Skocz do zawartości
Nerwica.com

take

Użytkownik
  • Postów

    4 068
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez take

  1. Dlaczego podejrzewają coś takiego? Od kiedy zaczęły się problemy? Może to nie zaburzenie osobowości? Jeśli problemy były w dzieciństwie, to może są to jakieś całościowe zaburzenia rozwojowe (np. jakiś rodzaj zespołu Aspergera), skoro podejrzewają schizoidię?
  2. (Już trzeci raz piszę posta, wcześniej coś mi "zjadło" treść). Chyba mam problem z tym, żeby mówić czy pisać zrozumiale dla innych. To, co przekazuję, może być chaotyczne, w tym może być galimatias, a wątki mogą być łatwo zmieniane lub gubione. Nerwica lękowo-depresyjna raczej nie jest postrzegana jako poważna przypadłość, w przeciwieństwie do schizofrenii, nazywanej poważną chorobą. Autyzm też raczej ma opinię poważnej dolegliwości. Nerwica jest pospolitsza. Diagnozy - w 2015 r. od psychiatry dla dzieci i młodzieży, do którego chodziłem dzięki temu, że byłem na studiach. W 2016 r. dostałem F42.2, F84.5 i F21 po obserwacji na oddziale dziennym.
  3. "Wiara w piekło mnie wykańcza". Chodzi zwłaszcza o to, na czym ma polegać to piekło: na torturach w nieskończoność. Moje wnętrze buntuje się przeciwko tej możliwości...
  4. take

    Osobliwe "ŚWIRY"

    Dziś byłem w środowiskowym domu samopomocy ze skierowaniem od psychiatry, nieco tam rozmawiałem, powiedzieli o tym, że będzie potrzebna rozmowa z rodziną i kontakt z lokalnym ośrodkiem pomocy społecznej (czy coś takiego), a tego chciałbym uniknąć.
  5. Mi też się wydaje, że varelse ma schizotypię. Jej objawy jednak są dosyć dziwne. I, co ważne, u jej ojca wystąpiła schizofrenia paranoidalna - kolejny argument za schizotypią. Ja dostawałem na jednej kartce diagnozy i zespołu Aspergera (F84.5), i schizotypii (F21) (i do tego mieszanych zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (F42.2)). Pod koniec czerwca na wypisie znalazły się trzy podane tutaj diagnozy, wcześniej miałem je w 2015 r. Co ciekawe, nie mam ani typowego obrazu zespołu Aspergera (np. nie mam potrzeby niezmienności, nie mam osobliwego przetwarzania bodźców sensorycznych (chociaż słabo radzę sobie z dyskomfortem fizycznym)), ani wrażenia bycia podsłuchiwanym czy obgadywanym (ale za to mam "silną ostrożność" w kontaktach z obcymi) czy niezwykłych doznań percepcyjnych (jeśli już, to raczej sporadycznie).
  6. A jak było w dzieciństwie, w szkole podstawowej? Dla mnie te cechy, które napisałaś, nie wyglądają na wykluczające jakieś całościowe zaburzenia rozwoju (przy czym najbardziej przeciwko możliwości występowania u ciebie CZR według mnie przemawiałoby "pielęgnowanie znajomości z internetów"). Czy twoje nietypowe zachowanie zaczęło się w gimnazjum? Jak sobie radzisz w życiu? Prześladowali cię w szkole? Masz pracę? Studiujesz? Twoje bycie "ekscentryczną" dla mnie bardziej sugerowałoby schizotypię czy może jakąś (nietypową) "aspijskość", a nie po prostu zaburzenia osobowości. Zaburzenia osobowości (F60, F61) dla mnie sprawiają wrażenie zaburzeń "względnie typowych" osób, a F84 (całościowe zaburzenia rozwoju) czy F2x (np. schizofrenia, schizotypia) jako coś, co może sprawiać, że ktoś jest "odmieńcem".
  7. Dlaczego wykluczono u ciebie zespół Aspergera przy takich objawach, zachowaniach czy cechach? Kiedy pojawiły się wspomniane w powyższym poście objawy, zachowania czy cechy?
  8. take

