Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. linka

    Walka o krzyż

    a jakie sa to te "obiektywne" te z TVN-u czy z radia rydzola ? Hmm.....a znasz tylko takie? Czy zakładasz z góry, że ja nie znam innych? Swoją drogą, zakładasz że popieram PO ?
  2. linka

    Walka o krzyż

    szybkirys, Wiesz, że wklejając tak subiektywne teksty zupełnie niczego nie dowodzisz? Takim bełkotem niczego nie udowadniasz poza swoją dziką radością za każdym razem gdy znajdziesz cokolwiek co obwiniałoby PO. Najfajniejszy jest ten fragment: Zawsze możesz jechać w miejsce tragedii i składać kwiaty oraz palić znicze - nikt nikomu tego nie zabronił . No i jeszcze strasznie mnie bawi twoje straszenie nas Grecją W końcu nie mieszkasz tu....więc właściwie, przejmujesz się?
  3. U nas w ogóle panuje przekonanie, ze każdy psycholog ( ten kto skończył psychologię) jest terapeutą...a prawda jest taka, ze trzeba wiele samozaparcia, kasy i czasu żeby być prawdziwym terapeutą. Studia podyplomowe, szkolenia, kursy, praktyka itd. itd. więc pewnie jedna którać psychologów się na to decyduje. Każdy terapeuta ze związku z certyfikatem, z racji specyfiki swej pracy ( o ile wiem) ma nad sobą tzw superwizora (nadzorcę) który pomaga mu w problemach jakie mogą pojawić się pod wpływem silnej presji i wydaje mi się, że także ocenia jego stan psychiczny i "przydatność" do prowadzenia sesji. Wiadomo każdy z nas ma problemy, psycholog także, to w końcu zwykły człowiek jest - ale to chyba byłoby nieetyczne - próby leczenia kogoś gdy sam jest chory, bierze leki itd. To tak jakbyśmy poszli do bezzębnego dentysty
  4. ankaanka775, nie wiem czy pisałaś? Chodzisz na terapię? Skoro brałaś leki rok i nic nie dawały to czemu ich nie zmieniłaś??
  5. linka

    Walka o krzyż

    szybkirys, robisz coś zabawnego, zauważyłeś. Starasz się nam wytłumaczyć, ze nie można wszystkich obrońców krzyża osądzać po kilku oszłomach zachowujących się debilnie i wsadzać ich do jednego wora - a sam robisz dokłądnie to samo z ludźmi którzy chcą jego usunięcia........ No i w związku z tym co napisałeś, mam się nawrócić? Nie dalej chce usunięcia z tego miejsca krzyża - a ten pan naprawdę mało mnie interesuje.
  6. Zaczynamy drugą turę? Mi tam specjalnie te upały nie przeszkadzają...ale zdaję sobie sprawę jaki to problem.......... Poza tym kij w oko wszystkim tym "zapowiadaczom" co to bredzili, ze lato ma być zimne i deszczowe ni chu chu, taka śliczna pogoda a ja zapitalam do roboty...yh......gdzie są wakacje z prawdziwego zdarzenia?
  7. linka

    Walka o krzyż

    MOCca, w takim razie co twoim zdaniem powinien w tej sprawie zrobić Komorowski, żeby było cacy? Nie, ja nigdzie nie napisałam, że to czyjaś wina, albo, ze to nie jest wina PO, czy to wina PISU - ale wybacz, nie można całej winy zrzucać na jedną partię...tak się nie da.... Pewnie, że widzę co robią media, sama poniekąd siedzę w tym "biznesie" - i niestety taka rola telewizji...........
  8. linka

    Walka o krzyż

    MOCca, tak pewnie, ze PO, tak samo jak dziura ozonowa, światowy kryzys gospodarczy, epidemia malarii Kto wpadł na pomysł postawienia takiego krzyża? Kto robił taki cyrk "broniąc" go? Pewnie, ze PO ........ Naprawdę MOCca, poczytaj troszkę co piszesz, jesteś tak jednostronna że aż zaczyna to razić......
  9. linka

