Purpurowy

Ja w sumie halloween obchodzę i nie obchodzę. Znaczy się obchodzę bo jestem zmuszony. Ograniczam swój wkład w to "święto" tylko w taki sposób, że jak przychodzą dzieciaki, to im daję paczkę ciastek, takich najtańszych. W sumie mogę nie dawać, ale nie chce mi się znowu elewacji malować.

Kto z Was w tym roku będzie chodził w przebraniu po domach z okazji Halloween?

Cześć, dzięki. Upolowałem zająca, ale strasznie się zmachałem, bo musiałem go z dzidą po lesie ganiać. Przydał by mi się łuk, ale to dosyć skomplikowane narzędzie i nie wiem czy bym sobie poradził z obsługą, bo ja jestem prosty chłopak z buszu co ma komputer na korbkę, a internet to mam tylko dlatego że się podpiąłem pod drut od telegrafu na poczcie.

Idę upolować śniadanie.

Dzień dobry. Jest tu ktoś?

Miasteczko South Park Tera Ty

Malujesz coś?

Zamknęli mi sklep przed nosem i to 12 minut przed czasem. Za rządów PO to było nie do pomyślenia.

Humor to właściwie mam niezbyt dobry już od dawna, a od jakiegoś czasu zacząłem się fizycznie czuć źle.

Spoko. Jak by co to mogę jeszcze jakiś fajny kawał zapodać. Dajesz! [videoyoutube=_TPphf84MZM][/videoyoutube]

Spoko. Jak by co to mogę jeszcze jakiś fajny kawał zapodać.

Dobry wieczór (bo chyba się jeszcze dzisiaj nie witałem) Mógłbym napisać że dzisiaj umieram, ale była by to nieprawda, bo umierać to może człowiek. A ja zdycham.

Piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiić!

Dobry wieczór.

Jak będę miał do kogo napisać, czyli nigdy. A Ty?

Nie sądzę że chcą to zrobić Który to taki zabawny?

Pora na odważne decyzje Idę zrobić kawę.

U Ciebie zimno, a u mnie w koszulkach latają po dworze.

kosmostrada, dzień dobry.

To by było dosyć trudne, bo jak już się trochę poddusisz, to stracisz siłę i rozluźnisz uścisk.

I tutaj właśnie znowu wychodzą różnice pomiędzy oddziałami, bo pamiętam że na jednym normalnie widelce były, a na drugim tylko łyżki. Ale rzeczywiście masakra z tym smarowaniem chleba łyżką.

A to da się na nich powiesić? Ludzie potrafią być naprawdę konstruktywni.

Dziękuję za odpowiedź. Tak właśnie myślałem że co oddział to inne zasady. Nawet z tymi telefonami. W jednym można było mieć telefon i ładowarkę, w drugim można było mieć telefon, ale ładowarkę trzeba było oddawać pielęgniarkom, w trzecim można było mieć telefon bez aparatu i dyktafonu i też trzeba było oddawać ładowarkę pielęgniarkom, a w czwartym nie można było mieć ani telefonu, ani ładowarki.

Dzień dobry. Mam takie pytanie: czy na zamkniętym kazali Wam zdejmować kolczyki? Pytam bo jak siedziałem to jeszcze nie miałem kolczyków i nie zwracałem na to uwagi.

Rower