Skocz do zawartości
Nerwica.com

kofel

Użytkownik
  • Postów

    910
  • Dołączył

Treść opublikowana przez kofel

  1. Nieźle się nakopałem, żeby ten temat odnaleźć. Metabolit diazepamu i klorazepatu. Jak magik zaproponował to już miałem odmówić, ale coś mnie podkusiło i postanowiłem jednak dopisać to benzo do swojego CV. 2mg klonazepamu na mnie nie działają, diazepam w dawce 20mg też nie działa. Klorazepat w dawce 10mg na szczęście coś tam działa. Bromazepam 9mg na granicy placebo... Bez zbędnego pieprzenia zarzuciłem 20mg (2 tabletki) oksazepamu. Jakież moje zdziwienie było, iż dopadło mnie bardzo miłe uspokojenie. Nawet poprawa nastroju! Podchodziłem bardzo sceptycznie. Wszak oksazepam 'brałem' w klorazepacie i diazepamie. I weź tu zrozum benzo... Niemniej jestem zadowolony.
  2. kofel

    CBD/Kannabidiol

    to też zależy jakie stężenie CBD. Jak przeglądałem oferty to olejków nie opłaca się kupować. W grę wchodzą tylko pasty (takie strzykawki), ale to drogi biznes.
  3. To substancja chemiczna i dlatego nie należy tego wyrzucać do śmietnika tylko do pojemnika na leki (zwykle umiejscowionych w aptekach). Żadna dziwota.
  4. Jeśli Ci życie miłe to odmów. :) Skoro uważasz, że moklobemid jest najgorszym gównem to Depakina go przebije. I tutaj raczej nie ma reakcji osobniczych, bo lek jest skuteczny, ale 99% osób na nim tyje i ciągle śpi. Mnie jeszcze rozwalił tarczyce.
  5. zamienniki zamienniki zamienniki... jeśli Was to pocieszy to jako, że setaloftu w moim mieście nie ma to zajadam się tym co mają w aptekach. Zacząłem terapię setaloftem, potem wziąłem sertranorm, a teraz mam asentre. Nie widzę żadnej różnicy. Owszem, odczujecie zmianę jak zejdziecie z leku oryginalnego na generyczny - jak będziecie czytać takie głupie artykuły i się nakręcać.
  6. kofel

    Hej

    no siema. obyś z tej walki wróciła z tarczą. :)
  7. Jak dla mnie to można wszystkim zapijać byle nie wódką. :) Zdarzało sie, że zapijałem kawą, napojem, mlekiem, sokiem (tylko nie grejpfrutowym). I nie ma z tym żadnego problemu.
  8. kofel

    Witam

    no siema.
  9. Lamo nie wpływa w żaden sposób na potencje. :) Podwójnego widzenia ja nie uświadczyłem i zawrotów głowy również. Chopie tyś nie brał depakiny, która ma w czarnej ramce ostrzeżenie o toksycznym zapaleniu trzustki i zapaleniu (czy tam marskości) wątroby. Bierz i sie ciesz, że dostałeś dobry lek.
  10. kofel

    Uzaleznienie

    To nie czytaj. Z tak lekkich benzo akurat schodzi się łatwo. Praktycznie bezboleśnie.
  11. kofel

    Witam znowu :D

    Dobry lek. Nie rozwali Ci libido, nie uzależni i być może pomoże. Ja po nim dostawałem strasznej hipotonii ortostatycznej, obys Ty nie miał.
  12. kofel

    Uzaleznienie

    Nie wiesz co to znaczy sporadycznie?
  13. No tak, źle się wyraziłem, ale mówi się, że od 150mg sertry ta dopamina ma jakieś istotne działanie na organizm.
  14. Ciesz się, że się przestraszyła, bo ta osoba jest zwyczajnie pierdolnięta. Uczęszczasz na jakąś psychoterapie? Jakie bierzesz leki? Tak czy inaczej siemano!
  15. Lekarze się w międzyczasie dokształcają. Wiadomo, lekarz który ma 60 lat uczony był, że, np. benzo są bezpieczne. Lekarz który ma 30 lat ma zupełnie inne podejście. Ciągle są dokształcani, bo to ich obowiązek na równi z przyjmowaniem pacjentów. Dodatkowo tam dzielą się swoimi metodami, najlepszymi możliwymi kombinacjami, nowościami. Jeden lekarz jest zwolennikiem szybkiego wchodzenia na dany lek, a drugi powolnego. Ja jak miałem pierwszy raz wprowadzaną lamotryginę to miałem na dawkę 200mg wejść w 3 tygodnie gdzie normalnie to raczej 3 miesiące. Ulotka to tylko zalecenia producenta. Lekarz decyduje o jego dawkowaniu. To nie herezja, musisz zaufać lekarzowi. Chociaż warto przed zażyciem poczytać, np. to forum. Ulotkę omijam szerokim łukiem. Ja akurat wiedzę o lekach mam dosyć obszerną, ale wcześniej zawsze czytałem wypowiedzi innch osób. Czy moja dawka nie jest za duża, czego mogę się spodziewać, jakich efektów jakich uboków.
  16. Zgadzam się, ten lek ma te same wskazania i przeciwwskazania jak benzodiazepiny z tym, że z punktu chemicznego nimi nie jest. Lek jest doraźnie i koniec kropka. Każdy lek ma działania niepożądane, ale żeby sobie wyrobić pełne zdanie to należy go zażyć tak jak lekarz zalecił (przecież wie co robi) nie czytając ulotki. Nie umrzesz chyba od tego? Czasy kiedy leczono lekami o bardzo wąskim indeksie terapeutycznym (np. barbiturany, fenytoina) już dawno za nami. Zolpidemu zjesz paczke czy dwie i pójdziesz w 10h sen i nic Ci nie będzie.
  17. Hyhyhy przeczyta ze lek ma 30 objawow niepozadanych. W tym bedzie sennosc, skolowanie, oslabienie psychofizyczne. Przy ZOLPIDEMIE. Wywalilem moja ulotkę od asentry to bys zobaczyl ile lek moze miec skutkow ubocznych. A w zasadzie tylko z libido slabiej. Masz pierwszy niezaprzeczalny dowod na to zeby nie czytac ulotek. No, ale przeciez Ty chcesz leczyc sie sam... Czytajac tylko ulotki. Gratuluje.
  18. Nie no. Mocniej od Depakiny? Ja na niej konczylem posilek gdy kuł mnie żołądek z przejedzenia.
  19. kofel

    Uzaleznienie

    Rudotel tym bardziej tlumi objawy. Nerwice leczy sie TYLKO psychoterapia. Wszystkie leki tylko maskuja objawy.
×