
nefretis
Użytkownik-
Postów
1 098 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nefretis
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
leniek, na 100% nic Ci nie jest. rob sobie inhalacje. nawilżanie gardła, ssanie oleju 20min. poczytaj o tym. nerwa te brain zapsy też miałam. Pisała o nich chyba też Alexandra. Ja to miałam po lekach, szczeg. po odstawianiu. To jest straszne uczucie, wiem. Ale miałam to dużo wczesniej bez leków, trwałam wówczas w nerwicy i zdarzało mi się kilka razy w nocy i rano jakby przed obudzeniem. Ja na to mówiłam "błyski". I czasem miewałam taki stan jakby "przed" ale udało się uniknąć. Są dwie odpowiedzi. Nerwicowe. a druga - tarczyca. Tzn czytałam że osoby tarczycowe to mają, często gdy mają niewykrytą chorobę (u mnie było to Hashi, pomimo dobrego tsh). Ja do dziś nie wiem przez co to miałam. jesli Twoja tarczyca jest OK to nie ma innego wyjścia jak nerwica. Zadna padaczka. A po alkoholu to wiele rzeczy się wzmaga. A jeszcze jesli masz okres to wzmaga się podwójnie:)) Nie masz się czym martwić. Wiesz co...mi też część objawów przechodzi jak intensywnie sprzątam lub tańczę z córką. Najgorzej jest gdy siedzę/leżę, niby spokojnie, w "relaksie":( RafalXX bardzo Ci dziekuję za te szczegółowe opisy, sam pewnie wiesz jak pomaga czytanie że ktoś juz przeszedł cos podobnego:) Czytałam Twoją historię, mam za sobą podobne epizody jak Ty. Ból z prawej strony pod żebrem, miesiacami, badania gastrologiczne, lęk o jelita, trzustkę...no i niewydolnośc nerek. Dziś go też czasem miewam i myślę, że to dwunastnica. I jej podraznienie, może owrzodzenie. Oczywiscie z nerwów. Napisz coś więcej o tym pieczeniu w j. ustnej - to moja najgorsza schiza. Jak to wyglądało w ciągu dnia? A tak ogólnie to jak na to wszystko Twoja żona i dzieci? Bo mój mnie wysyła juz na poważnie do psychiatry i po 12 latach ma dość a zawsze miał tyle cierpliwości, pocieszał... Dziś mam dzw. do psychiatry i nie wiem...chyba pójdę. Czasem marzę o lekach, bo takie zycie to horror, mam juz gdzieś ich skutki uboczne:( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Hej wam. Wczoraj miałam gości - rodziców i strałam się nie mysleć ale wiadomo, objawy przebijały się przez wszystko. Słuchajcie, czuję się wręcz gorzej. Teraz juz wiem, które parametry mam dobre więc wyeliminowałam potencjalne przyczyny objawów ale niestety liczba podejrzeń się zmniejszyła do powaznych chorób. Przed badaniami chyba było lepiej bo zwalałam to na mozliwą anemię, niedobory B12, tarczycę, może jakiś stan zapalny OB, CRP (niewyleczone zatoki) ale wyszło OK wiec zostają inne poważniejsze rzeczy:((( Dziś od rana szukałam o boreliozie (ale nigdy nie ugryzł mnie kleszcz wiec nie wiem czy dalej w to brnąć Mili, b12 mam dobrą i taką sama miałam rok temu, więc objawy w postaci pieczenia w buzi oraz mrowień nie są od tego. Mi po benzo przeszło troszkę, brałam tylko 1 raz i chyba za mała dawka bo 0,25 xanaxu. kaszel po chorobie trwa czasem kilka miesięcy. Naprawdę. Tak miała moja mama, mąż. Ciągle kaszlał, jakiś mokry kaszel, potem przed snem suchy. I przeszło. nerwa - współczuję, też bym była trochę załamana - chociaż normalny człowiek by się pewnie cieszył, że można się wystroić i iśc do ludzi:)) "normalny" heh... A my... Jak nie jedziesz autem to chyba lepiej coś wypić niż brać benzo. Jakiś drink, szampana...kurde ja sama prawie nie piję i może żle robię bo większośc ludzi pije odrobine aby się rozluźnic i nie ma