
kosmostrada
Użytkownik-
Postów
9 023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kosmostrada
-
Jak dobrze zacząc dzień mrożącą krew w żyłach historią... Od rana człowiek aż chce byc kreatywny i zamiast iśc do pracy, pisac bestseller " Spodnie detektywa". detektywmonk, dzięki za wywołanie uśmiechu.
-
Dzień dobry! No i chyba pierwszy raz udaje mi się umieścic pierwszego posta tego dnia! U nas od wczoraj leje, tak że pies odmówił spaceru, obsikał najbliższe krzaki i pędem do domu. Dużo dziś spraw mam do załatwienia, zegarmistrz, przychodnia, odebrac zamówioną książkę, no i do pracy trzeba zajrzec. Byle choc troszkę przestało padac... Życzę wszystkim miłego dnia!!!
-
Witaj! Sam fakt, że już chodzisz na terapię dobrze wróży - chcesz z tego wyjśc i wkładasz w to pracę. Jak terapia nie pomoże wystarczająco, dołączysz leki. Dasz radę! Powodzenia!
-
chocovanilla, hej! co do hormonów to musisz spytac lekarza, ale mój psychiatra powiedział, że nie mam co sobie teraz robic badań hormonalnych, bo wynik będzie przekłamany przez leki. Ale może to zależy, co się bierze. Nie nakręcaj się wspomnieniami swoich ataków, bo tamtych myśli już nie zmienisz, a na dzisiejsze masz wpływ. Wiesz, że myślenie o lękach tylko je potęguje. Tyle wytrzymali z tobą, to i wytrzymają jeszcze , zwłaszcza że bierzesz leki, więc starasz się żeby było lepiej. Ja już wykąpana, oczka mrużę, czas pod kołderkę. Spokojnej nocy wszystkim!
-
Znajdziesz tu przyjaznych ludków z podobnymi problemami, więc witaj!
-
tosia_j, Dobranoc i żeby cię dzieciaki jutro za bardzo nie wymęczyły!
-
platek rozy, Do jutra plateczku, kolorowych snów! -- 21 paź 2014, 22:36 -- No nie, znowu leje, a mi się w kaloszkach wyściólka porwała i haczy mi piętę i nie mogę w nich chodzic. Muszę jutro znów do szewca, aby sprytnie to podkleił...
-
tosia_j, podstawówka?
-
platek rozy, Sulpiryd, który biorę ma za skutek uboczny ( częsty) podwyższenie poziomu prolaktyny ( mój doktor uprzedzał mnie, mówił że ok dopóki nie będę miała mlekotoku ). Pod koniec miesiąca mam termin do ginekologa, to skonsultuje, jakie to ma konsekwencje.
-
Marcin2013, u mnie dziś grzech byłoby narzekac, bez fajerwerków , ale spokojnie.
-
Marcin2013, jak muzę puszczasz, to nie jest źle.
-
Marcin2013, hej! Co u ciebie?
-
platek rozy, to dobrze, że jak nie jutro, to pojutrze minie... Ja plateczku jak dzień bez lęków, to ogólnie bardzo zadowolona jestem. tosia_j, oj ja też, jak nie pryszcze, to migreny, pocenie się, niestabilośc psychiczna, eh...Teraz z kolei przez lek mam podwyższony poziom prolaktyny, więc mam zachcianki żywieniowe jak w ciąży,biust boli, @ nie mam, seksu się nie chce... No zawsze coś...
-
platek rozy, Niech ci przez nockę migrena minie!
-
amelia83, ty kochana masz dobry pomysł, po prostu kupię zwierciadło z kalendarzykiem - przyjemne z pożytecznym. nieboszczyk, ok, teraz wszystko kumam, masz fajnego plana
-
nieboszczyk, jesteś enigmatyczny w swoich postach. Ja się domyślam, chociaż nie wiem, czy ci zależy, żeby ktoś wiedział, o co ci chodzi. Może piszesz dla siebie przede wszystkim. Powiedz jak jest, żebym cię ciągle nie pytała , "ale co w sumie miałeś na myśli?"
-
tosia_j, właśnie pomyślałam o kalendarzyku, lub notesiku, bo zeszyt nieporęczny, a karteluszki zaczynają mi się już walac po całym nocnym stoliku. Taki notesik można nawet wziąc ze sobą i np. sobie przejrzec w poczekalni u lekarza, czy przedyskutowac z przyjaciółką przy herbatce w kawiarni. A propos herbatki, zrobiłam sobie mocno rozgrzewający trunek - wkroiłam imbir i dodałam gożdziki, cytrynę i miód. Czasami dla odmiany daję też zamiast goździków kawałek kory cynamonu, zamiast cytryny plaster pomarańczy. Pychota idealna na jesienne wieczory. Pasuje do czytania ksiązki, robienia notatek, czy pisania na forum. Polecam!
-
Ostatnio za każdym razem jak wychodziłam z psem, to zaczynało padac. A dziś nie, cały długi spacer o suchej głowie - toż to powód do radości
-
Ja dziś pracuję nad swoją głową i też robię notatki z książki i ze strony do autoterapii. Na spokojnie potem wracam do najważniejszych rzeczy, które uważam za istotne dla poprawy mojej kondycji psychicznej.
-
amelia83, znaczy słodka dziewczyna jesteś... Zebrec, tego wam jeszcze uczącym się zazdroszczę - życia towarzyskiego. Eh, wspominam z łezką w oku...
-
Witajcie! Pogoda stricte jesienna... Aczkolwiek dziś dużo szczęścia, bo jak wyszłam z psem, to o dziwo nie zaczęło od razu lac... tosia_j, gdy mi się już udało porejestrowac w różne miejsca, to teraz inna bolączka - trzeba pilnowac terminu, żeby nie przegapic nieboszczyk, wybrałeś jakieś specjalne wino do tej swojej specjalnej diety, czy pierwsze z półki?
-
Tak, za prędkośc. Jaka jest Twoja mocna strona?
-
amelia83, hej, hej!!! Pomiar mięśni ok rozumiem, ale co to jest wiek metaboliczny? Ja bym się bała jechac, a jak by mi wyszło, że mam 70 lat?
-
Zebrec,hej! a gdzie żeś był, że tak się cieszysz z powrotu do domu?
-
Infinity, no i super, że spotkasz się z lekarką, popytasz, powiesz o swoich wątpliwościach, więc już się nie zamartwiaj...