Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kosmostrada

  1. acherontia-styx, byłam przedwczoraj na tym filmie, wciągnął mnie.
  2. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Infinity, przecież to dopiero początek pobytu, sama wiesz, że z głową to leczenie wymaga czasu.
  3. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Infinity, przykro mi Kasiu... Ale może mu tam pomogą.
  4. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dobry wieczór! Coś ciekawego u was dzisiaj? Ja energię dziś poświęciłam na różne czynności domowe typu zmienianie pościeli itp., więc mam włączony tryb robota, na wysokich obrotach fizycznych, niskich umysłowych i bez dozy kreatywności. Jedynym wydarzeniem wymagającym dziś ode mnie pomyślunku był moment, gdy mój pies zrobił kupę, a ja miałam w jednej ręce smycz i zakupy, w drugiej otwarty na wietrze parasol i musiałam wykombinowac jak tu po nim posprzątac w tych okolicznościach. tosia_j, muszelki to ja ci mogę wysłac, świeżo zbierane
  5. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, w sensie są czasami naprawdę fajne artykuły, na okładce już są głowne tematy i wtedy już wiem, czy chcę to przeczytac. platek rozy, znam stoisko ze starymi gazetami, ale rzadko tam są te co mnie interesują. Zagranicznych magazynów nie ma w ogóle. Udaje mi się czasami jakiś polski wnętrzarski za grosze kupic, bo normalnie szkoda mi kasy na przejrzenie obrazków.
  6. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    monk.2000, bardzo dobrze jest mi znany ten stan i zapewne nie tylko mi tutaj. To napięcie o którym piszesz, nazywany przez mojego doktora "niepokojem", jest przewrotnym skurczybykiem. Im bardziej chcesz nad nim zapanowac, czyli skupiasz na nim uwagę, tym bardziej się rozkręca. Pomagaodwrócenie uwagi i "olewanie go" . Terapie się poświęca pracy nad tym. Jest to forma lęku. Czy też to tak widzisz?
  7. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, jak leżałam w szpitalu to właśnie wzięłam sobie zwierciadło i sens. I uwielbiany przeze mnie wnętrzarski "Art et decoration", ale od czasu jak podrożał, to go już normalnie nie kupuję.
  8. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    monk.2000, lubię czasami poszeleścic gazetą Tak jak nie uznaję e-booków, to wiadomości czytam w internecie. Ale dla odprężenia poczytac, poprzeglądac to tylko w tradycyjnej formie. Z tym mi się kojarzy odpoczynek na leniwo - ja , leżak, kawka, papieros i np. "Zwierciadło".
  9. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, miałam coś takiego ostatnio na dworcu z odbiciem w odjeżdżającym pociągu - zawrót głowy i ziemia uciekająca spod nóg. Ta nerwica to naprawdę bardzo kreatywna jest... Dziś na karuzeli to pewnie obrzygałabym wszystko, albo dostała takiego ataku, że zamarłabym w stuporze . monk.2000, jaką gazetę czytasz? mirunia, masz rację z tą melatoniną, ja zawsze konsultuję z doktorem kombinacje lekowe, nawet te bez recepty.
  10. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, ja się trzymam tylko dzięki temu, że śpię i ogromnie cię podziwiam za siłę w walce, pomimo nieprzespanych nocy. Mirunia, jeszcze 5 dni i w razie co poprosisz o ratunek w postaci jakiegoś procha. A może spróbowac melatoniny, wiem, że pomaga wyregulowac sen tym którzy zmieniają strefy czasowe. Idę sobie zrobic herbatkę, bo już jeśc nic nie będę, żeby uspokoic ten mój brzuch. -- 19 paź 2014, 19:56 -- mirunia, ja się trzymam tylko dzięki temu, że śpię i ogromnie cię podziwiam za siłę w walce, pomimo nieprzespanych nocy. Mirunia, jeszcze 5 dni i w razie co poprosisz o ratunek w postaci jakiegoś procha. A może spróbowac melatoniny, wiem, że pomaga wyregulowac sen tym którzy zmieniają strefy czasowe. Idę sobie zrobic herbatkę, bo już jeśc nic nie będę, żeby uspokoic ten mój brzuch.
  11. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, i super platku, że jutro dzwonisz, może będzie wolne a może nie, ale nie poddawaj się. Spokojnie rób wszystko żeby pracę znaleźc, ona gdzieś czeka, tylko nie w amoku, "muszę znaleźc pracę, bo umrę" . Ale przecież ty to wszystko wiesz... mirunia, platek rozy, tulam was moje drogie! amelia83, ciebie też tulam, żeby ci się choróbsko nie rozwinęło...
  12. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Witajcie dziewczyny kochane! platek rozy, Kochana jutro możesz na to swoje życie spojrzec zupełnie inaczej, sama to nam mówisz. Ja życzę ci przede wszystkim znalezienia roboty, bo wierzę, że to cię postawi na nogi też psychicznie. Myślę, że prędzej czy później ta praca się pojawi, więc zbierz plateczku jeszcze siły, bo będzie lepiej. cyklopka, warsztaty wokalne, to po to by śpiewająco zdawac egzaminy i zaliczenia?