problemu. Dasz radę, wśród ludzi pewnie trochę zapomnisz o objawach. Mnie tez bola stawy od wczoraj, najpierw nadgarstek, potem takie lekkie ćmienie w kolanach, stopach. Wędrujące. Tak w ogole to boli mnie całe ciało. Raz całe oko, potem w głowie...takie 10 sekundowe mocne bóle i przechodzi na coś innego. A potem wraca w to samo miejsce. Amandnia, ja mam tak samo z tymi kłuciami. Wydaje mi się, ze coś robię co mnie zajmuje - np. kolorowałam z córką, potem szukałam na telefonie, kroiłam warzywa, gadałam z mamą...wiele niby luźnych normalnych czynności a jednak to pokłuwanie jest:(( Raz w opuszkach palców u rąk, w dłoni, potem stopa. takie zimne pojedyńcze igły, potem drobne szpileczki w dłoni. W nocy gdy się przebudzam nie ma nic ale dosłownie w ułamku sekundy po otwarciu oczu zaczyna się - jakies parzenie stóp, bóle w nodze, kości, mrowienia, potem ręka..ciągle coś. I potęzne bo nie opisze tego inaczej, spięcie w karku, szyi, szczękach. Do tego lekkie pieczenie i suchośc oczu i parzenie w buzi postępujące w ciągu dnia, czasami łagodnieje. Jakby miała w paszczy chili, no masakra:(( Co to za choroba. Wszystko to podszyte jest stałym lękiem, napieciem, oczekiwaniem, moge rozpłakać się na pstryk. lek. mówiła, że to nerwica ale skąd mogła wiedzieć. Może borelioza, sm, sla, nigdy nie myślałam o guzach w głowie...ale ostatnio zaczynam:(( aha i się na maxa przeraziłam jak jedząc owsiankę z kwaśnym jabłkiem miałam jakby skurcz, ból ślinianki (chyba?) pod uchem i wydawało mi się, że nagle jakby tam stwardniało, za chwilę przeszło - jednak od wtedy boję się jeść, czuję to miejsce z boku w szczęce, juz nie wiem czy to z nerwów czy cos się dzieje. Jutro mam dzwonić do psychiatry ale nie idę, bo chyba nie w tym jest problem. Zbyt wiele dziwnych mam objawów:( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa b12 wyszło mi chyba dobrze, bo się nie przyczepiła (w zasadzie identyczne jka rok temu) czyli 460. Norma chyba 190-880. Więc to też raczej odpada? Obawiałam się, że mam anemię a jednak nie! lecą mi włosy, duszności itp...a tu niespodzianka - hemoglobina 14 a ferrytyna 65 - co jest dla mnie szokiem bo rok temu miałam 17. I to bez brania żelaza mi wzrosła. jednak moje metody zadziałały (pokrzywa, zakwas buraczany, raz w tyg wołowina i codziennie 2 surowe żółtka z miodem pokrzywowym zapite cytryna) więc tu się cieszę. Potem myslałam o tarczycy ale tsh 0,95 więc ideał, ft4 77% normy ,pierwszy raz tak dobrze. OB - 8 (trochę duzo, kiedys miałam 2) CRP - 0,6 Bilirubina za wysoka ale lek. powiedziała, że to minimalne przekroczenie i żeby zostawić bo reszta prób jest OK. nerwa te kalkulatory rzeczywiście wskazują coś innego i przypomniałam sobie, że ta lekarka dziś mówiła, że zaraz mi policzy na kalkulatorze i udowodni, że to dobry wynik...ale zagadałyśmy się i to umknęło. Dzięki za ten kalkulator. Na pierwszym GRF wychodzi mi 98,8 a na drugim 101. Już sama nie wiem jak to interpretować. Dalej drążymy czy zostawiamy...? Czytałam też, że kreatinina im niższa tym lepiej amandia dzięki, że mi napisałaś o tej keratyninie, słuchaj też mam takie zimne mrowienia. Na lewej nodze bardzo. I osłabiona dłoń...ale przechodzi. Ta lekarka to zbagatelizowałą A ja zaczynam znowu myslec o chorobach neurol. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dretwienia od d3 to nie wiem...mam brac 2000jednostek dziennie. Nie wiem czy d3 daje obj. Dretwien mrowien bólu nog dloni -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Nerwa właśnie wyszłam od lekarza. 