Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aurelitka

Użytkownik
  • Postów

    410
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aurelitka

  1. u mnie dziś tragicznie, mama z siostrą pojechały, a ja siedzę i wyje ;/ bo też chciałam z nich jechać, a nie zostawać tu w tej okropnej Warszawie na dodatek jeszcze sama w mieszkaniu, ale posatnowiłam się już nie macać, nic nie czytać, bo to nic dobrego mi nie przynosi, tylko lekarz oceni jak te węzły, i już mam dość, czemu inni są szczęśliwi i się tak nie przejmują , a ja wszystko analizuje na najgorsze, nikt normalny nie maca się pod pachami i nie analuzje sobie tam jakiś grudek i innych rzeczy, moze nawet nie wiedzą że to maja,, czuje się jak małe dziecko tak płacząc, powinnam zyć i wziąć się w garść a nie umiem ;/
  2. Ardash, ja to nigdy nie zwracałam na to uwagi dopiero lekarka mi powiedziała, dzisiaj trochę się oderwałam od tego, bo byłam z mamą i siostrą na zakupach, i tak ciagle myślałam, że jednak chyba lekarka ma rację, od razu by przecież coś zauważyła, z tymi węzłami, a pieprzyk miałam tyle czasu, że na pewno nic mu nie będzie -- 27 mar 2015, 22:34 -- Ardash, ja to nigdy nie zwracałam na to uwagi dopiero lekarka mi powiedziała, dzisiaj trochę się oderwałam od tego, bo byłam z mamą i siostrą na zakupach, i tak ciagle myślałam, że jednak chyba lekarka ma rację, od razu by przecież coś zauważyła, z tymi węzłami, a pieprzyk miałam tyle czasu, że na pewno nic mu nie będzie
  3. olga_xxx, no własnie ja też to tak tłumaczę, i ciagle macam się po węzłach, miałam tego nie robić i dupa, czemu ja nie wierzę lekarzowi, muszę przestań to robić bo sama sobie szkodzę, a czy Wy wyczuwacie jakies rózne rzeczy pod pachą?
  4. olga_xxx, ja juz też sobie tłumaczę, że jakby coś było to już dawno, a nie akurat teraz kiedy ona to zauważyła, ale to jest trudne ;/, nigdy się tym nie przejmowałam i żyłam, a teraz już myślę, że mam przerzuty na wszystkie organy, albo jednak cos nie tak z tymi węzłami, nie wiem czy po takim zlocie, jeszcze gorzej by nam nie było a mój język jest taki ładny teraz, a od niego wszystko się zaczęło, i pomyśleć, że mogłam dać już sobie z nim spokój i nie szukać dalej, a tak mam do kompletu jeszcze węzły i pieprzyk ;/
  5. olga_xxx, ja też mam mnóstwo, mnóstwo znamion, moja mam także, jej siostra, też, tata też, to rodzinne, też własnie mam iść na usunięcie jednego przy staniku, i już odchodzę od zmysłów, a jeszcze tydzień temu póki mi tego nie powiedziała wszystko było ok, to jest po prostu psychika, ja dziś też czuje się okropnie, słabo, nie mam siły i ciągle mam okropny lęk, myślisz, że to od tego jest mi tak źle?
