-
Postów
1 431 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Stracona100
-
potrzebuje pomocy, moja głupia historia
Stracona100 odpowiedział(a) na meeena temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Jesli chcesz pisz na priv. -
Nie moge uwolnic sie od mysli, ze ludzkie zycie jest pozbawione sensu.
-
Wlasnie po to zebys poczula sie lepiej i mogla zaczac dzialac powinnas zdecydowac sie na leki. Gdy poczujesz sie silniejsza bedziesz mogla je odstawic.
-
Chcialabym umrzec szybko, nagle, bez zbednych ceregieli. Najstraszniejsze wydaje mi sie dozycie poznej starosci i codzienne oczekiwanie na kostuche.
-
Smierc nie jest straszna, straszna jest starosc, kalectwo, choroba, cierpienie...
-
Czy każdy [...] dochodzi do ściany?
Stracona100 odpowiedział(a) na Mezus temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Uda sie - trzymam kciuki. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Zrob to, a moze bedzie to dobra okazja do rozmowy i powiedzenia, ze brak Ci jego czulosci. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jest pewien Twoich uczuc wiec sie nie stara o nie zabiegac, a wiek troche go w tym usprawiedliwia. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja tez mysle, ze wiek meza odgrywa tu duza role. Ps. Czy cala ta dyskusja cokolwiek Ci pomaga iiwaa? -
O tak, smierc osoby bliskiej przeraza mnie najbardziej ze wszystķiego.
-
Co straciliście przez zaburzenia/chorobę?
Stracona100 odpowiedział(a) na abrakadabra xx temat w Socjologia
Stracilam sens istnienia, a wiec wszystko. -
Tak,czesto. Z kazdym rokiem (dniem) coraz czesciej. Nie chce zyc zbyt dlugo, by nie byc ciezarem dla rodziny.
-
To zaskakujące, ale znowu NIC?
-
Czy każdy [...] dochodzi do ściany?
Stracona100 odpowiedział(a) na Mezus temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie, nie masz pecha - w prawie każdym związku dochodzi się do "jakiejś ściany", tylko nam "normalnym inaczej" zdarza się to zapewne częściej i trudniej przez nią przejść. Myślę, że wielką rolę odgrywa "druga połowa", która musi wykazać się siła i wyrozumiałością, a to bardzo trudne. Ale bez tego się nie uda. "My" by iść dalej potrzebujemy wsparcia, a często otrzymujemy dodatkowe ciosy od bliskich. Jeśli chcecie coś ratować, to tylko RAZEM. Jeśli żona nie rozumie Twoich problemów lub po prostu ma tego dość, to trudno będzie uratować cokolwiek. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Myślę, że tak bardzo wielbisz swojego męża, że on może się czuć "zagłaskany na śmierć". Mówiąc o wprowadzeniu "odrobiny niepewności" miałam na myśli lekkie ochłodzenie wzajemnych relacji, mniej spontanicznej czułości z Twojej strony. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kupić bilety na dobry spektakl i jakiś wykwintny lodzik w przerwie Myślę, że "Panu profesorowi" mogłaby się spodobać taka odmiana :) Albo i nie, bardzo wskazane dobre wyczucie -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Masz rację, mamy tylko jeden punkt widzenia, ale raczej innego mieć nie będziemy. Możesz mieć rację, ale możesz też nie mieć... -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kiedy w dobry związek wkrada się nuda i rutyna - trzeba działać. Metody są różne w zależności od specyfiki związku. Odrobina niepewności zwykle poprawia sytuację, chyba, że związek od dawna się sypie i któraś (lub obie) z osób już znalazła sobie alternatywę. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Sądzę, że komplementów i doceniania akurat mu nie brakuje :) Nie zgadzam się, to zależy od formy i wyczucia (delikatności). -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Chyba za dużo NN4V się naczytałaś Nie znam (na szczęście chyba ) jego poglądów na ten temat :) -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pewnie mam Raczej nie. Ze mną by nie zadziałało lub zadziałało odwrotnie. Niejedna próbowała. Bo źle to robiły -
Natrętek oby Ci się udało! Ja też tak próbuję walczyć, ale moja psychiatra nie jest z tego zadowolona. Ona twierdzi, że doprowadzanie się do takich stanów nie przynosi niczego dobrego, bo wtedy (w razie kompletnego doła) trudniej wyjść na prostą (na lekach). Wg. niej najlepiej znaleźć odpowiedni lek i na odpowiedniej dawce żyć w jako-takim komforcie. Hmmm, tylko ile można szukać???
-
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Teraz już niczym, ale wtedy on się rozwijał, a ja stałam w miejscu, a nawet cofałam się. Nie umiałam się z tym pogodzić. Taką postawę rozumiem A w dodatku dojrzały mężczyzna może być pociągający, a kobieta...... szkoda gadać Mam to samo :) No może nie aż tak "prostacko" :) Raczej myślałam o bardziej wysublimowanych wybiegach Zachowanie na poziomie mojego Pana :) A więc "podstęp wysublimowany" jak najbardziej wskazany. Pewnie mam Cóż, człowiek jest tylko człowiekiem. Oczywiście należy być "opanowanym" ale nie można wymagać od siebie zbyt wiele, to zwykle prowadzi do zaburzeń więc może odpuść trochę, dla własnego dobra. -
Czy nie pociągam swojego męża?
Stracona100 odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie, nie, ja też pracuję, tylko przerwę miałam :) Ejże, nie ma co przesadzać. Z Twoją przewagą wieku to nie powinien być aż tak wielki problem. Tego facetom zazdroszczę najbardziej :) Brzmi to dość "strasznie", ale rozumiem, że nie jest problemem. Chyba mam, więc może spróbuj tej metody. Wiem, że to dość "prostackie", ale co zrobić, czasem tak trzeba (dla wyższych idei). A miało być "na luzie"? Zresztą to zależy od kontekstu :) Dobre To potwierdza moje przypuszczenie, że potrzebuje wprowadzenia odrobiny "niepewności"