45 minut rozmowy. Ona twierdzi ze mam duzo pić i zapomniec o nerkach.... Ja tylko nie rozumiem dlaczego w necie sa inne informacje. Rzeczywiscie mamy niemal identyczne wyniki!!! I tobie tez nic lekarz nie powiedział... Mam natomiast przykaz psychiatry natychmiast. Tylko ze ja nadal nie dowierzam czy moimi objawami ma sie zajac psychiatra czy normalny lekarz...moze powinnam drążyć bo cos zaniedbam. Nerwa czytalas cos o takim wyniku nerek czy olalas to? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa jestem załamana, ide zaraz do lekarza rodzinnego:(( Wszystko wyszło dobrze, poza niską d3...mofrologia obnizone neutrofile to wszystko. Co to znaczy:( Ale najgorsze...bilirubina 1,49 przy normie 0,30-1,2 oraz nerki:(( (wiecie co przezywam mój tata miał raka nerki) Kreatynina 0,71 a eGFR > 60. eGFR wskazuje na niewydolonosc nerek tu są normy: - choroba nerek z prawidłowym GFR - jego wartość jest większa lub równa 90 ml/min - wczesna postać przewlekłej niewydolności nerek - stężenie GFR waha się między 60-80 ml/min - umiarkowana niewydolność nerek - wartość GFR to ok. 30-59 ml/min - ciężka przewlekła niewydolność nerek - poziom GFR mieści się w przedziale 15-29 ml/min - schyłkowa postać przewlekłej niewydolności nerek - GFR jest mniejsze niż 15 ml/min Boże dzwoniłam już do nefrologa - powiedział że ten wynik jest bdb, więc odmówiłam wizytę i potem do urologa - też powiedział, ze jest bardzo dobrze. To dlaczego w necie piszą na forach, ze ktoś miał >60 i miał iśc natychmiast do lekarza bo to niewydolność nerek? Boże:(((( Nerwa Ty miałaś kreatynine...jak Ci wyszły te parametry -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Tak amandia tez tak mam. Ide teraz do laborat. Porobić wszystkie badania. Tak postanowiłam oczywiscie nagle bez wczorajszego planu. Trudno....tego lęku nie da się opisac. Biegunka juz zaliczona. Dziś do południa czekam na wynik. Równie dobrze do tego czasu mogłabym sie upic i nie istnieć. Robie tarczycowe morfologie b12 zelazo proby watrobowe keratynine d3. crp i mysle co jeszcze...i znowu musze biec do wc...(( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Boze amandia ja mam to samo ze słowami. W ogóle jestem na max rozkojarzona wypowiadam sie jakbym miała Alzheimera bo jeszcze zapominam nazw. Moja wypowiedz czasem brzmi "no podaj mi ...no ten...tego..no jak to się mowi..." i sie bardzo wtedy irytuje. I jeszcze wypowiadam się bez ładu. Mąż sie wkurza mówiąc zebym sie skupiła i ogarnęła Dziś pierwszy raz zazylam 0.25 xanaxu. Bo bolalo mnie juz wszystko miałam suchość w jamie ustnej i oczach. Do tego pieczenie. Wpadłam w amok ze mam sjogrena. Tak bardzo plakalam czytajac objawy i historie ludzi... Wpadlam wrecz w panikę. Tez mam bole stawow dretwienia klucia...po xanaxie przeszlo tak w 40% procentach . na pewno zniknęła suchosc ust. Tak bardzo aie boję...moze to za mala dawka -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Amandia mi takie stany cierpietnictwa minęły zupełnie po fluoksetynie. A nawet przesadzalam w 2 stronę. Teraz nie jestem na lekach i jest różnie oczywiście gdy jestem w gorszym stanie i mam wiecej objawow to jest bardzo powsciagliwie. Bardzo ciekawy ten pacjent z udarem...takie przykłady mnie pocieszaja. Ale wiadomo mi sie wydaje że mam cos innego... Też mam xanax ale nawet nie wiem jak go brać bo mam lęk stały i wonoplynacy wiec musialabym ciągle. Ja juz tak bardzo przyzwyczaiłam się do objawów ze kazdy lepszy dzien czy chwila bezobjawowa jest ciszą przed burzą...czyms złym. O próbę pytałam bo wiem że jest bolesna. Niestety dzis mam igielki prawie ciagle...delikatne w dloniach czasem w stopie. Cały dzien myslenia o tym. Amandia mówiłas psychiatrze konkretnie o tych dretwieniach kluciach stop dloni, mrowieniach? O SM itp? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
