
Morphine90
Użytkownik-
Postów
794 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Morphine90
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
jaro, trittico nie ma takich skutków ubocznych, więc nikt nie będzie Ci go odstawiał. Prędzej można sobie załatwić żołądek złą dietą i NLPZ czyli ibuprofenem albo kwasem acetylosalicylowym. Jeśli boli Cię około 20-30 minut po zjedzeniu i kiedy masz pusty żołądek to klasyczne objawy nieżytu - kilka dni lekkostrawnej diety i ranigast powinny pomóc. Jak po tygodniu nie będzie lepiej to po skierowanie na gastroskopię. -
Przy każdym zawale po prostu umiera część komórek serca z powodu niedotlenienia - widać wtedy, że one się nie kurczą tak jak reszta. Zawał objawia się głównie bólem, pieczeniem, uczuciem dużego ucisku na klatkę piersiową, bólem lub drętwieniem lewego barku/ramienia, dusznością. To co przeżyłeś mogło być np. wynikiem arytmii - warto, żebyś sobie zrobił ekg dla świętego spokoju. Ja mam z nerwów dodatkowe skurcze nadkomorowe - bardzo nieprzyjemne, krótkotrwałe uczucie, kiedy nie mogę złapać oddechu i mam wrażenie, że serce przestaje mi bić. Ale jak już wiesz co to jest, to przynajmniej się nie denerwujesz, że to zawał i to już jedno zmartwienie mniej
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
A zdiagnozowano Ci zapalenie żołądka? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Jaro, jedyna różnica między cr a xr to postać tabletki - xr to tabletka powlekana. Substancja czynna jest ta sama, w obu wypadkach jest to wersja o przedłużonym uwalnianiu. -
no to spoko :) - najlepszego ps. jeszcze młoda d*pa jesteś :* Dziękuję Szkoda, że moja wątroba po tych lekach ma więcej lat Zażegnałam wczorajszy kryzys chyba, do prochów nie wracam. Muszę tylko zaakceptować, że bez nich nie wszystko przychodzi mi łatwo - np. kontakty z ludźmi i wyjazdy w nieznane miejsca...
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Morphine90 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Steviear, spokojnie. Pooddychaj sobie chwilę, zrób sobie herbatę z cukrem, bo w takim napadzie glukoza potrafi spaść na łeb na szyję i pij łyczkami. Poczujesz się lepiej, tylko musisz chwilę poczekać aż się przewali ta burza emocjonalna. -
W takim razie trzeba go usunąć i nie ma się co z tym babrać. Jest to ząb górny, więc znieczulenie jest mało bolesne, zwłaszcza w okolicy szóstek. Chwila i będzie po sprawie. Ropa będzie miała gdzie spłynąć, powietrze zabije bakterie beztlenowe, wtedy antybiotyk będzie miał szansę zadziałać, potem ewentualnie można też opatrzyć sam zębodół. To jest do zrobienia na jednej wizycie - poczujesz ulgę od bólu i będziesz mogła odetchnąć, że sytuacja jest opanowana. Pojutrze wcale nie będzie Ci łatwiej, naprawdę. Będziesz tylko kumulować lęk, mnożyć scenariusze, nakręcisz się jeszcze bardziej, będziesz wiedziała, że jest coraz gorzej i to będzie potęgowało strach. Antybiotyk naprawdę nie zadziała, kiedy tam jest ropa, niestety.
-
Politolog podaje rękę i wita w klubie humanistów Co ciekawe jestem też z zawodu asystentką stomatologiczną, co niby daje fach w ręku, ale też nie mogłam znaleźć porządnej roboty w rozsądnej odległości od domu... Jeśli dobrze sobie radzisz z pozyskiwaniem klientów, to dość dużo jest ciekawych ofert dla pośredników pracy/rekruterów - myślałaś o tym?
-
Jeśli ból jest pulsujący to dlatego, że bakterie beztlenowe produkują w procesie przemiany materii gazy, które nie mają gdzie ujść i tworzy się ciśnienie. Teoretycznie to, że ciągle czujesz ten ból oznacza więc, że jeszcze nie zrobiła się tzw. fistuła, czyli treść ropna nie znalazła jeszcze ujścia np. do zatoki, więc nie powinno być tragedii. Antybiotyk może mieć kiepską penetrację w tkance, gdzie gromadzi się ropa etc., żeby zacząć działać potrzebuje też ok. dwóch dni, więc szybkiej ulgi możesz nie poczuć. Jako tzw. "pacjent bólowy" masz pierwszeństwo i jest szansa, że jak podzwonisz po gabinetach z samego rana to Cię dadzą radę wcisnąć. Jeśli mieszkasz w większym mieście możesz też pójść do przychodni akademickiej - tam w sylwestra siedzieć muszą, a pacjentów mało, więc zawsze było spokojnie. Masz ten ząb cały czy został tylko korzeń?
