-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
Adamo, i kto to mówi...hmmm...... Xanax to najpopularniejszy, najszybszy i najbardziej uniwersalny uspokajacz, więc zwykle jest lekiem pierwszego rzutu, poza tym on był u lekarza po ten lek ....
-
marcja, racja, można też np. ogólnie - ile matek zostawia dziecko po urodzeniu ojcu i idzie sobie kij wie gdzie ...... a ilu ojców tak robi
-
1, 1 2, 16 3, Impreza urodzinowa u koleżanki. 4, absolutnie wszędzie
-
Sabaidee, no tak ale nie można zakładać, ze jeśli tobie się nie udało...to nikomu się nie uda. Choć sama jestem bardzo blisko takiej sytuacji, gdzie faktycznie okazuje się, ze matka może pić, zaniedbywać, kurfić się sąd i tak nie odda ojcu dziecka...... Jest z tym ogromny problem u nas w państwie ....
-
Mój stary.....
-
Dziś doszłam do wniosku, ze jeśli szybko się nie wyprowadzę z domu to moja terapia pójdzie na marne ............ Poza tym, pięć bitych godzin na kursie wysiedziałam....
-
Korba, ja przyjadę i ci poprasuję...jak za mnie poodkurzasz....uwielbiam prasować, jak ubranka mi wychodzą spod żelazka takie śliczne i gładziutkie
-
Potwierdzam, stosuję, wychodzi za grosze a efekty świetne Dove bym nie polecała, ma w składzie silikony pewnie, jakieś parabeny, zapachy i może uczulać .
-
shinobi,hehe mówią że prostytutka to zawód a kurwa charakter..... różnie to bywa, co innego dla mnie znaczy mieć raz czy dwa razy w życiu jakiś tam one night stand ( numerek na jedną noc) a co innego co tydzień sypiać z kim innym - w pierwszym przypadku nie nazwałabym z tego powodu nikogo słowem na K, a co do drugiego przypadku znam kilku takich kolesi i otwarcie im mówiłam że dla mnie są kurwiarzami... Sabaidee, tu to się chyba kłania różnica pokoleń niestety, jak dla mnie jeśli nikt sobie nic nie obiecywał - to znaczy, że zobowiązania nie ma, tzw fuck buddy pomimo seksu, spędzania razem czasu to nie jest związek...problem zaczyna się dopiero wtedy .... buu to opisała
-
Lady_Beznadzieja, to jest bardzo "popularny sposób" kończenia związków u osób zaburzonych.... niestety, ze strachu przed porzuceniem sami przcamy....chyba, że jest już taki moment że partner nie daje rady a wtedy błaga się o miłość..poniża...... tak to się zwykle kończy....
-
Przeraziło mnie, że chcesz zostać OCENIONA. Naprawdę tego chcesz..? Ja wolałabym, aby terapeutka pomogła mi przepracować to, dlaczego jest, jak jest. Na czym polegają moje trudności. Empatyczne wczucie się i analiza. Jakby ktoś mnie oceniał, bądź na plus (usprawiedliwiał) bądź na minus (moralizował) to fatalnie bym się czuła. No i nic z tego nie wynika. Terapia to nie konfesjonał. Z tym ocenianiem to ja chyba wiem o co chodzi, sama miałam takie loty...jak ktoś ma problemy z samooceną i nie umie sam o sobie powiedzieć ....tak naprawdę nic....to ( ja tak miałam) doszło do tego że definiowałam siebie przez opinię innych ...... zawsze byłam przez kogoś ceniana i gdy nagle miałam przestać na to zwracać wagę znikałam, bo sama nie umiałam się określić..... okrutnie przykra sprawa powiem wam....
-
115 stron tematu o tym samym.......łączę.
-
Ale da się być w związku z borderem, trzeba wiele cierpliwości i miłości ( przede wszystkim) ale nikt i nie powie, że to niemożliwe.
