Psychoanalepsja_SS

Lekkie przygotowanie się do testów, kartkówek, egzaminów z minimalnym ogarnięciem na bieżąco materiału + więcej roboty przed egzaminem "dojrzałości" (LOL) i będzie git. Od mniej więcej drugiej połowy klasy drugiej tak ciągnąłem, do matury prawie nic nie powtórzyłem, a zdałem ślicznie. Polski na 89%, gdzie połowy lektur nie przeczytałem, a na zajęciach zapełniałem zeszyty rysunkami? Jak widać, można. Jak chłopak ma tęgą banię, to tym nie będzie miał problemu. I głupio, żeby marnował swój czas na rutynowe chłonięcie wszystkich niepotrzebnych info zapewnianych mu przez szkołę.

Miałem podobne odczucia w szkole średniej. Olej szkołę średnią. Na zajęcia zabieraj sobie coś do czytania, rysuj, cokolwiek, bo podążanie tokiem tych zajęć to rzeczywiście strata czasu. Załatw se zwolnienie z WF-u, wypisz z katechezy. Potem maturka i wybór "co dalej". Szkoła średnia to po prostu gówno, zmiana nic Ci nie da. Możesz trafić co najwyżej na większych lub mniejszych dyletantów dydaktycznych. Do różnych przedmiotów możesz przygotowywać się samemu (jeśli jesteś w stanie podjąć taki systematyczny i zorganizowany wysiłek bez nadzoru, ja niezbyt ... niestety).

W Polsce mamy złoża uranu (ok. 100kt), ale wydobycie jego byłoby droższe niż sprowadzenie z zagranicy. W razie wojny można by uruchomić wydobycie własnych złóż. Przy obecnych scenariuszach rozwoju energii nuklearnej w Polsce, rodzimy uran w takiej ilości byłby wystarczający by zaspokoić potrzeby zakładane w tych scenariuszach. Poza tym, dlaczego "w razie światowej zawieruchy jest nic nie wart"? Wybuchnie wojna i nagle nie dostaniesz uranu?

Zwycięstwo Ani Grodzkiej byłoby wielkim krokiem naprzód w kwestii tolerancji i otwartości. Nie tylko w Polsce, ale i w Europie, a może i na całym świecie. Wyobraźcie sobie tych zmieszanych królów arabskich, co to boją się rękę jej podać . Jeśli równie wielkie jaja miałaby w polityce zagranicznej jak i na polskim podwórku, byłby to zdecydowany tryumf dla Polski.

Już ja widzę tę wojnę. Rosja to nie Związek Radziecki sprzed pół wieku z wasalnymi państwami Układu Warszawskiego. Polskę zechce zaatakować? Tu nawet krucho z Rosjanami, którzy Putinowski wysiłek wojenni mieliby wspierać, zaraz wyrośnie partyzantka. Ciekawe czy zacofana Rosja ma kasę na tak kosztowne wojny.

Jak zaczną powstawać u nas w końcu elektrownie atomowe, to dopiero zaczną się protesty górników!

Logika, z którą się wczoraj zapoznałem w rozmowie z X: Marek Kuchciński jest be, między innymi dlatego, że kiedyś se tam hippisił, to jest ćpunem. Kukiz jarał, jest za depenalizacją posiadania, ale X na niego zagłosuje. W sumie to X pewnie nie wie, ale co tam, hehe he h e.

13 lat temu ustanowiono konstytucję Bahrajnu. Gratulujemy!

Była jakaś gadka, że meth może działać neuroprotekcyjnie przy urazach mózgu. Ale tak poza tym, to metamfetamina jest neurotoksyczna i to nie tylko w stosunku do komórek dopaminergicznych, ale i serotoninergicznych. Więc gorzej niż zwykła fecia, nie wiem, czy brałbym, nawet gdyby mi lekarz przepisał.

http://ewybory.eu/wybory-prezydenckie-2015/sondaze-prezydenckie/ Czyżby pozamiatane? Imć Szlachciura - pierwsza tura?

Losowemu żebrakowi na ulicy. No ja tym bardziej nie wiem . Nie obchodziłbym tego nawet, gdyby Mieszko I tej swojej czeskiej dziołsze serduszka na drzewach wycinał w ten dzień. Składanie i odbieranie życzeń/prezentów/krytyki/pochwały/paru_innych sprawia mi dyskomfort, poza tym nie chce mi się.

Radku, chyba powinien działać mniej więcej od razu. No ale nie wiem, ja od razu poczułem lekką zmianę. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy lepszy pod względem "aktywizacji" jest sulpiryd czy amisulpryd? W poniedziałek wizyta i chciałbym o jakieś dropsy poprosić. -- 13 lut 2015, 16:12 -- Jeszcze jedno pytanie - czy w Polsce idzie dostać sulpiryd w innej postaci niż ten od Tevy? Bo wolałbym uniknąć żarcia żelatynowych kapsułek.

No właśnie. Zaczęto się martwić o los górników z nierentownych kopalń. Jeżeli rzeczywiście tak kiepsko zarabiają, to mogę im współczuć, ale w Polsce są miliony ludzi w gorszej sytuacji i staruszka z 800zł emerytury też musi dupę ogrzać.

