-
Postów
4 277 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kontrast
-
ci co mlaskają i zdrabniają. Zabić!
-
Grunt żeby dobrą szame umiała robić, bo jak mam jeszcze gotować to nie wiem kto to będzie miał siłę na tą ,,reanimacje''
-
Trzeba zrobić wątek z zapraszaniem się na obiad. To ja pierwszy zagaje. Jakby ktoś chciał mnie zaprosić na obiad w promieniu Kielecczyzny to się łapę. Zjem chyba wszystko, z swojej strony zapewniam nienaganne maniery i higienę osobistą ( nie jadam instant) Więc jeśli jesteś miłośniczka dobrej kuchni z ostrą fobią społeczna, padaczką lub coś w ten deser, to daj sygnał. Przyniosę nawet produkty jak nie wychylasz się na wieś i pomogę skrobać ziemniaki.
-
abstrakcyjna, Tak miejmy nadzieje, że będą nieustające i umrę w wyniku przedawkowania zajebistości, czy innego porażenia sobą
-
Follow_, Fretka, a poczucie umoru? Pracowitość?
-
Pewnie tak. Wracam na terapie, popatrzę na naprawdę spaprane żywota. Wzrok terapeutki mówiący co nie co, dwuznacznie i znowu mi się wyda przez chwile, że jestem zajebisty. Szkoda, że ten status trwa u mnie nie dłużej niż kichnięcie a cała reszta to taki dramat, że jak patrze na siebie z boku to myślę,, boże co za frajer''
-
mirunia - Może znajdzie. Skąd jesteś?
-
abstrakcyjna, Nic, irytująca jest normalność Długa, nudna i bez sensu.
-
Na wszystko czego mi niewolno w dawkach last party Amy Winehouse
-
To, że próbując zapanować nad swoim życiem, robię więcej szkód niż wcześniej w życiowym chaosie.
-
[videoyoutube=EJmvbz1-Ves][/videoyoutube]
-
wstydzę się swojej rodziny
Kontrast odpowiedział(a) na eura28 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jeszcze gorzej to działa w drugą stronę. Jak ma się wykształconych rodziców, a nic niema. Tu już niema litości ludzie pochodzą z zadowoleniem do takiego stanu rzeczy. -
U mnie wygląda to tak, że ludzie przychodzą i potem przynoszą skierowanie lub idą do psychiatry który jest w ośrodku i on im daje skierowanie. Skontaktuj się telefonicznie, bo jak będzie długi okres oczekiwania, to sobie zapewne załatwisz skierowanie na własną rękę. Te ,,dylematy'' to zapewne tzw. mechanizmy obronne, który ma każdy człowiek, minimalizowanie problemu, wskazówki że ,,jeszcze nie czas'' i tak dalej. Idź jak ci nie będzie pasować to zrezygnujesz.
-
[videoyoutube=Nk0FNZ9cHYw][/videoyoutube]
-
Witaj Paulino Na forum można znaleźć raczej wskazówki w którą stronę szukać rozwiązania, gotowych rozwiązań niestety tu nie mam. Za to na pewno, znajdziesz tu pokrewne dusze z którymi swobodnie powymieniasz myśli. Jak widać wiesz gdzie leży mniej więcej problem, korzystałaś też z profesjonalnej pomocy, nie myślisz do tego wrócić? Choć na ten cięższy okres?
-
Czy można się pozbyć niektórych cech ludzkich?
Kontrast odpowiedział(a) na Metal190 temat w Psychologia
A jak się można pozbyć ból fizycznego? -
Witaj Rozpisz się jakoś szerzej na temat problemu to ktoś sie na pewno jakoś odniesie, wesprze dobrym słowem, czy radą. Pozdrawiam
-
Depresja nadal wśród większości społeczeństwa kojarzona jest ze słabością, obciachem. Jest synonimem nieudania, wadliwego czynnika X. Więc dla ogółu raczej nie jest modna. Wiadomo, że pęd społeczny wywierają większy nacisk i jest to choroba naszych czasów, ale czy tak samo można powiedzieć, że grypa jest na jesieni modna? Zapewne inaczej to się ma w środowisku jakiś trendseterów, gdzie ,,depka'' może się w tym sezonie wysoko kwalifikować, zaraz koło bycia nosicielem aids i czytania Bukowskiego.
-
Ja biorę Paro już dwa miechy i to co zaobserwowałem. Osobiście schudłem z 6 kilo, ma to swoje dziwne strony. Jak jestem głodny to boli mnie brzuch, nie ,,ssie'' mnie tak jak kiedyś, ale może to od schudnięcia. Działanie antydepresyjne ma raczej średnie, ale nie mam porównania więc ciężko to ocenić. Działa nawet dobrze na lęki, choć ja miałem raczej takie wynikające z zasiedzenia i braku kontaktu. Na to działa spoko, nie mam problemu wejść czasami w role lidera i nie myśli się - czy dobrze ,,leżę'' na tym krześle? Mało wątków pobocznych z których rodzą sie schizki. Ma jedno dziwne działanie, gdy zamulamy dłużej i nic nie robimy, powoduje lekki niepokój, należy wtedy zaspokoić ego jakimś zmyślnym uczynkiem aby zaspokoić system nagrody i jest luz. Seksualnie wyplewia niestety, choć początkowo daje dziwne efekty.
-
Foszki niewiast i ten cały kraj, który jest zjebany.
-
Jeszcze parę kilo i będzie mi widać mięśnie na brzuchu, nie widziałem ich pare lat, już je dostrzegam. Chyba sie popłacze;p
-
Coś w tym jest. Kiedyś gdy byłem mega seksi pączkiem (teraz jestem tylko seksi) nie lubiłem się za bardzo obnosić ze swoją sekstazą, przy czym nie wiedziałem, ze tyle jej mam i winne temu było niskie poczucie wartości. Teraz gdy na dniach będzie sie pojawiał mój mega seksi kaloryfer (40- 300 dni) a świadomość pokładów sekstazy wzrosła, ów poczucie poszło do góry. Nie stało sie to bez powodu. Gdy zacząłem oglądać modę na sukces i odkryłem TTR (tajne techniki Ridza) odkryłem, że wszystko dzieje sie w naszych głowach i winne wszystkiemu jest nieodpowiednie nastawienie i cały ten niewerbalny kontakt. Jak chcesz mam kurs Ridza na wideo mogę ci wypożyczyć, nie mam tylko serii ,,jak nie wybić jej oka grzywką w żelu'' Pozdrawiam
-
Byłem na operacji, ból jak nie wiem. Płakałem jak mała dziewczynka przedwcześnie opuszczająca sklep z domkami dla lalek, i co? I nic, nie czuje żadnej satysfakcji, a jest to rzecz na liście z którymi mam się uporać do 2050 roku( mam parę takich list) Więc niby sukces, powinno być happy, konfetti i podryw zmartwionych staruszek z liśćmi na nie pierwszej młodości norkach. Czuje się w rzeczywistości starszy od nich, starszy od drzew między którymi spacerują. Zastanawiam się czy jest możliwy powrót do tego, że ciesze się że jestem, że siedzę między drzewami w parku, jest złota jesień i zawijam skana, że patrze na staruszkę i nie myślę -dramat , tylko rozlewa sie we mnie uczucie,,ale kobieta miała życie, ciekawe jak kochał, kiedyś się inaczej kochało'' czy kiedykolwiek wrócę do prawidłowej percepcji, przetworzonymi obrazami będe się nasycał a nie będe myślał,,czemu mnie to nie rusza''. Co jest zemną dramat.
-
mataforgana, Szamanka rozumiem