-
Wiecie jak to jest, jak kraść to miliony, jak pukać to królową - więc na fali posiadania krótkich włosów chciałam spróbować wszytskiego
-
Korba, a jest w ludzikach z forum
-
Wróciłam od fryzjera...i prawą stronę mam na 4 mm
-
Sabaidee, wiesz skoro nie są razem, to nie ma prawa wymagać wierności.... Mówią, ze dwa razy do tej samej rzeki....itd, ale życie różnie się układa - nic nie jest czarne i białe, a Ty tak satwiasz sprawę Ja też tutaj popieram Pinkii,
-
Przez nawrót depresji zostawiła mnie dziewczyna
linka odpowiedział(a) na depresyjny86 temat w Depresja i CHAD
Zły człowiek, słuchaj to że jesteś zły i zawiedziony nie daje ci absolutnie żadnego prawa, żeby obraża tu ludzi - to bardzo chamskie...... Jeśli ją kochasz i naprawdę chcesz jej pomóc to idź do psychologa - niech ci wytłumaczy na czym polega ta choroba, jak jej pomagać itd...... Bo jak czytam coś takiego : to brzmi jak już być na niej krzyżyk postawił.... jesteś zły nie dlatego, ze ją kochasz ale dlatego, ze śmiała cię tak zostawić bez słowa..... takie mam wrażenie. Pół roku to niedużo, sam zastanów się czy chcesz pakować się w związek z chorą osobą, trzeba być świadomym tego, że leczenie jest długie i trudne - ale jak najbardziej jest szansa na pełne zdrowie. Oczywiście, wychodzę z założenia, ze jak się kocha to choroba nie jest aż taką przeszkodą..... -
Przez nawrót depresji zostawiła mnie dziewczyna
linka odpowiedział(a) na depresyjny86 temat w Depresja i CHAD
Co to w ogóle ma znaczyć? -
DEPRESJA/Nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałe
linka odpowiedział(a) na kris18 temat w Depresja i CHAD
Ja też specjalnie nie widzę potrzeby terapii ....jesteś młody, wiele osób w moim otoczeniu w tym wieku nie miało chłopaka/dziewczyny, nie było to nic dziwnego ani nikomu nie przeszkadzało....na wszytsko przyjdzie czas. Być może jak kilka osób pisało potrzeba ci na razie przyjaciela, przyjaciółka.... -
jak powiedzieć ze to juz koniec ...
linka odpowiedział(a) na kangurek1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
ewaryst7, mnie to nie dziwi - jeśli matka jest toksyczna to wychodzi tak a nie inaczej. Jak czegoś nie zrobisz zostaniesz bez żony za to z mamusią Jak radzi rober6666, mówić, mówić mówić - już wszystko jest bardzo zagmatwane, nic złego stać się nie może...... -
DEPRESJA/Nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałe
linka odpowiedział(a) na kris18 temat w Depresja i CHAD
Ja np. pierwszy raz w życiu, a sama piję i mam pijących znajomych spotykam się z takim podejściem, że kogoś może dziwić że ktoś nie pije bo mu nie smakuje, albo uważa, że dana osoba powinna się dopasować pod względem picia do towarzystwa.....dlatego dla mnie to dziwne. Moim zdaniem jakikolwiek powód dla niepicia alkoholu jest dobry bo alkohol to trucizna i tyle. -
DEPRESJA/Nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałe
linka odpowiedział(a) na kris18 temat w Depresja i CHAD
Hajduczek, no właśnie krzywdzą, bo jeśli z powodu tego, że ktoś nie pije, bo mu nie smakuje, zostaje oceniony jako niepoważny i dziecinny to już coś nie halo - prawda? Ale dlaczego ktokolwiek miałby się zmuszać do czegoś czego nie lubi? Ja tego zrozumieć nie potrafię - bo jak pisałam jestem asertywna i cenię asertywność u innych....tyle z mojej strony . -
Się nie ma co pytać, bo tak naparzacie że internet nie nadąża