Skocz do zawartości
Nerwica.com

Imipramina

Użytkownik
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Imipramina

  1. idź do psychiatry, bo nerwica natręctw jest bardzo nasilona i bardzo wpływa na Twoje życie - myślę, że bez leków się nie obędzie czy to schizofrenia - trudno powiedzieć, bo za mało napisane, nie piszesz nic o zaburzeniach myślenia, wydaje mi się, że to NN, ale musi to ocenić psychiatra
  2. a ja tam wierze dziewczynie i wcale mnie taka terapia nie dziwi, o większych perełkach słyszałam -- 11 sie 2014, 09:56 -- ja bym tupnęła nogą, może spróbuj z tą drugą terapeutką, albo poproś dziadków żeby poszli z Tobą na tą "psychoterapię", w anoreksji często trzeba leczyć całą rodzinę masz 17 lat - żeby przyjąć Cię do szpitala to muszą mieć też Twoją zgodę, nie jesteś już dzieckiem i Twoje zdanie też się liczy a poza tym nie widzę powodu żeby Cię przyjmowali, po 18stce niewiele się zmieni - bo "będziesz na ich utrzymaniu i bla bla bla"
  3. porozmawiaj szczerze z dziadkami, że nie pomaga Ci ta terapeutka i że wolałabyś tamtą - weź ich ze sobą do psychiatry, może ona z nimi porozmawia i ich przekona powiedz, że chcesz wyzdrowieć, ale tamta terapia Ci nie pomaga, powiedz im co jest przyczyną anoreksji, co Cię boli, że potrzebujesz ich wsparcia, opowiedz o celu, który chcesz osiągnąć (np dostać się na takie i takie studia) porozmawiaj szczerze o dietetyku - że jak PROFESJONALISTA ułoży Ci dietę to będzie najlepiej i nie będzie do czego się przyczepić
  4. przede wszystkim idź do psychiatry i zrób badania tarczycy, wątroby i morfologie
  5. Imipramina

    Aborcja

    a ja uważam, że podjęcie takiej decyzji jest dramatem dla kobiety i nie oceniam nie znając sytuacji, bo może jest chory płód, zagrożenie jej zdrowia albo gwałt - nie znamy powodu nie wiesz, nie oceniaj pochopnie
  6. pogadaj z psychiatrą - może trzeba zwiększyć dawkę leku
  7. Imipramina

