostu jest mi trudno

Sami odpowiedzialni abstynenci?

kosmostrada to bardzo tanio, a więc jakość zapewne adekwatna. Mimo to pójdę kupić, bo inny trudno zdobyć.

Myślałam, że dzisiaj dam radę, ale tak się wkurzyłam.............popijam i jest mi lepiej

Gotuję krupnik i piję drinka

kosmostrada zobacz tu: http://www.helfy.pl/kosmetyki-naturalne/artykul/olej-kokosowy-naturalna-odzywka-dla-skory-i-wlosow A tu zastosowanie w kuchni: http://www.helfy.pl/kosmetyki-naturalne/artykul/olej-kokosowy-w-kuchni

kosmostrada hinduskie kobiety smarują nim włosy całe życie, a włosy mają naprawdę piękne. Podobno to olej o szczególnych właściwościach. A ile za niego chcą w biedrze?

DavinTaaaaak, a koktajl z JD + pepsi lepszy jest?

Spadłaś z byka? Jesteś obolała? To normalne. Podreperuj się trochę i dawaj - znów łapać byka za rogi. Życie, to ciągła pieprzona walka z tym rogatym diabłem!. Nie poddawaj się! Trzymam kciuki :)

Davin świetna odpowiedź! Choć mnie ostatnio taka zupka szkodzi

Davin najlepiej tak, jaką lubisz zupkę i jaki alkohol po zupce

A co lubisz?

Tym razem wyjątkowo mam na myśli pyszną zupę z kaszą jęczmienną

O, muszę lecieć kupić - podobno świetny jest na włosy :) A facetów z długimi włosami (piórami :) )też lubię

Przyniosłam 4 batony (bounty i Kinder), pomarańcze, gruszki, pomidorki, pudełko malinek, ogórki konserwowe, napój aloesowy, produkty na krupnik oraz Pepsi + JD Ktoś na coś ma ochotę? :) Może krupnik, ale to trochę później :) takie tam - zazdroszczę włosia

Hej, już wróciłam - z zakupami

Za to jakie ładne i sexi

Na razie zauważyłam tylko jeden skutek uboczny - większą tolerancję na alkohol. Czyli muszę wypić więcej, by poczuć się pijana No właściwie jeszcze anhedonia, ale to zwalam na brintelix Dobra, idę do sklepu, bo lodówka pusta (i barek)

Myślę, że tak właśnie jest, choć piszą, że SSRI jest najmniej groźne.

To co ja się dziwię że nie ma żadnej poprawy? Właściwie mogę powiedzieć to samo o sobie

mirunia dzięki, przeczytałam. Nie wygląda to dobrze Trochę się wystraszyłam, ale chyba nie na tyle, by przestać. Wiem, że to głupie i ryzykowne ale to już mój jedyny sposób na poprawę nastroju A jak Wy dajecie sobie radę z takim problemem? Purpurowy to też SSRI.

Mam to samo i chyba znajduję się na równi pochyłej. Świadomie zmierzam w kierunku dna, bo już tylko picie daje mi chwilowe ukojenie i namiastkę radości