    Dzieciństwo

    Jako dziecko niestety bardzo lubiłem gry wideo. Platformówki najbardziej mi się podobały. Moja nędzna, dziecinna natura bardzo je lubi.
  9. Od ponad dwóch tygodni nie byłem u spowiedzi. Moje wnętrze nie zgadza się na kaźń. Nie chcę być potępiony. Nielogiczna jest dla mojego rozumu możliwość doznawania tak niemiłych kar, jak opisywane np. w objawieniach piekielne katusze.
  10. take

    Wkurza mnie:

    Nie podobają mi się rzeczy takie jak: moja słabość, nędza, pożądliwości, pokusy...
  11. take

    Wkurza mnie:

    Moją naturę denerwują niektóre dogmaty w mojej religii Niestety...
  12. take

    Skojarzenia

    pomieszczenie
  13. Zgadzam się z tym, co napisałeś. Uważam, że masz coś poważniejszego, niż (tylko) zaburzenia osobowości. Mogę podejrzewać, że u mnie może być odwrotna sytuacja, niż u ciebie - czyli że mam tylko zaburzenia osobowości, a nie coś ze spektrum schizofrenii, mimo tego, że otrzymywałem rozpoznania F21 i F20 od psychiatrów, a nie F60 czy F61.
  14. Stwierdziłbym, że żyję w czystości, ale w moim przypadku wymaga to pewnego wysiłku, ponieważ mam pokusy nieczyste, pociąg płciowy (wolałbym życie bez tych rzeczy). Nie współżyłem i nie miałem nawet sympatii. Chciałbym być całkowicie aseksualny. Wulgaryzmów raczej rzadko używałem w życiu, ale niestety nierzadko nieprzyzwoite słowa są dla mnie czymś zabawnym. Nie biorę narkotyków, nie piję napojów alkoholowych, nie palę tytoniu. Niekiedy zdarzało mi się kłócić z innymi ludźmi (np. z mamą czy babcią). Lepiej żyć w czystości niż nieczystości. "Seks" to nie coś dobrego.
  15. Boję się efektów ubocznych, zwłaszcza tych bardziej nieprzyjemnych czy bardziej upośledzających. Mi sytuacja środowiskowa (np. agresywna matka, z którą mieszkam) też nie pomaga w życiu. A moje natręctwa bywały bardzo niemiłe i wolałbym ich nie mieć. Nagłe odstawienie paroksetyny może wywoływać nieprzyjemne objawy, np. zawroty głowy.
  16. Myślę, że z powolnością to w moim przypadku problemy były od małego. Natręctwa zaczęły się pojawiać chyba ok. 6 r. ż. Nie pamiętam bardzo dokładnie, kiedy zacząłem brać paroksetynę, ale myślę, że to było kilka lat temu. Skutki uboczne działania paroksetyny mogą być bardzo niekorzystne, jeśli chodzi o codzienne funkcjonowanie (np. ograniczenie sprawności psychomotorycznej mogące wywołać jazdy samochodem, obniżenie dokładności wykonywanych czynności (jak jest się bardziej powolnym, "sennym" to nic dziwnego), co raczej dobrze się nie przekłada na zdolności do pracy).
  17. W kwestii zarobkowania takie działanie leku nie wygląda najlepiej Nie chce mi się zbytnio robić czegoś bardziej złożonego. W nocy z piątku na sobotę w łóżku spędziłem chyba ponad 13 godzin. W tym stanie chyba szczególniej nie chce dbać o wygląd, porządek i mycie się
  18. take

    X czy Y?

    gekon tygrysi osioł czy wielbłąd?
  19. W tym tygodniu brałem 30 mg paroksetyny (kilka tygodni temu tylko 10 mg). Już przy wcześniejszej dawce występowała "powolność", "rozleniwienie". Mój stan jest obecnie podobny do tego, który był wcześniej, możliwe jednak, że natręctw, niepokoju jest mniej przy większej dawce. Obawiam się, że może się to odbywać kosztem większego "zniechęcenia", "spowolnienia".
×