  6. Ardash, nie mam pojęcia, ale wiem że własnie zależy to od jedzenia, i na powietrzu mam mniej, mam w mieszkniu też okropnie suche powietrze jak wracam do rodzinnego domu to też flegmy jest mniej
  7. dzięki dziewczyny, jeszcze i tak dalej mam tą flegmę w gardle, już nie wiem co mi jest, raz jest mniej raz wiecej, zależy co zjem i gdzie przebywam, moze to jakies alergiczne? albo pasożyt ? nie mam już pojęcia -- 26 mar 2015, 21:31 -- mówiłam mamie o tych węzłach to wyrzyczała na mnie że ona też ma tylko nie ma czasu sie macać. i że wydumuje
  8. nefretis, póki co mam wizytę u psychologa dopiero na 16 kwietnia, a do tego dermatologa na 30 kwietnia ale jutro będe szukała gdzieś z bliższym terminem, dziękuje Ci , że mnie wspierasz, dużo to dla mnie znaczy, jutro przyjeżdża moja mama z siostrą do mnie i muszę być jako tako normalna i uśmiechnięta, bo mamie nic nie mówię, ona stwierdzi, że wymyslam, czasami już mam takie myśli, że lekaraka mnie macała pod pachami i niby ok, ale ja cały czas wiem, że coś tam mam, już nie macam, ale myśl jest, powiem jej chyba w środę żeby jeszcze raz sprawdziła te pachy
  9. mi się też wydaje, że to od ćwiczeń lub złego spania, moim zdaniem nie ma się czym przejmować:) ja wszystkim piszę, żeby się nie przejmowali, a sama umieram ze strachu, już nawet nie wiem od czego, po tym psychologu chyba pójdę do psychiatry i poproszę chociaż o hydroksyzynę, bo ja się psychicznie powoli wykańczam, nic prawie od dwóch tyg nie jem, jeśli jem to na siłę, już widzę, że schudłam, ciągle jestem zmęczona, staram się sobie tłumaczyć, oddychać ale mi to nie pomaga a słuchajcie z tym pieprzykiem to najpierw mam iść do dermatologa, żeby obejrzała i później na usunięcie, czy od razu iść na usunięcie? wizyta dopiero 30 kwietnia, ale chyba poszukam gdzieś bliżej, bo do tego czasu umrę
  10. Ardash, no i własnie, a ja się jednego pieprzyka boje wyciąć...ale chyba już tak będe teraz zawsze bała się o swoje zdrowie, a kiedys się tak nie macałam, i nie kontrolowałam i wszystko było ok , chciałabym wrócić do tamtych czasów
  11. pralinka1, ja to samo sobie pomyślałam, że co ma być to i tak będzie :) i dzisiaj jestem w miarę spokojna, :) troche połamana, bo wczoraj piłam winko z koleżanką, i doszłam do wniosku ze wyjdę na wariatkę jak znowu pójdę do lekarza, skoro kontrola w środę, i zapisałam się do psychologa :) Ardash, dzięki za pocieszenie, masz rację przecież to nie koniec świata, mnóstwo ludzi wycina sobie pieprzyki, wytnę i po krzyku, nie mogę dawać się tym okropnym myślom, i dziś się nie macam, musze uwierzyć lekarzowi, że skoro nic mi pod pachą nie wymacała to znaczy, że jest wszystko w porządku :) bo komu mamy wierzyć jak nie lekarzowi, doktorowi google? , a macała mnie wszedzie dobre 15 minut także, muszę się umówić na wizytę usunięcia pieprzyka, kontrola w środę i potem psycholog :) -- 26 mar 2015, 16:02 -- a odnośnie języka, po alkoholu to dopiero jest cały biały , moja koleżanka wczoraj miałam taki sam jak ja , bialutki i z fałdkami od zębów, wymacałam ją też na szyi i się okazało, że ona też czuje swoje węzły pod szyją
  12. Mili89, już sama nie wiem, chyba zgłupiałam, idę jutro, żeby mi też chociaż skierowanie do psychologa napisała, i zapytam jej o te węzły wszystkiego, ja wiem, że Wy mi mówicie, ale ja mam chyba już zaawansowaną hipochondrię, a co mam myśleć z tym pieprzykiem?
  13. Mili89, teraz jest czas kiedy często się łapie jakies infekcje, nie martw się? ale Ciebie bolała ta gulka? mnie własnie nie boli, a tych na szyi już prawie nie mam, po co ja się pod tymi pachami macałam a myslicie ze skoro mam skierowanie na usunięcie pieprzyka, bo lezy w takim newralgicznym miejscu, w sensie takim przy staniku i go obcieram, a nigdy nie miałam z tym problemów, opalałam te pieprzyki i nic mi nie było, to tak nagle mam czerniaka i stąd ten węzeł pod pacha?
  14. a mnie właśnie to nie boli w ogóle, ale to czuje jak się mi pod palcami trochę przesuwa, wolę iść wcześniej do lekarza niż panikować przez następny tydzien ;/
  15. Agni82, nie mam pojęcia, jak wyszukałam sobie na szyi węzły, to zaczęłam się wszędzie macać i wymacałam pod pachami, lekarz mnie tam macał nic nie zauważył, ale idę jutro to pokaże mu o co mi chodzi, a bolała Cię? i jaki miała kształt? jaką ją czułas?
