Skocz do zawartości
Nerwica.com

buraczek58

Użytkownik
  • Postów

    632
  • Dołączył

Treść opublikowana przez buraczek58

  1. Kalebx, jakze miło Cię widzieć. W dobrym nastroju, jakby słoneczko zaświeciło na forum. Buziole, kochany.
  2. Twój lekarz jest mocno niekumaty. Seroksatu absolutnie nie nalezy brać z mianseryna, , raczej nie z z lmotryginą, o innych krzyżówkach nie wiem. Ja na noc biorę 7,5 mirtazapiny, bo można. Od innej konowałaki usłyszałam, że ona by nie łączyła seroksatu z paro. Ja łączę, bo nie ma przeciwwskazań.
  3. Nienawidzę robić zakupów, tłoku, gęb w maskach, albo i nie. Czy czas w necie uważasz za stracony, co oglądasz?
  4. Odnośnie tycia-tyję jak świnka, niby to mi nie przeszkadza, ale dostaję cholery, jak muszę zawiązać np buty. Czuję sie mega dobrze, czyli coś za coś.
  5. Bioę pregę i paro. Prega daje mi ranny spokój, no to co, że po dwóch godzinach, kiedy siedzę jak zombie. Za to później kop i to solidny.Wiem jedno-paro działa
  6. Nie wiem, jak Cię pocieszać. Biorę pregę i mam wrażenie, że mnie uzależniła. Zeszłam z 4razy 75mg, na trzy, ale dalsze zmniejszanie idzie mi trudno. Ale chrzanię to, będę schodziła dalej.
  7. marta-anna , ja biorę paroksetynę miałam koszmarne leki, wszystko minęło. Oprócz paro biorę też pregabalinę. W sumie czuję się tak niebiańsko, tylko siedzieć w fotelu i popijać kawkę. Paroksetyn a z pewnością rozleniwia, człapię jak mój żółw, mam problem z mięśniami, są ciężkie ,kondycja zerowa, ale to już moja wina, ale mnie to nie przeszkadza , choć w młodości też uprawiałam sport-koszykówkę.Skakałam po 3 schodki na raz. Teraz zero takich wygibasów. Wyciągnij wnioski.
  8. buraczek58

    Witajcie kochani

    Misia, każdy z nas wolałby żyć bez leków, ale sie niekiedy nie da. Jesli lekarz proponuje Ci drugi lek przeciwlękowy, to spróbuj. Escipram zdaje się bardziej wpływa na depresję.
  9. Seroxat jest rzeczywiście przeciwlękowy, chyba najbardziej z SSri. Biorę.Od wielu lat biore tez Sedam, uzależnia, ale ma ten jeden wielki plus, że bardzo wolno rośnie na niego tolerancja, przeciwnie do klona i xanaxu.Ja Ci niczego nie radzę,broń boże, to moje doświadczenia. Moja psychiatra pozwala mi na kombinowanie leków, konkretnie dawek. Na sen biorę 7,5mg mianseryny, 75mg pregi, sedam 3mg i jak trzeba hydro.Od czasu do czasu połówkę Nasenu.Jak się obudzę, to przez 2godz jestem zombie, a jak się rozkręcę, mam świetny nastrój, za to lenia na maksa.Cudownie funkcjonuje mi się w nocy , całe zło znika. Muszę się przestawić, ale uwielbiam nocki i jest to trudne .
  10. Dla jednych syf, dla innych dobrodziejstwo. Jak się nie spróbuje, to sie nie wie. Ma uboki, ale SSSri tez maja. na dwoje babka wrózyła. Wielu osobom pomógł. Mam go na celowniku, ale na razie trzymam się tego, co mam,
  11. Pawełku mój kochany, sraczka przejdzie i cała reszta objawów. Może i dobrze, ze to przeszedłeś, niby masz z głowy, oby nie zostały gówniane ślady w płucach, bo to dupa. Ale Ty młody jestes, dasz radę. Ja się chronię, bo jak mnie dopadnie, to czarna dupa, mam zjechane płuca, coś mi tam świszcze. Noz , cholera , nie chciałabym się udusić, bo nie mam stroju trumiennego, nic. Toz nie pójdę do spalarni w starych łachach. Zaraz coś poszukam he he.Buziaczki.
  12. Enda, jeśli pomaga Ci 15mg, to tak bierz. Dla mnie tez wystarcza taka dawka. Jeść mi się za dnia nie chce, no ale jak wezmę te swoje 15mg, to natychmiast włącza się gastrofaza i jem mała kanapeczkę, malutką. Nie tyję zupełnie.
  13. Dużo zdrowia, Pawełku, Tobie i Twojej rodzinie. Ja wiem, to się ciężko przechodzi. Ciesz sie, że ozdrowiałeś.
  14. buraczek58

