
NN4V
Użytkownik-
Postów
5 088 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez NN4V
-
Kariera-rozwój-sukces zawodowy po 30-40-50 roku życia? Nie..
NN4V odpowiedział(a) na Asembler temat w Socjologia
(cozadurnyfpis....... nawetnieczytamdalejnawetnamilimetr..... xDDDDDDDDDDDDDDDDD) Brak umiejętności pomijania bzdur. -
Kariera-rozwój-sukces zawodowy po 30-40-50 roku życia? Nie..
NN4V odpowiedział(a) na Asembler temat w Socjologia
Ja jestem dużo starszy, kariery żadnej nie zrobiłem, pracuje oficjalnie za minimum i mieszkam z mamą, mam w dupie całe te kariery, bycie kimś, posiadanie własnego domu, mieszkania i wypasionego auta. .... To akurat też mam w dupie. Może z wyjątkiem mieszkania, bo jednak wygodnie mieć własne. Domu nie potrzebuję. Wypasionej fury (w sensie społecznym, czyli drogiej) również nie. Kasa służy do tego, żeby robić co się chce. Nic więcej. -
[videoyoutube=QEwNsygKfJ0][/videoyoutube]
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Weź sobie poczytaj literaturę zanim kolejne durnoty napiszesz. To nie statystyki GUS, tylko wyniki (wielu) badań naukowych. Zaiste zabawne są próby podważania faktów - jak twierdzenia o płaskiej ziemi. Można się spierać, co do rozmaitych teorii o przyczynach takiego stanu rzeczy, ale jego podważanie jest zwykłą głupotą. Kobiety po 40 maja najczęściej wszystkowiedzę i skrywana nienawiść do młodszych koleżanek. Nienawiść powodowaną zazdrością utraconego zainteresowania. Na wielu forach można znaleźć narzekania starszych samotnych kobiet, na zjawisko zwane przez nie "przeźroczystość". Cokolwiek robią, są przeźroczyste (w sensie seksualnym) dla facetów z ich otoczenia. Inaczej nazywa się to "wykluczenie z rynku matrymonialnego". Celowo ograniczam się tutaj do konkretnego abstraktu, jakim jest postrzeganie atrakcyjności seksualnej, jako istotnego elementu atrakcyjności ogólnej. To jest spojrzenie z jednego punktu widzenia, bo oczywistymi są: 1. Fakt, ze postrzegana atrakcyjność jest budowana w głowie patrzącego i zależy od jego stosunku emocjonalnego do obiektu. 2. Silny wpływ konstruktów kulturowych, nakazujących facetom poszukiwania partnerek w podobnym wieku (co notabene jest źródłem wielu niepowodzeń). 3. Osobnicze indywidualne różnice, bo faktycznie da się znaleźć 40-latki atrakcyjne wyłącznie z fizycznego punktu widzenia. 4. Pewnie wielu innych, których akurat nie pamiętam. Na temat napisano wiele prac, mających podparcie w empirycznych badaniach. Przeczytanie ich daje ogólny ogląd zagadnienia i obnaża ułomność powszechnie panujących stereotypowych mniemań. Dlatego polecam nabywanie wiedzy w czasie poświęcanym na ich głoszenie. Szczególnie dziewczynom, bo mogą one dzięki temu wypracować w sobie cechy adaptujące do zastanej sytuacji i nauczyć się podtrzymywać własną atrakcyjność z biegiem lat. Na bazie istniejących konstruktów społeczno-kulturowych nie uda się to prawie na pewno, bo one (konstrukty) niewiele wspólnego mają ze stanem faktycznym, co prowadzi do błędnych wniosków i nieskutecznych działań, co z kolei skutkuje totalną frustracją. -
Nieeeee.... nie mnóżcie cebulowych jarzyn na parapetach.
-
De facto detektyw wykazuje się niejednokrotnie rezolutnością wnioskowania jakiej wielu tutaj piszących mogłoby mu pozazdrościć.
-
W nadziei sprowokowania merytorycznego podparcia tezy - bo może rzeczywiście jest. Pieprzyć głupoty potrafi każdy. Uzasadnić je jakimkolwiek rozumowaniem potrafi bardzo niewielu.
-
Czy nadwrażliwość emocjonalna jest dziedziczna?
