Kontrast

Amfce ale byłeś blisko więc dostajesz się do ścisłego finału. Gdzie są wszyscy żołnierze? Nie udawajcie żeście pozdrowieli.

zupa z rzodkiewek, Soprano to moja ulubiona rodzina. Widzieliście ten serial o tych młodych świrusach? ,,The End of the F***ing World'' Taki krótki format ale i zabawne to i powalone. Ogólnie spoko.

hehehe87, Siema, najlepiej będzie jak dasz jej spokój. Każdy się zakochuje tak jakby był to pierwszy i jedyny raz, na tym polega ten urok, że wydaje się to wyjątkowe, niepowtarzalne i za każdym razem jest to ,,ten raz''. To co odpierdoliłeś to klasyczne zachowanie dda. Przerósł cię ciężar tych uczuć, bo dda nie tylko nie radzi sobie z negatywnymi uczuciami ale i z pozytywnymi, to patologia przezywania, nie tylko negatywnego kontekstu. Ogólnie to chyba i tak lepsze wyjście bo innym zachowaniem które mogłeś zaserwować to postawić ,,coś'' na głowie i zmusić ją aby to ona zerwała przenosząc w ten sposób ciężar winy na jej stronę. Ruszyło cie to dlatego, ze wróciło do ciebie racjonalne myślenie, przestałeś się miotać jak dzikie zwierze wyżarzające krzywdy dookoła.

Ty? nie zgadłeś.

kto rucha dzieci?

Metamorphosis, no chyba 3 ci juz tez :)

Jechałem ostatnio z ludźmi na Woodstock i jeden typ mówił że mam aurę, mam siłę, spokój jestem miły i dobry. Mówił też, że nie ma okularów i nie może odbijać złych promieni od złych ludzi.

Bez dowodów to raczej nie dowiesz się czy masz racje czy nie. Jak skoczysz na pogawędkę a byles robiony to tak jakbyś się dal zrobić dwa razy. Ludzie sa rozni a życie to nie serial przyjaciele i choc temat forum jest raczej skierowany na walkę, czy tez radzenie sobie z emocjami to siedzenie z jakimś facetem po nocach, to tylko przyjaciel w większości wiadomo jak się kończy. Masz pewnie jakiś problem, może jesteś napięty wiadomo i tu powstała furtka aby odreagować na płaszczyźnie emocjonalnej z kimś kto do tego się dystansuje. To czy ja zrobił dalej to już chyba jego dobra wola i to czy umieją się unieść nad zwykłymi ludzkimi słabostkami. Jak wiem raczej nie każdy się tak zachowuje, nawet nie dlatego ze życie jest jedno, poprostu czasami ktoś cie rozumie a to dla ciebie najważniejsze co obecnie potrzebujesz i możesz mu dać to co on potrzebuje.

distorted_level68, gdzieś ty był?

Cześć, jakiej muzyki lubisz słuchać? Co z mody cie interesuje??

krótko

nie jesteś na żadnym poziomie, jesteś ameba która nie umie czytać i jak jej się wydaje, że jest atakowana to rzuca kołkami, chojami i innymi bo nie umie przyjąć prawdy do wiadomości. Przypomniałem sobie to ty miałaś do Nemo pocisk że nie jest na twoim forum na którym byłyście we dwie:) Musisz pozbyć się frustracji, internetowego życia, jak nie to zawsze będziesz niewidoczna i będzie ci się wydawać że ludzie są chujowi.

próbuj sele jest dobra pod jednym względem nie patroszy, chce się nadal żyć, choć lęku nie zmniejszy.