hah miałam i czasami mam nadal to samo. boję się dobrze wyglądać bo to ściągnie na mnie coś złego. lepiej byc umartwiona, cierpiąca i zlękniona wówczas jestem bezpieczna. to samo jest z tym strachem o wynik badań. Boję się nie bać...gdy jakoś tak odwaznie podchodzę do wizyty lekarskiej to dla mnie zły znak. W ogole lepiej lekarzowi nigdy nie mówić, że jest super. I niestety to sie u mnie sprawdziło w 100% - w czerwcu będąc po receptę na Letrox, a byłam wówczas w dobrym stanie, wydawało mi się, że wyszłam z nerwicy...pochwaliłam się lekarce, ze jest świetnie, bo było. jednak juz podczas powrotu samochodem czułam, ze nie powinnam była tak się cieszyć publicznie. I stało się - w połowie lipca wróciła mi nerwica. Oczywiscie pamiętam to głupie cieszenie się...i utwierdza mnie to w moich chorych przekonaniach o zapeszaniu. Tukaszwili fajnie, że sobie radzisz Nerwa mnie też szczypią oczy po tej chorobie. Z tym drętwieniami nocnymi to nawet nie mów...też miewam, ale ja nie boję sie takich prozaicznych rzeczy jak utrata czucia na stałe bo to niemozliwe i nie boj sie tego:)) Ja boję się wiadomo czego...SM itp:(( Amandia miałaś próbę tężyczkową? Bolało? Ja już dawno myślałam o tężyczce ale nie mam wielu objawów tego schorzenia. Tzn...raz mam a raz nie i juz tyle lat. Nie wiem... Dziś mam cały dzień igiełki w dłoni. Wczoraj nic...Bardzo nie lubie obj. neurologicznych, mam wtedy najgorszy stały lęk. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mili, nerwa jak się czujecie? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A ja mam tak, że wolę się bać, mechanizm jest prosty: zawsze gdy się bałam wychodziło dobrze. Boję się, że jak przestane się bać, stracę kontrolę to wyjdzie źle. Bardzo to męczące:(( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
amandia, ja tez dziś od rana mrowienia kłucia. Szczególnie stopy. U mnie w dzien jest ostatnio lepiej z tymi drętwieniami...jednak zdarza się ręka lub stopa. Ale za to wieczorem jak sie kłade i w nocy...masakra. Bardzo lekko spię, sen płytki, przerywany i zawsze wtedy zdrętwiała cała noga, palec, dłoń plus paskudny lęk, i planowanie co to będzie, wizje szpitala, okrutnej diagnozy...Potem taka słabośc nóg i ból. W dzień czasami szpileczki w palcach, mijające, wędrujące bóle, takie kłująco przeszywające. W ogole spię tak dziwnie, że budze się jeszcze jakby przed prawdziwym obudzeniem:) smiesznie to brzmi ale czuję wtedy zwiotczenie całego ciała, słabośc, że nie da się ruszyć kończyną. Wtedy panika i rzeczywiste przebudzenie z mega lękiem i spięciem (lęk jak przed najgorszym egzaminem). Czekam aby jeszcze podzdrowieć i idę na morfologię, bad. tarczycy, B12, ferrytyne itp. Jeszcze mam opryszczkę w nosie więc czekam bo boję się, że badania wyjdą nieprawdziwe i sie załamię Amandia po tym jak mój tata zachorował , posypałam się zupełnie. Nie miał żadnych objawów, wszystkie parametry super a miał w sobie naprawdę duży nowotwór:(( Wyszło przypadkiem bo miał zwyczajne zapalenie pęcherza i gorączka nie zeszła po