-
Odpowiem jako asystentka stomatologiczna: nieleczony stan zapalny tkanek okołowierzchołkowych grozi naprawdę poważnymi powikłaniami - jeśli jest to ząb górny może wytworzyć się ropień w okolicach zatok i doprowadzić nawet do zapalenia mózgu. Więc nie możesz zwlekać. Sam antybiotyk może przytłumić rozwój infekcji, ale bez usunięcia jej źródła nic nie da się zrobić. Jeśli boisz się tak bardzo warto poszukać gabinetu, który specjalizuje się w stomatologii dziecięcej - tam lekarze mają naprawdę świetne podejście, bez względu na wiek pacjenta. Dodatkowo często dysponują sprzętem do uspokajania gazem rozweselającym albo - teraz już bardzo często - zestawem do atraumatycznych znieczuleń. Najlepiej jeśli oszczędzisz sobie nerwów i wybierzesz gabinet, który dysponuje sprzętem rvg - zrobią zdjęcie na miejscu i będzie widać, gdzie jest problem, nie będziesz musiała biegać i bardziej się denerwować. W gabinetach gdzie pracowałam jeśli pacjent był nerwowy, to na życzenie puszczaliśmy muzykę relaksacyjną, umawialiśmy wizytę na rano, żeby oszczędzić nerwówki cały dzień, etc. więc warto się przyznać, że masz lęk przed leczeniem - personel jest do tego szkolony. To z technicznych spraw. Twój lęk może też wynikać z niewiedzy jak będzie przebiegał zabieg etc.: jeśli tak to mogę Ci opisać krok po kroku co się robi
-
Najciekawsze jest to, że wystarczyło 3 miesiące na chorobowym i mogłam odstawić leki i czuję się bez nich dobrze - więc wyobrazić sobie można jak bardzo źle ta robota działała. A kim jesteś z wykształcenia w ogóle? I z doświadczenia?
-
Call center to masakra jest - istotnie. Z ostatniej pracy - teoretycznie nie tak gównianej - musiałam przejść na zwolnienie, bo zaczęłam mieć napady paniki przed wyjściem z domu, byłam tak zmęczona, że spałam po pracy godzinami, przestałam robić cokolwiek - porzuciłam wszelkie hobby, nawet nie czytałam, w pracy miałam momenty, że musiałam chować się w magazynie, bo nie mogłam powstrzymać łez - ogarniała mnie totalna, czarna rozpacz, że już nic nigdy nie będzie dobrze, że jestem w sytuacji bez wyjścia. Robiłam się też bardzo agresywna w domu, bo odreagowywałam to, jak traktowano mnie w pracy. Generalnie objawy ciężkiej depresji mimo ciągłego przyjmowania leków, plus somatyczne objawy nerwicy - powracające migreny, bóle brzucha, bóle pleców nie do wytrzymania. No ale to głównie zasługa nie pracy jako takiej (chociaż była mocno poniżej kwalifikacji i wykańczająca fizycznie) tylko mobbingu jaki tam stosowano
-
Wiesz jak jest: szukajcie a znajdziecie - podobno. Sama szukam pracy i wiem, że różowo nie jest. Nie wiem jak u Ciebie ale w Poznaniu można dostać pracę od ręki - gównianą - ale można. Ja mam problem, bo staram się unikać tych najgorszych miejsc, bo pogłębiają moje objawy i ląduję i tak na zwolnieniu albo bezrobociu, ale jak mnie przypili to i taką wezmę. A jak jest z Tobą?