    Aborcja

    masz jakiś problem? za granicą to normalny zabieg
  8. Imipramina

    Aborcja

    nie wiadomo czy istnieje syndrom poaborcyjny
  9. przede wszystkim psychiatra - bo trzeba postawić diagnozę żeby wiedzieć co i jak leczyć
  10. a konsultowałaś się z dietetykiem? może gdyby dietetyk ułożyła Ci zalecenia wtedy byłoby ok ja uważam, że takie wymuszanie tycia na siłę na "nienaprawionym umyśle" nie jest dobre, bo może przynieść odwrotny skutek - a rozmowa o jedzeniu to nie jest terapia anoreksji, myślę, że terapia całej rodziny byłaby też wskazana rozumiem, że jej zalecenia to jeden posiłek dziennie: rano zaczynasz wieczorem kończysz jeść na szczęście to lekarz psychiatra decyduje o przyjęciu Cię do szpitala i jeśli nie ma wskazań to Cię nie przyjmą co bierzesz z leków? dostałaś mirtazapinę/mianserynę od psychiatry? czy rozmawiałaś ze swoim psychiatrą na temat psychoterapii? może on/ona by Ci kogoś poleciła? bo na pewno jakiś godnych polecenia zna porozmawiaj ze swoją psychiatrą i zaproś do tej rozmowy opiekunów, wytłumacz, że chcesz odbudować zaufanie, ale źle się czujesz, bo to i to 3mam kciuki
  11. z tego co pamiętam masz schizofrenię - Twój psychiatra ma być Twoim partnerem z którym będziesz dzielił się, dzwonił w chwili kryzysu i jego możesz się rodzić - i życzę się żebyś miał takiego lekarza psychoterapia jest tylko dodatkowo i określony typ - inny rodzaj mógłby Ci tylko zaszkodzić
  12. lubie Cię :-) przy niektórych zaburzeniach leczenie psychologiczne to za mało i trzeba leczenia psychiatrycznego, widocznie Twoje zaburzenie nie jest lekkie i potrzebujesz specjalistycznego leczenia u lekarza jaką masz diagnozę?
  13. łooooo matko to ile to leczenie Cię kosztuje? sam aripiprazol (poza chad i schizofrenią) kosztuje ok 400 zł! sam zestaw zwala z nóg a tu jeszcze benzodiazepina, ale skoro taki mix powoduje, że nie masz objawów to trudno, może inaczej się nie da te natrętne myśli w Twojej głowie - masz wrażenie że są obce? ktoś nasyła Ci myśli? albo ktoś czyta Twoje myśli? jak chcesz możesz napisać na priv do tego się dąży żeby był jeden LPP, ale czasami się nie da i są 2, bardzo wyjątkowo 3 i to jak pacjent się ustawi i tak świetnie funkcjonuje
  14. ciężko powiedzieć tak pobieżnie co bierzesz z leków? jakie miałaś objawy w psychozie? dużo pozytywnych? co brałaś na depresję? może jest to związane z opinią o "piętnowaniu chorych"? może to dobry temat do przegadania z terapeutą?
  15. spora dawka olanzapiny - może to być skutek brania leku - czy objawy ustąpiły na niej? dobranie leku nie jest wcale takie łatwe, jak się wydaje niektórym może trzeba będzie coś dorzucić albo coś zmienić - ten plus, że z diagnozą F20 masz leki refundowane, więc lekarz może próbować różnych
  16. warunkiem normalnego życia jest regularne przyjmowanie leków i wyczulenie na objawy prodromalne zbliżającej się psychozy, zwłaszcza dopóki krytycyzm jest zachowany - wtedy zamiast 3 miesięcy w szpitalu udaje się opanować w 2-3 tygodnie choroba ciężka, ale jak się nie ma dużego "obciążenia" w wywiadzie to też ma się szansę na łagodniejszy przebieg
  17. wyrzucić z domu wszystkie orzeszki, chipsy, ciastka sałatki, sałatki, sałatki, gotowane jedzenie sport dużo i w każdej postaci jak się nie uda można by było pogadać z lekarzem np o dorzuceniu metforminy, ale to jakby Twoja waga skoczyła zależy jaki lek też chcesz brać - np niektórzy uważają, że olanzapina, która rozpuszcza się w buzi powoduje mniejsze tycie - ale to zasłyszane i nie jestem pewna
  18. schizofrenia to nie wyrok, można z nią żyć normalnie - trzeba dobrać dobrze leki i regularnie je przyjmować czy masz zaproponowany oddział dzienny? jakiej treści są urojenia? one występują w wielu chorobach, ale oczywiście zawsze powinno się różnicować ze schizofrenią różnica jest, ale może mieć depresję psychotyczną czasami jest tak, że objawy nerwicy, depresji są objawami prodromalnymi zbliżającej się psychozy i w jednym i drugim przypadku leczenie jest długoterminowe jeśli miał zaburzenie schizoafektywne z chad/manią to to leczenie jest baaaaaaaaardzo podobne, o ile nie takie samo, ale to zależy od nasilenia objawów wytwórczych, objawów negatywnych i zaburzenia + czy to jest mania/depresja/czy mieszany jak się czujesz? bierzesz małą dawkę olanzapiny - czy wystarczyła ona do opanowania objawów pozytywnych i negatywnych?
  19. jak widać niektórym nawet tak podstawowa czynność może sprawiać problemy. nie wiem - ja takie rzeczy robiłam po 1 roku studiów, potem już mnie to nie obchodziło - to zadanie pielęgniarki/ratownika i tyle
  20. Każde zaburzenie jest inne i laik nie powinien tego oceniać Widocznie wcale nie takie lekkie jeśli wymaga leczenia psychiatrycznego
  21. Idź do psychiatry i jeśli poleci psychoterapię to koniecznie do tej osoby którą Ci poleci - to moja rada z dobrego serca, a jak bedziesz chciał wiedzieć dlaczego to napisze Ci na priv Jeśli sama terapia nie pomaga to wymagasz leczenia psychiatrycznego - być może leki plus terapia będą strzałem w dziesiątkę, czy Twój terapeuta ma superwizora też byłaby dobra, ale przede wszystkim psychiatra - jak coś pisz na priva -- 29 lip 2014, 17:51 -- Może to świadczyć o tym, że jego schorzenie nie jest na tyle lekkie że nie wystarczy sama terapia i trzeba leczenia psychiatrycznego
  22. to się nazywa urojenia :-) Doprawdy? I nick "psychidae" naprawdę nic Ci nie mówi? Bo wiesz, Panel M. mi pokazuje, że dokładnie kilka godzin po skasowaniu konta "psychidae"(po tym jak ludzie zrobili na nią "pocisk" w temacie "ile płacicie za sesję psychoterapii") z tego samego adresu IP zarejestrowano konto "Imipramina"- obie wypowiadające się w tych samych tematach i posiadające uderzająco podobne poglądy. No ale może to przypadek i po prostu SUM opuszcza wielu absolwentów pielęgniarstwa, kosmetologii czy tam innych kierunków paramedycznych(bo już się pogubiłem co ty tam studiujesz czy studiowałaś bo w każdym poście inna wersja), którzy zajęcia z deontologii, etyki i psychologii medycznej najwyraźniej opuścili. tak pielęgniarstwa i paramedycyna bardzo trafiona -- 28 lip 2014, 22:43 -- patrz Pani ostatnio pacjentka i rodzina mi dziękowali, że tak wspaniale się nimi zajęłam podanie leku to nie taka sztuka - większą jest ją zlecić swoją drogą założenie wenflonu to taaaaaaaaaaaaaka sztuka ciężka, że hohoho
  23. jest, tylko wy robicie z nich jakiś świętych a Ty w spotkaniach ze znajomymi nie opowiadasz odjechanych opowieści z pracy?
  24. ja wierzę w biologię i to czego mnie uczono na studiach, widziałam mnóstwo chorych ludzi, którzy wierzyli - umierali tak samo jak Ci co nie wierzyli - też umierali - siłą woli z choroby się nie wyleczysz - jedynie możesz mieć nadzieję, że kolejna terapia Ci pomoże tylko, że widzisz - ja wiem, że to co część osób pisze to jest bzdurą, wiedzą "ulotkową" dla Pani Basi -- 28 lip 2014, 20:47 -- tak "dostałam 5 z hematologii, dostałam 5 z psychiatrii" ja uważam, że osoby z wykształceniem medycznym nie powinny piepsz*ć trzy po trzy bzdury, a później wychodzą takie bzdury, że ktoś jest w stanie wyleczyć psychozę albo homoseksualizm psychoterapią -- 28 lip 2014, 20:49 -- cóż, przedstaw badania - chyba, że chodzi Ci o wyniki badań psychoterapii - wtedy efekt placebo może być podobny -- 28 lip 2014, 20:58 -- to się nazywa urojenia :-)
  25. to normalne, ja spotkałam się z wieloma osobami dla których tajemnica jest nic nie warta i papla się na prawo i lewo - im dziwniej, tym ciekawiej
×