antybiotyku...jednak potem zeszła. Ale zrobił USG brzucha (pęcherza) dla spokoju. Tak naprwdę wszyscy siedzimy na tykającej bombie. Takie jest to życie:(( I czy będziemy sie martwić i badac czy nie to nie ma znaczenia. Bo badamy coś konkretnego a coś złego może się rozwijać bezobjawowo w innym miejscu. Trzeba by było non stop się skanować i robić wiele parametrów w labie (w moim lab. jest ich chyba kilkaset do zbadania:(. Gdyby moj ojciec poprzestał na morfologii, OB , moczu! (rak pęcherza i nerki a mocz super!!!) to dalej chodziłby "niby zdrowy". I gó...no. Co tu robić? A tak to chociaż pożył sobie bez lęków, bez nerwicy, bez czekania. Dowiedział sie 1 dnia i już. A my czekamy, czekamy...jebiemy sobie żywot, pewnie i tak na cos zachorujemy w koncu i co? życie zrypane non stop. czasami myslę, że chyba trzeba stanąć w prawdzie bo nie mamy nad niczym kontroli...tak tylko nam się wydaje (te smieszne badania itp) i się poddać oraz zaakceptowac lęk i te objawy. trudno jesli będzie coś złego to pewnego razu nie wstanie się z łózka i będzie wiadomo...a chodzenie codziennie z objawami to jakas masakra. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ewela u mnie na USG obraz niejednorodny z zazn. echogenicznoscią i doppler o wiekszym unaczynieniu wskazał na stan zapalny (Hashimoto). Zrob TSH, FT3 i FT4 oraz ATPO - to da jednoznaczna odp. Nie jestes czasami po niedawnym porodzie? Oczywiscie to stwierdza lekarz a nie ktoś na forum:) Amamndia ja również mam ogromne problemy z analizowaniem przeszłości, mysleniem o dziecinstwie, wczesnej młodości, jakiś starych sytuacjach, urazach. Czasami odlatuję w przeszłość,żyje tym. tez myslałam o B12 ale wczesniej chcę ją zabdać, idę niedługo... Pewnie myslisz o niej pod kątem drętwien, mrowien, kłuć... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
amandia mój mówi to samo. Czy myslicie, że mówienie modlitw w kólko to natręctwo? Bo miałam to od najmłodszych lat. Gdy szłam do szkoły musiałam odmówić cały rozaniec po drodze a jak mi sie nie udało byłam pewna, ze stanie się coś mi lub rodzinie, potem odmawianie modlitw na zasadzie jak nie odmówię to zachoruję, jak nie pojdę na do koscioła w tym tyg. to pewnie dowiem się o jakiejś chorobie. Obecnie nie chodze do koscioła (nie chce mi się) i modlę się rzadko bo miałam juz dość...niby taka odwazna decyzja i niby spokój w tej kwestii...jednak wewnatrz słyszę słowa "jeszcze zobaczysz, pan Bog jeszcze ci o sobie przypomni (w postaci cierpienia, choroby)", "Pan Bog sie o ciebie upomni", "nawerócisz się jak zachorujesz" itp. na marginesie są to słowa mojej matki, babki... I wieczna kontrola czy jakaś myśl nie jest grzechem, ogolnie to mam wyrzuty sumienia że zawiodłam mamę (jest b. religijna) i oczekuję kary z nieba. Przeciez tyle sie mówi o tym, że ktoś się nawraca jak cięzko zachoruje. Moja matka tyle mi tłukła do głowy że Bog sie upomina o człowieka, bo Boga sie poznaje w cierpieniu. Poza objawami somatycznymi bardzo cierpię z powodu takich religijnych jazd -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ja tez czapka, nawet dziś:) jakies kufajki po domu, herbata, goździk, imbir, cytryna, wzmacnianie zółtkami z miodem, czosnki, cebule, ciągle zioła a i tak gówno:) Moj mąz ma wszystko gdzieś, nic nie robi! jeżdzi motocyklem w deszczu, potem lodowata woda i nic. I mówi, że nie choruje bo nie robi tych wszystchi cudów "uodparniających" co ja My jeszcze nie grzejemy więc chyba nie to:(( Bardzo nasiliło mi sie po przedwczorajszej wizycie w empiku, bardzo wiało gorące powietrze az porobiły mi się pioruny w oczach tak wyschły,,, mojemu mezowi tez ale jemu przesżło a mi nie pote jeszcze myslałam ze od wytężania oczu od kompa, bo ostatnio więcej siedzę ale chyba nie -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