  16. Agni82, a była widoczna? u mnie tego nie widać, musze przycisnąć placami żeby wyczuć, miałam iść na kontrolę za tydzień, ale idę jutro pokaże to coś pod pachą bo nie wytrzymam ;/
  17. wyniki moim zdaniem super, :) pralinka1, problem w tym, że ja się panicznie boje badań i w ogóle wizyt u lekarza, jest to dla mnie okropny stres, bo jestem przekonana, że wyniki wyjdą złe, albo lekarz powie, że tragedia , póki co do dermatologa idę dopiero na 30 kwietnia ;/, a na kontrolę za tydzień i chyba powiem jej o tym czymś pod pachą, sama oceni co to jest, niby mnie tam macała i nic nie wyczuła, a naprawdę mnie dobrze zbadała -- 25 mar 2015, 17:42 -- i Wiecie co tak mnie to wkurza, bo byłam zadowolona tylko jeden dzień po badaniu, potem znowu macanki, najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nie wierzę już żadnym lekarzom, koleżanka mnie namówiła, żeby własnie iśc do profesjolanej lekarki, i byłam, jest to internista i specjalista chorób wewnetrznych a ja dalej wiem lepiej ;/
  18. nefretis, własnie nie jestem, a muszę mieć skierowanie jeśli chciałabym chodzić na nfz? u mnie dziś i wczoraj jest przekonanie, że mam już wszędzie rozsianego raka, ze skoro wysłała mnie do dermatologa na usunięcie pieprzyka to pewnie to czerniak i mam przerzuty na węzły chłonne, bo te na szyi są maleńkie owszem i jeszcze sobie je jakos wytłuamczę, ale cały czas macam prawą pachę i tam na pewno coś mam i to pewnie ogromny węzeł jest muszę przycisnąć dwom palcami i czuje jak mi się omyka, i mam wrazęnie że to jest podłużne, po lewej tego nie mam, idę za tydzien na kontrole to powiem to lekarce, chociaż ona mnie tam macała i nic nie wyczuła, także pocieszcie mnie bo już sama nie wiem co robić -- 25 mar 2015, 15:34 -- i nic o dziwo nie czytałam o czerniakach w internecie ale jestem przekonana że to od niego mam przerzut na węzeł pod pachą
  19. bmm, ja też muszę iśc do lekarza od psychiki, cokolwiek mi się nie powie ja już sobie wkręcam ;/ ja własnie tak miałam z tym językiem ze miałam opuchnięty też i poszłam do dentystki i ona mówi ze mam od żebów te odciski i unęła kamień nazębny i zeszła mi ta opuchlizna chyba, anemii nie mam, moze też nie mam tej ryboflawiny
  20. kurczę ja to niby wiem , ale to robię, już mam wkrętki, że mam czerniaka i to stąd te węzły ;/
  21. a ja i tak już się macałam, i na pewno cos po prawą pachą mam tylko nie wiem czy to węzeł czy cos innego, pod lewą tego nie ma ;/
  22. Mili89, wiem, że miałam odpuścić i się nie macać, nie wiem czemu nie uwierzyłam lekarzowi, skoro macała mnie pod pachami i powiedziała, że są ok, tylko dwa malutkie mam na szyi od infekcji w gardle, to takie cięzkie, ale naprawdę muszę z tym skończyć, masz rację, że jak człowiek się maca to sobie zawsze coś znajdzie, dlatego muszę przestać to robić, a będzie lepiej, pójdę na kontrolę, jeszcze do tego dermatologa i zacznę chodzić na psychoterapię
  23. teraz i tak bardziej zajmuje się węzłami ;/ czy o jest normalne, że my tak mamy,że lekarz nie widzi, ale to co my wyczuliścmy i tak nie daje nam spokoju?> -- 24 mar 2015, 20:23 -- a jeśli mam czerniaka, doktor powiedziała, że na pewno jeden pieprzyk jest do usunięcia, i mam pewnie jakies przerzuty na węzły
  24. pralinka1, jakbym siebie czytała, ja potarfię tej język oglądać całymi godzinami myślałam, że tylko ja sobie jakies raki do niego przypisywałam, i wszystko co możliwe, też oglądałam języki wszystkich i wszyscy mieli piękne a ja okropny, ciagle go oglądam , codziennie po wstaniu go oglądam, a teraz jeszcze macam sobie węzły, i wiem ze je czuje pod pachami, lekarka powiedziała, że nie są powiększone ale ja ciągle uważam, że pewnie źle mnie zbadała tam i przeoczyła bo ja jak wcisnę tam łapę to je czuje, jeszcze mam cały czas zatkany nos i tą flegmę, raz mniejszą raz większą
  25. kurde a ja znowu z tymi węzłami się nakręcam, przecież czuje je pod pachami, a nie powinnam, a moze mam czerniaka, wizyta u dermatologa dopiero 30 kwietnia ;/ moze od czerniaka mam te węzły
×