Kontrast

[videoyoutube=mO3HMODusHY][/videoyoutube]

Cześć, musisz zapisać się do psychiatry. Pójść i mu powiedzieć to wszystko co tu napisałaś.

ernest00, To jest temat rzeka. Kolega nie napisał o sobie nic więcej a nie bagatelną dodatnią jest to jak zależność powstała w życiu dorosłym a nie jest to cecha osobowości wykształcona w dzieciństwie w celu uniknięcia konfrontacji z rzeczywistością. To jest wada u podstaw, mechanizm zakrzywiający rzeczywistość w celu uniknięcia bólu. Swoiste ,,rozumienie po swojemu'' aby oddalać nieprzyjemne uczucia, nie przetwarzać ich. taka osoba nie umie przeżywać uczuć negatywnych i zawsze szukała tego czegoś. Pierwszym mechanizmem było owe zniekształcenie rzeczywistości, potem znalazł się środek i mózg nie musiał wykonywać już tego uniku. Takie osoby w zasadzie od razu się uzależniają bo dla mózgu substancja nie jest czymś więcej (oczywiście w początkowej fazie też) ale jest po prostu możliwością uzyskania spokoju, dlatego używka niemal od razu wchodzi to repertuaru dnia codziennego menu.

Pregabaliniarz, Chyba najlepiej unikać wyzwalaczy. Im więcej ich jest, tym więcej skojarzeń będzie generować napięcie.

C&S, popieram w pełni

Naemo, Powiedz co teraz czujesz.

Naemo, Wszyscy jesteśmy w chaosie. Ty swój zbierz , pójdź tak i nim wygarnij. Zrób to dla siebie, nie dla nas.

Naemo, Pójdź i nawet siądź na tej ziemi i powiedz to wszystko co tutaj napisałaś, bo to jest ważne. Pamiętać, nie bać się.

Naemo, Też apeluje do Naemo, masz iść bo jak nie to zleje dupsko.

[videoyoutube=eQxBznZdmqY][/videoyoutube]

chojrakowa, czemu ostatni?

Kalebx3, E spoko blat, reakcja twoja chyba trochę nad wyrost bo mnie nie o zaszczyty chodziło. ale jak już polewasz to chyba mogę to powiedzieć.......ZDROWIE PAŃ....................

wiejskifilozof, I jak bylo?

wieloraki, a l tyrozyna i ten DMAE kiedyś brałes?

Kalebx3, Raczej nie o to mi chodziło Kalebsie.

chojrakowa, Jak tam Chodakowska? Gdzie Naemo?

Tak niestety jest w depresji, że człowiek ubiera dziwne znaczenia, przenosi napięcia z wewnątrz i zewnątrz i atakuje tym siebie zamiast odrzucać lub ignorować lub nie tworzyć. Była dla tego smutna, ze nie byleś zły bo to jej skojarzyło z tym ze ci przykro a jak komuś jest przykro to bierze to do siebie. Człowiek z depresja właśnie tak ma, bierze do siebie, jest slaby zły nie warty i do niczego. Zwykle zdanie może zabrać do siebie jako ocenę całej swojej osoby, rozwinąć dopowiedzieć aby tylko bolało. Na pewno warto się bardziej pochylić i nie generować napiec ale to jej nie uchroni dlatego, ze będzie je pobierać środowiskowo i tworzyć aby siebie zaatakować. Taka osoba zachowuje się dziwnie, kocha nie kocha, chce tego odtrącenia podświadomie bo chce aby było źle, oczywiście nie chce ale tak działa bo jest w ataku na swoja osobę, tym trywialnym i tym na poziomie nieświadomym. Niektórzy są zajebiści, tacy nadzwyczaj zajebiści i to jest odchył. Tu mamy odchył w drugą stronę i jak pewne wiesz i życie pokazuje taka zajebista osobę życie potrafi naprostować i postawić do piony poprzez przykłady, nie jeden bo jednym nie zmniejszy swego rozbuchanego ego, tylko poprzez serie lub coś dosadnego. Tu trzeba to zrobić w drugą stronę.

[videoyoutube=KSI_sHiA1vs][/videoyoutube]

Mnie to się teraz tylko o szczepionkę pytali.Powiedziałem ze miałem bo dwa lata temu byłem operowany pytali na co i jak zniosłem znieczulenia, jakie leki brałem. Nawet to, że dwa razy miałem zatrzymane serce w przeszłości choć raz za swoją zgodą nie było przeszkodą. Powiedziałem że biorę MAO to powiedział żeby 2 tygodnie przedtem odstawić, zażartowałem ze już i tak przyjmowałem do tego takie środki, ze powinienem nie żyć, więc znieczulenie nie powinno nic zdziałać pośmialiśmy się i tak dalej. Nawet betablokeru czy czegoś nie mam odstawiać. Pierwszy raz jak byłem operowany to miałem odstawić paroksetyne w dzień operacji a 3 bloker nie, więc stąd moje zdziwienie.

ja też będę miał przegrode do tego na beta blokerze i selegilinie przy której nie wolno znieczulać opiatami i nie miałem takich cyrków.

Natla_Miness, No właśnie bez zła nie można by docenić dobra to jak sinusoida muszą być dołki aby docenić górki. Co nie oznacza, że trzeba samemu czynić zło, można starać się być dobrym i czerpać wiedze o złej stronie z przykładów co pozwoli się niejako ustrzec takiemu doświadczeniu ale na pewno nie do końca. To trochę jak z tym przykładem z zaburzonych rodzin gdzie mówi się, ze taki feler bo matka chora to i córka. Okazuje się, ze jest tak nie do końca. Umysł córki nie jest z góry skazany na patologie bo patologiczny ,,nie jest'' jest tylko plastyczny, podatny i ,,nieobroniony'' Jeśli byśmy taka genetycznie ,,plastyczna'' osobę dali do rodziny muzyków po urodzeniu, mogła by zostać doskonałą pianistką bo właśnie ta plastyczność by jej pomogła gdy miała by bezpieczeństwo zapewnione wewnątrz. Tak jest tez z ludźmi, można ich ukształtować w sposób taki gdzie ich prawe i dobre wybory będą w większości lub wręcz odwrotny. Nie da się jednak w tym procesie nie popełnić błędów czy w jego odwrotności nie dać nadziei.

Natla_Miness, No właśnie ale tłumacz to matołowi który prawdy od wieków znane nazywa interpretacją.

Pojmujesz w sposób ograniczony sam tak piszesz. ,,Zło by było wtedy, gdyby w złości go pobił, podpalił mu dom albo zabił krowę'' Sorry jak zabolał cię ton ale jak widzę taki rozmiar ignorancji to czasami pisze bezpośrednio do interlokutora w nadziei, że może do niego coś dotrze.

Monster6, To się chyba nie sumuje.

Monster6, Coś ty, najmniejszą chyba o 100zł. Za taką rentę to nie poruchasz choć dla chcącego nic trudnego czy jakoś tak.