Vengence

Powiem wam, ze nic nadzwyczajnego ta klomipramina, dzialanie jak ssri, z tym, ze uboki ciezkie, suchosc u ustach makabra, a zatwardzenia to juz hardcore.

Mozna brac i tak jak masz rozpisane, nie ma zadnego problemu.

Wniosek o ustawę do sejmu o to ! ] Ta Pis ma większość, trzeba przedłożyć wniosek obywatelski, to będzie referendum. Pytanie - Czy chcecie codziennie przeżywać orgazm!?, za wyjątkiem świąt i niedziel!.

Zapomniałem numer do kostuchy.

3 tygodnie to trochę mało, 4-6 tygodni to zaczyna się, coś dziać, po 3 tygodniach i na takiej dawce, nie powinno być, żadnego problemu z odstawieniem.

Na lęki paroksetyna była by lepsza, ale może sertralina da rade, też ma działanie przeciwlękowe i jest zarejestrowana do leczenia lęków.

Ja dołożyłem sertraline i jest lepiej, aktualnie biore to co w podpisie, tylko zmniejszyłem anafranil na 75mg

Powoduje podkurwienie, dużo gorsze niż sertralina, ja krzyczałem na każdego, nawet na szefa.

Najwyższy czas, już żal było patrzeć na tego buraka i jego stronniczość

Ja wróciłem z treningu, jestem zajechany masakrycznie, nawet deprechy nie odczuwam, bo jest tak wyjebany, ze ledwo pisze, idę spać za chwile, jutro rano biegam o 6:00, sport mi jedynie pomaga tak konkretnie, leki zamulaja.

Ja to łączyłem z ssri i wenlą, i odczuwałem oszołomienie, lepiej zaczać tianeptyna najpierw kilka tygodni, a potem dołożyć ssri/snri opcjonalnie.

Minie, jak receptory się odczulą. Co to za receptory ? Receptory serotoninowe.

Minie, jak receptory się odczulą.

wiek nie powinien być przeszkodą do czegokolwiek, nigdy nie jest za późno żeby coś zmienić :) Ta nawet jak się jest o lasce, to można coś zmienić, np: zmienić starą na nową laskę.

Co oznacza twoja wiadomość? Paro zamula, ale na pewność siebie nie znam niczego lepszego, mi na tym leku wydawało się, że jestem o wiele mądrzejszy niż jestem, używałem wyszukanych słów, moje wypowiedzi mi były klarowne, bardzo dużo żartowałem, a z tymi dresami, to co z tego, że do nich wyskoczysz, jak dostaniesz wpier...l.

Ja wyleczyłem natręctwa paroksetyna, ale przeciwdepresyjnie paroksetyna to kiepski lek, jest za mocno serotoninowa.

Aktualnie depresja, a ty?

Nie myślę, że dobrze, dawka terapeutyczna to 20 mg, nie ma co przedłużać wchodzenia na dawkę terapeutyczną, o ile dobrze znosi się lek przeciwdepresyjny.

Przeczekaj, za kilka dni nie będzie śladu po zawrotach, też je miałem po trazadonie, przez kilka pierwszych dni byłem nie do życia.

Tak jak najbardziej, ja mam dzisiaj masakre po tym leku.

Nie ma to jak orzeczenie ZUS że byłem zdolny do pracy w czasie pobytu 2 miesiące w psychiatryku po próbie samobójczej - bo jakby mi orzekli niezdolność do pracy, to musieliby mi przyznać rentę... -.- Wspólczuje, mi też, kiedyś zakwestionowali zwolnienie, a czułem się tak paskudnie, że ledwo wogólę kurwa dojechałem do tego jebanego zusu.

Mam podobne zdanie na temat tego leku.

Ewgf, Rozumiem cię i wiem jak to jest z tymi lekarzami, też już nie słucham ich, bo huja się na tym znają. Też przerobiłem już prawie wszystko i w zasadzie na każdym leku jest to samo, jakiś czas jest lepiej, a potem dolina jeszzcze większa, zamula, senność, brak motywacji i ochoty na cokolwiek, stałem się rośliną przez ssri, pomaga jedynie bieganie, ale na pare godzin i znowu wraca jebana zamuła.

Ewgf, zmniejsz dawke 400mg to lekka przed, delikatnie mówiąc.

No jak ktoś zdycha kilka lat to co ma się cieszyć, ze kolejne leki nie działaja i jest w czarnej dupie.. Nie bardzo rozumiem. Leki mają być problemem na wszystko? W jaki temat leków które brałem nie wejdę to marudzenie i uboki. Skąd Wy kuźwa to bierzecie? Znasz takie slowo jak empatia? Kto pisze że leki mają być na wszystko!? Skąd ty się urwałeś z choinki, przecież jest jeszcze trochę czasu do świąt.