NN4V odpowiedział(a) na Kris0x0000 temat w Psychologia
Przytoczone badania dotyczą dziedziczenia cech osobowości, a więc również nadwrażliwości emocjonalnalnej. Chyba łatwo można sobie to sprawdzić samemu na podstawie informacji, które zamiesciłem. Nie sądzę, by wyniki tych badań wykluczały możliwość powstania zaburzeń u osób genetycznie "czystych", lecz jedynie wskazują one na podwyższone ryzyko (obniżony próg odporności) określonej grupy. Tym niemniej warunki środowidkowe odgrywaja kluczowa rolę. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
No jasne. Każdą szmirę można nazwać tak, zeby ładnie wyglądało. Nic nowego. Ech... szkoda czasu.... Rzekła stara panna z kotami. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Źle. Wszyscy (w sensie statystycznym) mężczyźni, niezależnie od wieku, najbardziej interesują się kobietami w wieku 25 +- 5. Dotyczy to 16 latka i 60 latka. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Kiedys krążył taki dowcip o dziewczynce, Puszkinie i dwóch ruskich. -
Merkel to stara komunistka. Dokładnie. A Kaczyński, to ruski agent.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Statystyka nie mówi, że kobieta 40 letnia NIE MOŻE się podobać. Może. Statystyka nie mówi, że KAŻDY facet ma preferencje statystycznie zgodne (->krzywa dzwonowa pana Gaussa). Mówi natomiast generalnie, że uśrednione zainteresowanie facetów drastycznie spada w czwartej dekadzie życia kobiety. Niezależnie, czy ktoś sobie w to wierzy, czy nie wierzy, to fakt. Z faktami jest tak, że można je tylko przyjąć do wiadomości lub nie - stosując obronny mechanizm wyparcia. Przyjemnej podróży z PKP. -
A oni tymczasem... [videoyoutube=niwRJ5GQMvI][/videoyoutube]
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
No właśnie - a przyczyna lezy po prostu w naszym braku wiedzy. Nie żeby ona była niedostępna - tylko deficyty poznawcze kierują na rozumienie świata stereotypami. Rzeczywiście masz mało czasu, bo gdy stracisz urodę (czyli wyjdziesz poza zakres meskich preferencji) niewiele zostanie. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
NN4V odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Dośc durnowate założenie, że faceci świadomie oceniają urodę kobiet. Podoba sie, albo nie, i niewiele można z tym zrobić. To kobiety są specjalistkami w ocenie "towaru". Wyliczają sobie: jakie ma buty, czy dłonie zadbane etc. Facet widzi, a ocena przychodzi sama z nieswiadomości. Nazywa się to preferencja i nijak nie da się jej zmienić, bo jest transmitowana genetycznie. Dowiedziono, że statystyczna wiekszośc facetów preferuje kobiety wieku 20-30. Ci co preferowali starsze, nie doczekali sie potomstwa, więc ich preferencje zanikły w drodze ewolucji. Przyczyną jest gwaltowny spadek zdolności rozrodczej kobiet z wiekiem. -
Przekonanie przekuwa się w obraz rzeczywistości. De facto oni wszyscy w rzyci majo, a Ty sobie wyobrażasz.
-
Jak możesz napisać obcej osobie z forum po jednym poście, ze jest "porazkiem zyciowym"? Tak łatwo siedzieć sobie w foteliku i oceniać ważniaku, prawda? Ona jest młodą osobą i miała prawa do takich decyzji (nie oceniam czy złyc czy dobrych, nikogo nie skrzywdziła) Bo ta Hela jest mądra. Wie, co pisze, a co pisze jest mądre. Bądź mądry jak ta hela.
-
Rozpuść w rozpuszczalniku. Woda jest dobrym rozpuszczalnikiem (może być święcona ). W najgorszym wypadku utworzy się zawiesina, którą łatwo wypić.
-
Dogmatami z dupy wyznaczać, co jest nieprawością. A jest nią wszystko, co prowadzi do zmniejszenia władzy i dochodów pedofilów w sutannach. Nie musi, ale może Ty musisz. Religia wymusza zewnętrzne poczucie położenia kontroli. Badania wskazują, że nie jest ono optymalnym dla zdrowia psychicznego i życiowego ogarnięcia. Pozbyć się? Koniecznym byłoby mieć się czego pozbywać. Ciekawe, że tak wiele przestępstw popełniają wierzący katole. Jakoś ich kara boża nie odstrasza ich... ale zaraz, przecież mogą się wyspowiadać i zbrodnie zostaną im odpuszczone. Logika rozumowania nie jest Twoim atutem jednak. Kolejny teoretyk specjalista od Niemców, co wiedzę o nich czerpie z ludowych baśni.
-
Nietryby często mają poczucie własnej mądrości. Do tego stopnia, że potrafią opisać własny bełkot słowami: "...to co piszę, zawsze jest mądre...".
-
Czyli nieadekwatnie, sztywno i bezmyślnie. Ok - jeśli są, czemu tak gorączkowo zajmują się zjawiskiem polscy "patrioci"? Może chcą odwrócić uwagę od innych zagadnień, że niemieckie problemy traktują jak własne?
-
Adidasy zamszowe.
-
Za jakieś 3 tyg. będę w Monachium to przepytam chłopaków w temacie. Jednak raczej wątpię, by ktokolwiek przebił krajowych oszołomów. Ideologie Ty tutaj próbujesz narzucić - bez argumentacji. Ja, mimo bezpośrednich i codziennych kontaktów z Niemcami, żadnej presji z ich strony nie odczuwam. Oni niczego nie chcą komukolwiek udowadniać, a Tobie umyka brak logiki w ogłaszanych dyrdymałach. Jak będę sobie chciał poczytać bzdury, to wiem gdzie one są ogłaszane. A na razie, to katolstwo narzuca przemocą swoją jedyniesłuszność. To jest realne zagrożenie.