-
Pójście do agencji towarzyskiej a niska samoocena
Morphine90 odpowiedział(a) na hasacz temat w Problemy w związkach i w rodzinie
http://wyborcza.pl/1,75477,19165371,seksualne-asystentki-dla-czeskich-niepelnosprawnych-oferuja.html Biorąc pod uwagę, że choroba psychiczna też może czynić niepełnosprawnym, to całkiem nieźle to Czesi wymyślili. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Morphine90 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dokładnie -
Tak często bywa, że wiedza z zakresu psychologii może nie pomagać, natomiast z doświadczenia wiem, że dobry terapeuta potrafi "ogarnąć" osobę z dużym wglądem i przekuć tę przeszkodę w zaletę. No ale takowego mogę polecić tylko w Poznaniu. Rozmowy z bliskimi niekoniecznie muszą przynosić Ci ulgę, ale samo to, że ich masz to już duży plus (chociaż może się tak nie wydawać). I znaczy, że zdanie możemy już wrzucić do kosza Często trzeba ludziom tłumaczyć łopatologicznie czego oczekujesz, że np. nie chcesz porad, nie chcesz słuchać, że masz się wziąć w garść, tylko chcesz po prostu się wygadać i zostać wysłuchana. I powiedz im jak dla Ciebie wygląda takie wysłuchanie. No bo terapeutami nie są i żadnych innych czarów nie odprawią. Chęci pewnie mają dobre, ale nie każdy ma umiejętność słuchania - wiadomo. Masz teraz w ogóle siły, żeby szukać pracy czy złe samopoczucie już Ci to uniemożliwia?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Morphine90 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Agnes, to najważniejsze, że dobrze się czujesz i w takim razie wybierz sugerowany przeze mnie wariant drugi i pie*dol to Ja np. pie*dolę mój cellulit Mój facet nawet nie wie co to jest, a co dopiero, żeby na to narzekał, więc czemu ja miałabym się przejmować -
Salomea, nie zwracaj uwagi na omakka, on ma takie teksty do każdego. Kliknij na ignoruj. Witaj na forum tak w ogóle. Utrata pracy potrafi strasznie przykopać - wiadomo, że nie chodzi tylko o kasę ale też o jakieś podstawowe poczucie bezpieczeństwa, samoocenę. Szukałaś pomocy psychologa? Masz komuś, komu możesz się wygadać na co dzień?
-
Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę
Morphine90 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Zielonej herbata ma kofeinę i dlatego zaleca się ograniczenie w ciąży, może też utrudniać wchłanianie kwasu foliowego. Możesz dopytać lekarza, ale filiżanka dziennie nie powinna zaszkodzić. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Już ulżyło? Już sobie poobrażałeś? Już dobrze? To super -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Powoduje u Ciebie - nie u każdego, np. nie u mnie - tylko o to mi chodziło. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Morphine90 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja zawsze byłam niejadkiem, a jak dostałam mirtazapinę to jadłam wszystko co mi podeszło, więc czuję ten temat. Zawsze możesz spróbować zmienić leki, poszukać jakichś, które zostawią apetyt w spokoju. A jak na tych lekach Ci dobrze, to po prostu mieć wy*ebane Albo mieć wy*ebane i zbierać oprócz tego na laser i tyle. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Morphine90 odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
jaro, możliwe, że lepiej będzie jak zerwiesz ten plaster jednym, szybkim ruchem, skoro tak Cię to denerwuje. Przestań brać zupełnie, objawy odstawienne zagłuszaj benzosami, zagryź zęby i wytrzymaj te dwa tygodnie. achino, u każdego jest inaczej z każdym lekiem. Ja trittico odstawiłam z dnia na dzień i było ok, a po odstawieniu clona wylądowałam w szpitalu z psychozą, więc nie ma co przesądzać. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Morphine90 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
agnes, ja mojego N też poznałam przez internet Po prostu w ten sposób łatwiej jest najpierw czegoś się o kimś dowiedzieć. Ja na niego bym nie zwróciła uwagi na ulicy, ani on na mnie. Generalnie nie mam typu urody modelki, za którą ktoś się na ulicy ogląda czyli jak większość ludzi na tej planecie jestem przeciętna Ale to ile mamy ze sobą wspólnego, czym się interesujemy etc. razem w wyglądem łączy się w pakiet, który jest bardzo atrakcyjny dla obojga z nas. Przynajmniej wiem, że jak będę miała po porodzie rozstępy, albo wypadną mi włosy po chemioterapii to nie będzie to dla niego koniec związku. Oprócz tego naprawdę dużo uroku dodaje pewność siebie. Czasem zna się taką osobę - nie jest nazbyt urodziwa, ale coś z niej takiego promieniuje, że sznury facetów się ustawiają...