    Pewność siebie

    Właśnie miałam pisać, ze fajnym sposobem jest zapisanie się na jakieś sztuki walk, podnosi się pewność siebie, poznaje się chcąc- nie chcąc troszkę osób ze wspólnymi upodobaniami - a do tego poprawia się wygląd zewnętrzny no i jeśłi trafi się na "uduchowioną" sztukę walki można się kilku rzeczy nauczyć. Ja bym bardzo chciała trenować Aikido - to dość specyficzna sztuka walki - nie uczy się w niej ataku a jedynie obrony, bardzo trudna... Generalnie pomysł bardzo ok
  10. linka

    Walka o krzyż

    szybkirys,nie wiem jak TY ale ja zachowuje wszelakie normy dobrego wychowania i kultury. Chyba mam prawo do własnego zdania i własnych przekonań? Bo jeśłi wierzysz, że Ty znasz jedyną słuszną prawdę....to się chyba mylisz..... Poza tym, no strasznie wybielasz mi tutaj tych obrońców - oni są tak super ekstra świetni? Nie są agresywni? Nie należy im się negacja za ich postępowania twoim zdaniem? Twoim zdaniem cel uświęca środki? Usuwano ludzi demonstrujących o swoje pensje, o prawo do godnego życia.......a ich, stawiających się o taką pierdołę nie mogą stamtąd zmieść?? Nie wiem jak się to ma z obsikiwaniem czyichś zdjęć bo nic o tym nie wiem, za to wiem, że należałoby usunąć tych ludzi spod pałacu i tyle. Mam wrażenie, może mylne, że ci ludzie protestujący to także ci którzy nie tolerują innych wyznań, innego koloru skóry, innej orientacji seksualnej, nie mówiąc już o usuwaniu ciąży....itd, itd. Jest mi przykro, że krzyż, symbol katolicyzmu, tak ważny dla wielu osób jest tak poniewierany........
  11. robert_53, poczytaj: wyzdrowia-em-wyzdrowia-am-t7902.html Poza tym, zwykle jest tak, że jak ktoś zdrowieje po prostu nie wchodzi więcej na forum, nie potrzebuje wsparcia, nie musi się już pytać o objawy, leki - bo i po co. Ja uważam, że z nerwicą jak z alkoholizmem - da się wyleczyć, na 100% tylko do końca życia trzeba uważać, na psychoterapi można się nauczyć co robić, jak żyć, jak postępować w życiu żeby nas znowu nie zjadła. Ale da się żyć bez lęku.
  12. linka

    Walka o krzyż

    gdyby zachowywały się normalnie nikt by ich nie oszczywał....a zaufaj mi, prawdopodobnie wyborcy PO nie są tam większością.
  13. ALEKS*OLO, polej te miejsca olejkiem pomarańczowym albo natrzyj skórką z tego owocu - koci nie lubią strasznie tego zapachu
  14. Korba, też mi się tak wydaje....myślę też, że na każdej terapii, jakby się nie nazywała nie ma sztywnych granic. Zawsze w pewnym momencie terapeuta musi skorzystać z różnych form rozmowy, dopasować je do konkretnego przypadku - więc mówienie że tylko behawioralno poznawcza jest super nie ma sensu. Bo to się zwykle miesza z innymi.
  15. Nikt ci tu diagnozy nie postawi, za granicą też przyjmują lekarze specjaliści - jeśłi nie chcesz się męczyć to może jednak wybierz się do jakiegoś, albo zrób sobie urlop i zawitaj do psychiatry w Polsce. Pewnie schizofrenii nie masz....bo masz klasyczne objawy nerwicy lękowej - ale ja lekarzem nie jestem. Poczytaj to może coś ci pomoże: nerwica-l-kowa-czy-schizofrenia-t15206.html?hilit=%20schizofrenia nerwica-czy-schizofrenia-t16839.html?hilit=schizofrenia
  16. linka

