Purpurowy

A od kiedy ciul śpi jak król? Ja chyba wiem który to hotel, srajtaśmę do niego nawet chyba woziłem.

Coś mi się wydaje że te 20 awaryjnie to ciut za mało będzie. Chyba żebyśmy się ustawili na Stalchemaku, to bym się przekimał w schronie.

100? 25 Amarenów.

Jak bym miał kasę to bym tą taryfą wpadł i te kebaby kupił, a że nie mam, to dupa blada. Ale nie bój żaby, jutro idę wiertarkę do lombardu wstawić, to może ze 20zł wpadnie.

Niestety moja wiedza na temat slangu nie pozwala mi zrozumieć tego pytania. Jeśli chodziło Ci o osobę starszą, to nie, on ma 23 lata. Chyba że o coś innego Ci chodziło.

Hobby chyba zbyt poważnie wziął moje końskie żarty.

Nie bój żaby, to są czysto teoretyczne rozkminy. Od takich rzeczy mam brata.

Wolę nie. Konsekwencje nie są tego warte.

Nie no, ja tak tylko czysto teoretycznie rozmyślam.

Chyba że bym jakoś przemknął dyskretnie do Siedlec, a na miejscu dziesiona i by kasa była.

Jak ja mam 20zł do co najmniej 12 sierpnia. Z resztą i tak już wydoiłem połówkę winiacza.

A skąd ja na kebaba wezmę?

Taryfa co najmniej 20zł = 5 Amarenów.

Długo się powstrzymywałem, Hobby nie zaprosił, no to jedziemy z koksem.

A to się okaże. Mam 5 Amaren i 0,7 bimbru i lecim ile dam radę.

Toć przecie o to chodzi żeby fiknąć. Przecie nie pije się tylko dla smaku.

Amarena + bimberek.

Szczególnie jak robią kilometrowe cytaty... Dla mnie mogą mieć nawet 10km.

Ma się ten szósty zmysł. mnie cieżko nie rozpoznac Tak, to prawda. Niektóre osoby są bardzo charakterystyczne.

Ma się ten szósty zmysł.

Cześć. Avatar w dziwnie znajomych klimatach. No i nick też w znajomych klimatach.

Udało mi się zdobyć butelkę bimbru.

Hobby, jak byś był dzisiaj zdesperowany lub pijany do tego stopnia że chciałbyś się ze mną napić, to napisz wcześniej.

[videoyoutube=CZspQA3HWak][/videoyoutube]

Ozjasz