    Pytania TAK lub NIE

    Zdarza się, ale zawsze zwalam na psa jak jest w pobliżu. A jak psa nie ma , to mąż pyta, co mówiłaś he he Masz kompleksy?
  15. Sytuacja w szpitalach jest trudna, Moją sąsiadkę z koroną zawieźli do odległego szpitala, bo blizej brakowało miejsc, Lezy pod respiratorem, zaraziła się w kościele, nawiasem mówiąc. Nie jest ciekawie.
  16. Umpero, ja Ci nie odpowiem na to pytanie, bo od 30 lat ok. biorę benzo. I to ono daje mi sen. Trzeźwy umysł miałam zawsze, o wszystkim pamiętałam, działałam bez zarzutu. Lepiej od swojego męża, który, jesli chodzi o podejmowanie decyzji, logiczne myślenie zawsze opierał się na mnie.
  17. Paro nie zaburzyła mi snu, tak mi się wydaje, wczoraj wzięłam wieczorem, zaraz też wezmę. Wczoraj spałam super, no ale 150mg pregi i 15mg miansy. Razem super zadziałały, ale w odstępach, nie robię zupy z leków, czyli nie biorę wszystkiego na raz. Jestem uzależniona od sedamu i tu tkwi problem. Odstawiam, po okruszku. Strasznie wolno, ale idzie.
  18. Niestety, lek po krótki czasie przestaje działać. Można zwiększać dawki w nieskończoność, ja stanęłam na 300 i ani mg więcej mam zamiaru brać. Zwiększyłam lekko dawkę Seroxatu i na nim się bedę opierać. Na noc dostałam 15mg mirty, żeby dobrze spać. Dziwne kombo, ale nie mam wyjścia. Jest nieźle.
  19. Arnin, niech Bóg Cie uchowa przed braniem takich dawek, jakie planujesz. To samobójstwo.
  20. buraczek58

    dubel

    Bardzo proszę administratorów o wykasowanie jednej , pierwszej piosenki Songbird.
  21. To wszystko prawda, ale mam wrażenie, że chodzi głównie o obalenie rzadu, co zreszta powiedziała przywódczyni tego strajku. Wystawianie kobiet na zarażenie wirusem dla celów politycznych jest wstrętne.To trudny temat, ale nie widzę ze strony rządu chęci "ułożenia" tego problemu pokojowo. Kaczyński jak zwykle schował się w mysia dziurę otoczony kordonami policji, reszta rzadu jest wybitnie nieudolna.
  22. Ja brałam pregę i paroksetynę. Nie mogłam spać, koszmar. Sama zaproponowałam mirtazapinę lekarce i biorę 15mg.Oczywiście tamte leki tez biorę, paro10mg. Mirtazapina dwa razy wyciągnęła mnie z doła.Zdecydowanie mam lepszy nastrój, gdy biorę mirtę. Śpię super.
  23. Ja też biorę seroxat w połaczeniu z pregabaliną. Źle spałam, moja psychiatra dołączyła mi mirtazapinę. Miałam wybór -nasen albo mirta. Chyba się konsultowała, bo miałam zadzwonić na drugi dzień i padło na mirtę. Po mircie czuję się znacznie lepiej. Mam lepszy humor i większą wenę. Biorę aktualnie -10mg paro, -300mg pregi i 22,5mirty.
  24. Przepraszam, jeśli komuś zaszkodziłam. Ale bądźmy dobrzy, dla siebie, innych,po prostu kochajmy.
×