A może w Polsce nie jest tak źle, jak twierdzą niektórzy, skoro od X lat rządzi Platforma, a jedynym realnym zagrożeniem jest PiS? W Grecji SYRIZA, Złoty Świt, na Węgrzech Orban i JOBBIK, we Francji Front Narodowy, w Wielkiej Brytanii UKiP, w Hiszpanii Podemos, we Włoszech Ruch Pięciu Gwiazd, a w Polsce... POPiS na szczycie, gdzieś dalej jak zawsze z takim samym poparciem SLD i PSL, Twój Ruch, który rzeczywiście okazał się trochę odskocznią od przykurzonych starych partii, pewnie wyleci z Wiejskiej, no może KNP jest takim kwiatkiem, ale teraz odszedł Korwin, więc nie wiadomo, jak będzie.

Jak widzisz "wojnę zdrowego rozsądku z ciekawością" w kontekście "bestialstwa w internecie"? Bo ja, szczerze mówiąc, nie widzę. Bestialskie materiały są ciekawe, szokujące, wzbudzają emocje - jak porno. Kiedyś przeglądałem sporadycznie, teraz mi się nie chce. Od czasu wysypu fotek/filmików autorstwa Stowarzyszenia Radykalnych Miłośników Kóz i Allaha (w skrócie ISIS), znudziło mi się. Too mainstream . -- 12 lut 2015, 19:59 -- Źródło proszę.

Witaj. Od czego jesteś uzależniony?

Tak. Bez wątpienia anksjolityczny. Tylko on już potrafi niemiło uzależnić, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.

Czy jesteś uzależniona psychicznie - czy jeśli któregoś dnia nie weźmiesz alprazolamu, to ciągnie Cię mocno, żeby jednak po niego sięgnąć? Czy jesteś uzależniona fizycznie - 0,5mg to chyba za mała dawka jak na uzależnienie. Niektórym benzoholikom tak tolerka skoczyła, że po kilkanaście/kilkadziesiąt miligramów dziennie potrafią jeść.

No i dalej tak jest. Nie rozumiem, dlaczego Maciek narzeka tak na Platformersów, przecież podtrzymują oni tylko wspaniałą tradycję Polski szlacheckiej !

Piszesz u Szechtera?! 1,78 chyba nie taki krótki!

Wypowiedź godna post-komunistycznego łosia . "Ja mam źle, więc reszta niech zrobi tak, żeby mi było lepiej" ; "Znacjonalizować wszystko (oprócz mojego dobytku)" Kończąc żarciki i humorystyczne uogólnienia - rolnik też może przecież zamontować pastucha. Oczywiście, taniej będzie, jeżeli ktoś za rolnika wykona robotę i zastrzeli zwierzę (tak samo Jaki jest problem z "tanim szmelcem z UE"? Kto nie chce, ten niech nie kupuje, może kupić droższe polskie. Chcą interwencji na rynku wieprzowiny - tylko dlaczego miałbym to popierać, skoro jestem wegetarianinem i uważam, że zabijanie zwierząt w celach spożywczych jest nieetyczne?

Lykasz to jeszcze ? Opiszesz jak na Ciebie dziala, bo albo sie myle albo te "leki" tylko zwiekszaja twoje problemy ?pzdr Czemu "leki"? :) Tianeptyny już w sumie nie łykam. Działa od razu, był większy luz w kontaktach z ludźmi, to prawda, łatwiej się rozmawiało. Wszystko dosyć subtelnie. Etylo - pogorszenia funkcjonowania z ludźmi, nasilonych lęków nie zauważyłem, poprawy też nie, choć prawdą jest, że mało miałem sytuacji, w których na etylo byłem poza domem. Dużo pomaga z koncentracją, trochę pomaga z motywacją, choć ruszyć dupska to i tak się nie chce.

Rolnicy niech też pilnują dzików. Sprywatyzować lasy = jeśli dzik z prywatnego lasu wskoczy na pole i zeżre plony rolnikowi, to niech właściciel lasu płaci odszkodowanie. BTW, ja chcę taniego żarcia i żądam ustalenia cen maksymalnych na produkty spożywcze i nie obchodzi mnie lament rolników, mają w pocie czoła za pół darmo pracować na zadowolenie mojego podniebienia. Jak rościć, to rościć.

Wymieniam co do mnie pasuje: - fobia społeczna - nerwica - depresja - chad - borderline - schizofrenia prosta - osobowość unikająca - osobowość schizoidalna - osobowość schizotypowa - osobowość dziecinna - ptsd oraz wiele więcej. I to wcale nie są żarty, ani hipochondria. Mój lekarz może potwierdzić szerokie spektrum moich problemów. Na morfologii Ci wyszło? Lol. To ja tak: -osobowość unikająca -osobowość schizotypowa -osobowość zależna -osobowość narcystyczna -osobowość borderline -osobowość dziecinna (WTF to jest w ogóle ) -zaburzenia przetwarzania sensorycznego -OCD -ChAD -ADHD -STD -PRSD -NDS -NSDAP -KORWiN -afkoadfpdio h[hbvsnv Dobra, nudzi mi się ta zabawa. Szczególnie jak się ma skłonności do hiperbolizacji, można lekarza "przekonać" do "potwierdzenia szerokiego spektrum swoich problemów".

Odmówiłem, ponieważ są to bzdury. Jest to słynny test z kleksami, w którym badany powinien stwierdzić, "co widzi". Z projekcyjnych miałem jeszcze TAT, czyli opisywanie, co mogło się wydarzyć na obrazku. Przykładowa karta z TAT: Też uważam, że są to bzdury, można potraktować bardziej jako zabawę.