    Kicz i kiepski gust

    Nie ja generalnie piętnuję odzież która ma miano spódniczki a jest węższa od paska do spodni i wiesz, jak jedyne dicho nad morzem było w lesie, na plaży to poginanie później po pijaku po piachu i między konarami, wywalanie się o "ziemię" i chodzenie w czymś takim po mieście przy 14 stopniach uważam za mega mega tandetne
  17. Jak dla mnie nie ma czegoś takiego jak nerwica żołądka, czy nerwica serca - jest nerwica lękowa - a jej objawami mogą być biegunki czy mdłości. Ja bym radziła jeszcze raz porozmawiać z psychiatrą opowiedzieć o swoich dolegliwościach. No i poza tym zacząć terapię, z jakiegoś powodu ta nerwica jest ....... wypadałoby to zacząć leczyć.
  18. linka

    Kicz i kiepski gust

    Monika1974, no pewnie, że mi też się podobały No ale nam z wiekiem przeszło a to kupowali dorośli ludzie, bez pociech u boku To takie czary..., no zaufaj mi mój chłopak nie narzekał
  19. linka

    Kicz i kiepski gust

    Ojezu i te tandetne "kule śnieżne" ze śniegiem z brokatu i niebieskimi delfinkami
  20. linka

    Kicz i kiepski gust

    Ja też jak CzarnaZebra, raczej dopatruję się tutaj możliwości lokalizacji. Mam kolegę, który często jeździ po Polsce, UK i Holandii - do pracy. Zawsze zmienia w opisach na portalu społecznościowym czy w opisie komunikatora gdzie jest - co jest istotne bo wiem kiedy i gdzie jest, jakbym miała sprawę bez dzwonienia. Za to spędziłam 4 dni nad morzem i co do kiczu i braku gustu........wieczorami podobało mi się jak lachony chodziły w sukieneczkach ledwo pupcię zakrywających, a tu chłodno, wiaterek, a one jeszcze na plażę po ciemku w obcasikach 10 cm Straszne są na straganach wielkie kosze z muszlami.....i wiozą to turysty do domu, że znad Bałtyku przywieźli - a wszystkie te muszelki z drugiego końca świata....i te posuszone rozgwiazdy......
  21. linka

    Walka o krzyż

    Zenonek, Nortt to jest ON . Poza tym, teraz nie wmówisz mi, że wyprawy Krzyżowe to nie był rozlew krwi? Warto też (historycznie uzasadniony fakt) poczytać jak to "pierwsi" chrześcijanie radzili sobie między innymi z Żydami. Krew się lała, polowania na czarownice.......indeksy ksiąg zakazanych, napiętnowanie uczonych ....
  22. linka

    Walka o krzyż

    szybkirys, nie bardzo wiem o czym Ty w ogóle pleciesz? Jakich wahabitów? Jakie maczety? Może jednak nie przyjeżdżaj do Polski.....
  23. Ludzik, najgorzej jest zaczać, później już będzie z górki - zobaczysz Poczytaj może tu coś znajdziesz: viewtopic.php?t=2628 bydgoszcz-t2441.html?hilit=bydgoszczy bydgoszcz-t19484.html?hilit=bydgoszcz
  24. Ludzik, teoretycznie do momentu aż mieszkasz u mamy, to ma prawo mówić ci, że nie życzy sobie brudnych talerzy czy popielniczki tu czy tam. Niestety - odwieczne prawa. Zarabiasz? Dokładasz się do życia? Chcesz żeby dała ci spokój a jednocześnie czepiasz się jej rękawa, wysyłasz sprzeczne sygnały - musisz sam w końcu zacząć podejmować decyzje dotyczące twojego zdrowia. Psychiatra i tak poprosi twoją mamę żeby wyszła na czas wywiadu - więc tak czy inaczej będziesz sam w gabinecie. Nikt nie mówi, że jest łatwo, większość z nas boryka się z fobią społeczną, strachem przed wyjściem z domu....ale jeśłi nie zrobisz tego, na siłę, nic się nie poprawi......... Poszukaj poradni zdrowia psychicznego w swoim mieście, zadzwoń, umów się - przygotuj psychicznie na to. Poczytaj tu na forum o podobnych doświadczeniach. Poradzisz sobie - musisz
  25. linka

    Depresja objawy

    Bazylek, to są tylko natrętne myśłi.....a leczysz się jakoś?
×