  13. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, hej kochana, dobrze że się odzywasz! Oj dziś warto u mnie też na spacerek wyjśc, trochę fotonów podłapac. Zaraz też wybieramy się niedaleczko - mąż nasmarowany maścią przeciwbólową, my z młodym nażłopani herbatek ziołowych i mam nadzieję trochę przyjemności będziemy mieli. Kochana też miałam dokładnie taki moment z nogami, że czułam się tak jakbym miała megazakwasy. Kółko z psem było dla mnie mordęgą. Doktor powiedział że mogę to sobie sprawdzic i zrobic badania, ale wtedy właśnie zapisał mi też te witaminy. Nie wiem czy to nerwicowe, czy polekowe, czy brak jakiś witamin, ale minęło. Mam teraz tylko jakąs taką męczliwośc mięśni. Obawiam się że ten brzuch mnie boli, bo nie wyrabia tej garści prochów, które łykam.
  14. Mogę polecic Alberta Ellisa "Terapia krótkoterminowa -lepiej głębiej trwalej", z serii problemy współczesnej psychoterapii. Mi też ta książka pomaga i daje do myślenia.
  15. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzieńdoberek! I znów w kolejny weekend plany wyjazdowe szlag trafił. Męża boli potwornie kręgosłup, a mnie z młodym bolą brzuchy. Tak mi już jest potrzebna zmiana otoczenia chociaż na chwilę i znowu nic z tego. Ale wyszło słońce, więc chociaż liście pójdę pograbic w ramach przewietrzenia i uspokojenia. A jak wasza niedziela?
  16. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Marcin2013, witaj, dawno cię tu nie było! Co się dzieje, rodzinna kłótnia?
  17. malinka94, Wiesz na pewno że masz teraz lęk przed lękiem i absolutnie nie możesz sobie wkręcac, że będziesz źle się czuła w pracy, bo spirala się nakręci i tak się stanie. Zajmij sobie czymś głowę i ciesz się na to, że w poniedziałek znów do pracy. Powiedz sobie, że nawet jak się słabiej tam poczujesz, to np. otworzysz sobie okno i się przewietrzysz, pójdziesz zrobic sobie ulubioną herbatę, obmyjesz twarz zimną wodą w łazience i będzie dobrze, bo to tylko głowa płata ci figle. Dziś w kinie ( pójście tam było wyzwaniem)zrobiło mi się słabo ( niestety było duszno), ale przeprowadziłam dialog w głowie w stylu " to tylko mój umysł, nic złego się nie dzieje, nic złego się nie stanie, ale w razie co mogę wyjśc się przewietrzyc, ale bardzo chcę obejrzec film." Pomogło. Życzę ci powodzenia!
  18. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    No i z kina wróciłam. Myślałam że nie będzie dobrze, bo było na początku strasznie duszno, a jeszcze brzuch mnie boli od wczoraj. Ale jakiś nawiew włączyli, mała dyskusję w głowie przeprowadziłam, pozycję dla brzucha wygodną przyjęłam i poszło. Film dobrze zrobiony, postac malownicza i jak mój syn stwierdził, "macie fajnie, że to pamiętacie". Tak pamiętam i pamiętam to słynne zdjęcie z sali operacyjnej. JERZY1962, lubię te twoje kartki na forum na początek, albo na zakończenie dnia... Infinity, grunt że na zajęcia dojechałaś, swoje robisz, a dla głupich buców najgorsza kara to obojętnośc, bo pewnie cię rozsierdzic chcieli.
  19. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Psychoanalepsja_SS, No można. Facet mieszkający dwie ulice dalej miał siostrę mojego pierwszego psa, takiego samego beżowego owczarka. Zawsze przy wieczornym spacerze zahaczał o nocny w celu nabycia czegoś na wzmocnienie. Kiedyś wyszłam w nocy po fajki z owczareczkiem i zostawiłam go pod sklepem . Wychodzę a sąsiad już nawalony szarpie się ze smyczą mojego pupila. Musiałam go przekonywac, że naprawdę nie wziął psa i usiłuje pójśc do domu z moim. -- 18 paź 2014, 19:09 -- amelia83, idę na "Bogów". Z wiadomych względów dawno nie byłam w kinie i to moje kolejne wyzwanie na dziś. Buziaki, zbieram się do wyjścia.
  20. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Psychoanalepsja_SS, powiem ci, że naprawdę to dobrze robi, a na dzień- leń najlepsze byc właścicielem psa. Po prostu z psem musisz wyjśc, czy ci się chce czy nie. A jak wracasz to już machina jest w ruchu i łatwiej się za coś zabrac. -- 18 paź 2014, 18:48 -- czarnobiała mery, witaj, dawno cię nie było. Cieszę się, że wracasz z powerem!
  21. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    amelia83, może musiałaś po prostu odpocząc. Ja za niedługo zbieram się do kina.
  22. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Psychoanalepsja_SS, Tosia ma rację, nie masz nic do zaoferowania - nie dawaj nadziei.
  23. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Infinity, ta psia ufnośc w nieszczęsciu zawsze mnie wzrusza i czuję żal, że nie mam domu z wielkim ogrodem, gdzie mogłabym taką psią bandę z odzysku przechowac.
  24. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Zaginęłam w akcji, bo jednak wyszłam na spacer, żeby trochę ruchu sobie zaserwowac po obiedzie. Opatulona, nawet miałam przyjemnośc z dotlenienia. platek rozy, troszkę ci lepiej na wieczór? Ja dziś nie narzekam, może dlatego że pospałam do 9tej, więc od razu inny humor. hania33, zazdroszczę ciepełka na dworzu, szkoda że korzystac nie możesz... Zdrówka życzę!
  25. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    nieboszczyk, tego nie przeżyłam, ale nie wiem, czy i wtedy bym płakała... Płacz jest chyba dobrym objawem ( jeśli oczywiście nie płaczesz na okrągło). Nawet trupi płacz, pewnie nie przynoszący ulgi. Świadczy o nieduszeniu emocji i o niezaprzeczaniu faktom.
×