Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. linka

    Po czym poznajecie ?

    No to super, zwłaszcza, ze filmiki są podpisane Ja wyglądam tak samo jak się nie wyśpię albo po 12h pracy......... Poza tym, dobrze dobrane leki nie mają skutków ubocznych i raczej wątpliwa sprawa żeby poznać, ze ktoś je je....... Ty nie masz jakiegoś konkretnego zajęcia w życiu......do zeszytu to zapisujesz? Chodzisz po ulicy i obserwujesz ludzi?
  2. linka

    Kicz i kiepski gust

    Tak ubrane kobiety można spotkać wszędzie, nie tylko nad morzem w wakacje. Zresztą, ja będąc nad morzem często chodzę tam w samym bikini jak jest upał To też siara? Może chodzi o to, że na co dzień nie obracam się w towarzystwie dziewczyn które się tak ubierają i najzwyczajniej w świecie nad morzem miałam zmasowany atak........co do reszty to się nie wypowiada, bo o bikini nic nie mówiłam...........ale jak piszę dla mnie takie stroje(nie bikini ) to są odpowiednie pod latarnie tudzież do agentury Co do legginsów......poza panterkami itd to zgadzam się z tobą w 100% i wyznaję zasadę "Leggins are not pants so cover your ass"
  3. linka

    Kliknij mi :D

    http://apps.facebook.com/plantacja/?uid=1681640241 Jakby się komuś nudziło to może mi pomóc w konkursie chmielowym - wystarczy wejść na podanego linka
  4. linka

    Walka o krzyż

    Ciężkie dzieciństwo miałeś? Rodzice cię nie lubili? Na główkę z łóżeczka wypadłeś? Miałam ci pisać, żebyś dał znać jak zdechnie ci mózg ale jak widać już skonał. Za ten tekst nagroda przyznana.........
  5. Lajla, czemu MUSISZ iść na studia? Obawiam się, ze jeśłi nie podleczysz choroby to może być ciężko..
  6. linka

    Walka o krzyż

    MOCca, jak z Kajne Grencen nam poszło to czemu by nie z tym
  7. Monika07, a jak z farmakoterapią? Próbowałaś leków? Bo czytam tak i widzę, że mądra, młoda dziewczyna jesteś i szkoda żeby się tak męczyć..... Powinnaś znaleść dobrego psychiatrę i jednego terapeutę i od początku do końca poddać się leczeniu......
  8. Lajla, nigdy nie jest łatwo, mi (chodzącej na indywidualną) zawsze się wydawało, że na grupowej jest łatwiej, bo uwaga terapeuty nie skupia się tylko na mnie....ale tak jak piszesz, tam trzeba się obnażyć przed kilkoma osobami...a to już nie takie łatwe. Zapewniam cię, ze 99% ludzi ma takie fazy przed terapią a psycholodzy dobrze o tym wiedzą i mają swoje "sztuczki" żeby na początku oswoić towarzystwo tak, zeby wyznania na forum grupy były naturalne a nie wymuszane i okraszone napadem lękowym
  9. linka

    Pewność siebie

    Lajla, no tylko gorzej jak nauczą cię takich technik że będziesz umiała komuś zrobić porządną krzywdę i tak zacznie się wyładowywanie agresji....... Dlatego uważam, że taki bezmózgi trening bez żadnego podbicia filozoficznego to ZUO!
  10. Monika07, a wiesz ile jest takich osób jak TY ? Nie żebym była złośliwa, ale nie jesteś jedyna na świecie która wie jak to jest być odrzuconym przez resztę....... no i wybacz nie ty jedyna wiesz jak to jest być samotną.........tylko każdy z nas przezywa to inaczej.....no i nie pisz, że nikt nigdy cię nie zrozumie bo to jest naprawdę... Udzieliłam ci konkretnej porady....ale nie wiem czego Ty oczekujesz... Nie, żeby coś się zmieniło w twoim życiu to Ty musisz podjąć ten wysiłek........jeśli jest bardzo źle, idź na terapię - to nie są pogaduchy z koleżanką, tylko ciężka praca nad sobą.....nie takich skrzywionych życiowo już wyratowała....pomoże ci uwierzyć w ludzi... No i naprawdę, mówię ci, jeśli boisz się ludzi, nie chcesz się wiązać.......idź pomagaj w schronisku, poczujesz się niezbędna, potrzebna a za razem, zaufaj mi, żaden zwierzak nie wywinie ci numeru....ale jeśli wolisz siedzieć w domu - twój wybór. Jak pisałam do momentu aż nie polubisz siebie będziesz odpychać ludzi..... a szkoda życia na to......
  11. linka

    zadajesz pytanie

    Do uprawiania - pływanie, do oglądania Snooker Gdzie jechać na wakacje : Egipt czy Tunezja?
  12. linka