Widzisz jak się okazuje nie jesteś taka miła i przede wszystkim nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Potrafisz tylko agresywnie reagować, lękowo. Bo to miało wyjść tak, ze ludzie są zli nie a ty jesteś miła a wyszło inaczej widzisz.

lekomaniak, ogólnie to trzeba by chyba odhamowac gaba choć w sumie nie wiem czemu ten lęk jest aż tak wysoki.Na pewno nie benzodiazepinami bo to cie zajebie. Nie można. Po selegilinie nie bedziesz potrzebował przez jakiś czas innych leków ale ten lęk trzeba by rozwinąć ale to chyba na psychoterapii bo to raczej nie przekaźnik. Podany przez ciebie przykład wskazuje, ze zamiast informacji lub przypuszczenia, że ktoś może o tobie coś rozmawiać i tego, że to jest informacja nie zawsze zła, ty otrzymujesz od razu efekt końcowy tego, czyli lęk.Masz negatywne postrzeganie ale to może być cecha osobowości ciebie a nie chemii mózgu.

Na podstawie takiego doświadczenie nie można tego za bardzo stwierdzić, bo przedtem paliłeś a to wchodzi w reakcje. Preba ci sie podoba, brałeś klony?

jakie leki bierzesz i jaki czas?

lekomaniak, Idz do rodzinnego niech ci przepisze, powiedz ze to brałeś od psychiatry i ci pomagało. Masz lęk przed opinią, boisz się wiedzy o sobie, boisz się siebie. Tak w takim większym uproszczaniu można to rozumieć. Pytanie czy to zasadne czy bez zasadne. Potem trzeba by się skonsolidować, zaakceptować i nie drzeć jak osika na wietrze. To akurat dało by się zrobić bo to być może irracjonalne i racjonalizmem można by to opanować. Ogólnie zmieniam, sele na taki rodzaj lęku ci nie pomorze chyba.

Chodzi mi raczej jak dwie osoby sa już na jakiejś drodze, czy to wyjścia z zaburzeń, uzależnienia. Mozna wtedy sobie troche pomoc ale to w wyjątkowych korelacjach. Namówić kogoś na drogę na która sam nie jest gotów i tak dalej to juz gorsza akcja. Jak twój znajomy tak mówi to na razie mu nie pomożesz. Ogólnie w takich relacjach, często dochodzi do przeniesień, będziesz ofiarą jego nałogu czy on twoich akcji.

lekomaniak, selegiline sobie załatw. A to nie tak że nie rozumiesz, tylko wtedy jak przekaz jest taki poza werbalny? Czy ogólnie kumasz?

Cezść, jak to się mówi ciągnie swój do swego. Macie podobne doświadczenia, w podobny sposób odbieracie świat, nie radzicie sobie bo domniemam, choć nie napisałaś jak twój znajomy pije, że raczej jest świadom swojego nałogu i też go przytłacza tak? Z tego są dwa wyjścia w razie zostania, kompletne dno dna i zapadanie sie nawzajem, czy ty jak wyjdziesz będziesz ciągnęła i starała się o znajomego, czy on jak będzie chciał wyjść napotka na tym jeszcze inne twoje problemy. Ewentualne pomaganie sobie i rozumienie, taka kontrola, nie wiem jak to napisać ale to rzadkość choć podobno związki tak działają ale jakie z tego są potem związki wiemy. Rozstanie, nie ma nic gorszego jak zostać samemu jak się niema nawet siebie, wiemy.

Priscilla_126, nie zrozumiałaś ale to nic dziwnego jak cały czas dajesz się w uja robić. Ludzie cie nie wykorzystują bo jesteś dobra i mila, tylko dlatego, ze da się to na tobie zrobić, bo jesteś głupia, masz niski iloraz inteligencji. Musisz popracować nad sobą, swoimi postawami i postrzeganiem a nie biadolić i żalić się na ludzi.

Jestem zajebisty Psychciu A czemuż to? Mało kogo stać na taką szczerość w odniesieniu do własnej osoby

[videoyoutube=mk1sm39Ws7I][/videoyoutube]

jak nie spotyka cię,, zawiedzenie na ludziach tak jak leci'' to chociaż napisz tak. Nie bardzo dobrze prawie celujący, tylko bardzo.