amandia no jak chcesz z tym rezonansem ale ja bym nie robiła (ze strachu) - dla mnie takie dni przed badaniem i potem oczekiwanie na wynik to po prostu horror. Jestem wtedy wyłączona z życia, nie gotuję, nie jem, nie pracuję, po prostu wegetacja z okropną biegunką i depresją. Dlatego unikam badań. Niestety są tego wady - wiecznie nie wiem co mi jest. Chociaż gdy się badałam i znałam wynik to objaw albo wcale nie znikał albo zamieniał się w cos innego. To błedne kolo , tak jak piszesz. Radość po dobrym wyniku trwała czasami kilkanaście minut!!! po wyjściu od lekarza znowu wracały wątpliwości, podejrzenia, że lekarz sie zauważył, że nie zna się, tak ogólnie wydaje mi się, że ja wiem więcej od lekarzy. Amandia z tego co opisujesz to mam podobne objawy. Cały czas mysle o ukrytym SM lub jakieś tocznie (tam tez są takie objawy:( Wczoraj w łózku kuły mnie stopy, take igły potem dreszcz i wyczuwalna gęsia skórka na ciele. Oczywiście drętwienia dłoni, słabośc ciała,,,Były dni, że miałam to bardzo często, teraz mniej za to męczy mnie dalej pieczenie w jamie ustnej. To jest jakiś popieprzony objaw. Ale nie nasila się i trwa juz długo oraz nie występuje w nocy więc momentami myslę, że to nerwicowe. Ale zaraz sama siebie dołuję, że nikt tak nie miał i że mam cos gorszego:(( Amandia to co opisujesz z tym lękiem o chorobę i na zmiany mysli, że to nerwica...oczywiscie. Mam to cały czas! Już naprawdę o niczym nie myslę. Po prostu cały czas o sobie, objawach, skanuję i kontroluję wszystko w sobie. i to mi tez daje do myślenia, że to obsesja psychiczna. Raz euforia, że juz tyle lat to mam, samopocieszanie....a za moment płacz i to czasem wycie głośno w domu:(( A jak Twoja rodzina na to? Mąż? dzieci - o ile je masz... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
mnie tez pieką oczy, szczególnie jedno, tak w kąciku Ja nie biorę nic , tylko domowe sposoby. Które i tak jak widac niewiele dają. kiedyś na początku nerwicy, kilkanascie lat temu miałam takie lata, że od wrzesnia do marca byłam chora co 2 tyg. Nie konczyła się jedna infekcja i już brała druga. po prostu byłam wiecznie chora. calutka jesien i zimę. Nie wiem jak ma się do tego stan psychiczny ale gdy nie miałam nerwicy nie chorowałam nigdy. Przez cała podstawówkę byłam raz chora na grypę. Potem liceum z małymi infekcjami chodziłam do szkoły i mijały po kilku dniach...teraz na najmniejsze przeziebienie zdycham w domu tygodniami... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
znowu mnie cos bierze (tak od kilku dni) suchośc w nosie i oczach, przewianie głowy, jakas opryszczka w nosie (cos bolącego) poczucie choroby... Juz nie wiem co robić. Moze niedoleczyłam zatok... a wy jak z infekcjami? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