    Walka o krzyż

    http://www.gry.jeja.pl/5324,bitwa-o-krzyz.html Buahhahaaaa
  13. linka

    zadajesz pytanie

    Bo ci którzy w nich pracują też chcą mieć wolne i pozalegać sobie w domku Jaki produkt najczęściej "ponadprogramowo"(nie będący na liście zakupów) ląduje w twoim koszyku w sklepie?
  14. Dla mnie to dziwne...no albo jesteście razem i mieszasz się w jego życie i jeździsz z nim i jego dziećmi na wakacje albo nie mieszasz i nie jesteście razem......... poza tym....z jednej strony nie odzywać się 4 dni ( taaa jasne 4 dni nie miał zasięgu ) to czyste chamstwo i olewanie cię ale z drugiej strony, to tez nie jest naturalne, że Ty potrzebujesz wsparcia przy....odchudzaniu.... nie przesadzajmy, to nie jest aż tak załamujący proces, ze potrzeba asysty kogoś bliskiego czy Ty aby za często nie "jęczysz" mu w słuchawkę? ps. To on jest na tych wakacjach z dziećmi czy kolegami w końcu?
  15. linka

    Pewność siebie

    To może lepiej na Karate idź.....albo Taekwondo czy Aikido - tam poza bezmyślnym walenie w worek treningowy (muay thai ) nauczysz się panować nad złością i uspokajać umysł
  16. linka

    Pewność siebie

    Bleeeee , boks tajski to SPORT walk a nie sztuka walki, to duża różnica........ bleh, tylko się tłuką...bez żadnej filozofii...dla mnie to sport dla karków ( bez obrazy )
  17. Typowa, nietypowa......dużo ludzi ma tak, ze na pozór wszystko w ich życiu jest cacy aż nagle okazuje się, że przyłazi depresja...... Zenonek, dobrze radzi, fajnie by było iść do psychologa....na pewno coś podpowie........ Poza tym, zastanów się, co kiedyś dawało ci radość, zastrzyk adrenaliny, co uwielbiałeś robić....może w twój związek wdarła się rutyna....tak samo jak w całe twoje życie........ Jesteś młody, twoja dziewczyna pewnie też.....poszalejcie troszkę Poza tym, też się zastanawiam czemu wychodzicie sami.... iaarok, uważaj z tekstem chciałbym mieć takie problemy jak Ty, bo się kiedyś spełni.........każdy odczuwa inne sprawy inaczej, jeden ma gdzieś, ze nie ma pracy - bo zawsze jakoś się przeżyje a inny z tego powodu wpadnie w depresję....
  18. Monika07, dzieje się tak bo: Poza tym, jeśli Ty siebie nie lubisz to za co mają cię polubić inni? Skoro tylko siedzisz w domu i biadolisz, jak jest źle i jak parszywie, jaka ja jestem beznadziejna.....pomyśl, czy Ty chciałabyś się przyjaźnić z taką smutną i przybitą osobą? Jeśli cię uraziłam to przepraszam, ale to nie jest tak, że Ty jesteś skazana już do końca życia na taki stan. Powinnaś wyjść z domu, zacząć przebywać na świeżym powietrzu. Zacznij uprawiać jakiś sport - to zwiększa pewność siebie, masz zwierzaka? - wychodź z nim na długie spacery, nie wiesz co z sobą zrobić? Stań się komuś potrzebna - zgłoś się do najbliższego schroniska dla zwierzaków i pomagaj im albo idź na jakiś wolontariat. Chcąc nie chcąc zaczniesz poznawać nowych ludzi.....i nie szukaj na siłę przyjaźni bo to bardzo wielkie słowo i trzeba nań pracować wiele lat....ale znajomych możesz mieć wielu. Jeśłi mimo to nie jesteś w stanie się zmobilizować do jakiegokolwiek działania - radzę pójść do psychologa, porozmawiać z nim o samoakceptacji, napewno podpowie co i jak robić żeby było lepiej....a jak już będzie lepiej zrób to co napisałam u góry
  19. linka

    Walka o krzyż

    Nortt, obroniłam 17 nowych krzyży
  20. linka

    Walka o krzyż

    Ja to bym w ogóle powiedziała, że najlepiej jakby sam Papież wziął ten krzyż na plecy i go poniósł.... Chcą przeżywać dramat bo 4 miesiące to za mało? Niech przeżywają i do końca życia...... Ten pan który się wypowiada na początku, widać, ze rozsądnie mówi co ma do powiedzenia i troszkę go później wykręca jak się wypowiada ten chłopek.....
  21. Proponuję wywalić do kosza, bo jak sam nick mówi to znowu TY anene, anfce i milion innych nicków......weź się idź rozbiegnij jakaś ściana zapewne sama się znajdzie.....
  22. linka

    Walka o krzyż

    Oj Dziołchy dziołchy Byśta lepiej herbaty w termosie i kanapek zaniosły ludziom pod krzyż Linka tylko domiesza troszkę tego, owego do herbatki ( mam zapasy xanaxu) i dopiero będzie ciekawie
  23. linka

    Walka o krzyż

    Tez mi się to zawsze podobało....a skąd wiedzą?? Jeśli nie z tych zatrutych przez PO mediów .....to pewnie mają swoje wtyki Proszę, o proszę zdradź ten super nie znajdujący się pod niczyim wpływem, obiektywny środek masowego przekazu, żebym mogła spojrzeć na to trzeźwym okiem. [Dodane po edycji:] MOCca, no tak w temacie o Krzyżu oczywiście nie wspomniano jeszcze Tuska
×