atu Boze nerwa nawet nie mow:(( -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja szumy i pisk w uszach/głowie mam również. Codziennie ale nawet tego nie wymieniałam jako jakis niepokojący objaw. Dokładnie tak jak opisujesz, ten sam odgłos...a najgorzej jest wieczorem Nie robiłam nigdy badan neurolog. za bardzo się boję Mi tylko psychiatra powiedział parę razy, ze to objawy nerwicy, dodam, że kilkanascie lat temu po Bioxetinie objawy SM (ostre) przeszły...więc? Mnie równiez martwią mrowienia...drętwienia jeszcze bardziej, mam je szczególnie w nocy, w dzien głownie lewa dłoń. A w nocy raz ręka raz palec raz noga. jestem wtedy przerazona...i te igły w stopach i dłoniach..opuszkach palców, jak szpileczki. Wiesz, ja ostatnio marzę o lekach. Ale odwlekam wizytę u psychiatry bo boję się, ze mam inną realną chorobę i ta wizyta będzie po prostu zbędna:( Tak to sobie skomplikowałam zywot:( O oczy bym się nie martwiła, kiedyś gdy bałam się SM miałam cuda z oczami. Zaburzenia wzroku, bóle gałki ocznej i inne. trwało to miesiącami -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
amandia , kochana... doskonale rozumiem co czujesz. Gdy w kwietniu okazało się, że mój tata ma raka w pęcherzu, przeszlam piekło...dostałam częstomoczu, bólów nerki, rwało mnie jak cholera. W sumie do dzis nie wiem co to było:(( Jednak podejrzewam, że to nerwica, ale żeby tak konkretnie? punktowo? to nie do wiary:((...potem po kilku m-cach gdy emocje trochę opadły dostałam silnego nawrotu nerwicy - zaczęło się od drętwień rąk, palców, kuły mnie palce, stopy, jakby igły, mrowienia, parestezje, jakieś dreszcze, również mam mega spięte barki, ramiona, szyję i to non stop bez przerwy. ...i powrót do starego lęku przed SM. Niestety stan ten trwa do dziś, dalej mam te objawy. Myslę, że Twój lęk przed tym co miał Twój tato własnie teraz się odzywa:( Dla nas hipochondryków takie historie to pożywka dla nerwicy. Mili dzis juz sobie piwka nie strzelę, bo mdliło mnie cała noc. Kurde???ja nawet juz piwa nie moge pić? Masakra. Mili trzymam kciuki, jestem ciekawa jak wyszło!!! nerwa u mnie z głodami jest jakas lipa. Tzn jest fajnie bo...z kolei od iluś dni, mniej więcej od czasu infekcji straciłam apetyt, jem na siłę i ciągle się ważę. idzie weekend a ja znowu bez planu, z objawami, jakies otepienie, poczucie zagrożenia z niezidentyfikowanej przyczyny -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa ja tez własnie wysoki puls! Dobra a powiedz jak tam Twoje "głody", bo ja mam ostatnio brak apetytu co mnie znowu martwi , jak nie urok to sraczka. o i pic mi się bardzo chce... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nerwa ja tez czuję się gorzej od jakiegos czasu po alko. Kiedys mogłam pić duzo i jakoś to było. np. nie moge pić na noc bo mam płytki męczący sen, kołowanie w głowie nawet po małej ilosci, mdłosci i rano kaca do południa. Kurde nawet po 1-2 piwach!! Pare lat temu przechodziłam to lżej a moze to jest jakies wmówione??? nie wiem ale cholera, normalnie zesżło mi do zera a potem zaczęło wracać. Juz szukam dziury w całym i myslę, że to przypadek i sobie to uroiłam. Widzisz...tu też odzwya się kwestia zaufania sobie. Nie wiem czy projektuję czy naprawdę tak było, że przestało mnie piec. A jak teraz pijesz to przechodzi? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nefretis odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
słuchajcie , jestem raczej niepijąca ale dziś się wnerwiłam, po wielu miesiacach abstynencji wypiłam piwo, całe. Boże ... pieczenie w jamie ustnej ustało w 100%. Włączyła mi się radość, słowotok:) Jakieś plany... dobry humor. Aż nie mogłam uwierzyć, niestety jak procent zaczął schodzić pieczenie powoli narastało, Teraz pali mnie cała gęba w środku. I tyle dzis miałam radości:(( Teraz czuję się nawet gorzej:(