Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lisa_

Użytkownik
  • Postów

    329
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lisa_

  1. Kakunia 123, Nie krzycz na forum, proszę :) Możesz jeszcze pokusić się o USG jamy brzusznej, tak mi się nasuwa. Zawsze to jakieś badanie obrazowe Kurcze! Zmierzyłam dziś poziom cukru na czczo i wyszedł mi 106... A norma jest poniżej 100... I mam jazdy na stan przedcukrzycowy.
  2. AddictGirl21, Jejku, biedna... Długo ten wynik przed Tobą ukryła? Teraz chyba czym prędzej do lekarza z tym... Trzeba się jakoś ratować.
  3. aneczkaaaa, Nie ma ludzi nieomylnych, ale skoro ośmiu powiedziało, że jesteś zdrowa, próg błędu jest minimalny... Może 1%, może mniej. Mnie dziś głowa nawala, strasznie...
  4. księżniczka, dokładnie tak, nic Ci nie jest. Jesteś zdrowa <3
  5. dora2701, AddictGirl21, Co do tego znoszenia, myślicie, że takie szarpnięcie w wyniku tego, że siedziałam w aucie na tylnym siedzeniu a ktoś nam uderzył z tyłu do samochodu mogło mi coś w szyi uszkodzić lekko ? Wtedy mnie trochę szyja bolała, ale nie miałam tego prześwietlanego...
  6. dora2701, wolę tak nie myśleć Leki mnie uspokoiły i nie mam już takich jazd, więc jedyne co mi dolegało, to nerwica :) Aneczka też ją ma, więc kochana do innego psychiatry, może dostaniesz escitalopram, nie bój się uboków tylko bierz wtedy :)
  7. nerwa, Ona ma siedzieć na hipochondrii, bo poza nią, nic jej nie ma. aneczkaaaa, idź do innego psychiatry i porządnie z nim pogadaj.
  8. aneczkaaaa, Więc idź do kogoś młodszego;) Ja chodze do kobiety koło 40. Wizyty trwają prawie godzinę, dużo rozmowy, analizowania. Potem dopiero dobiera lek. Mam escitalopram, też ma mnóstwo skutków ubocznych, ale dała mi też Hydroksyzynę w razie lęków jeśli esci by nasilało coś. Także może warto poszukać kogoś młodszego :) Choć czasem starszy to też doświadczenie :)
  9. aneczkaaaa, musisz spróbować uwierzyć lekarzom, bo się wykończysz, naprawdę... Już się wykańczasz. Bierz leki, pomyśl o psychoterapii. -- 25 mar 2014, 08:59 -- Wieczorem jak się polożyłam, też mi drgały mięśnie w nogach... Zwalam na zmęczenie długim wczorajszym dniem. Ale po tym drżeniu dłoni w dzień to już wszystkiego się można spodziewać...
  10. evvelinka, Ja wczoraj dostałam jazd na to, że drżą mi palce i to na pewno ucisk jakiegoś krążka międzykręgowego na nerwy rdzeniowe, więc też kręgosłup... A chwiać mną też zawsze chwiało, ale po esci jest jakoś lżej mi chodzić... Więc u mnie chyba było to nerwicowe.
  11. aneczkaaaa, nie każdy je ma :) Poza tym naprawdę, skutki uboczne są czasem warte późniejszych efektów :)
  12. księżniczka, bądź dzielna, to tylko jest w Twojej głowie.
  13. aneczkaaaa, Nie bój się tylko bierz Choć ja też się bałam leku przez pierwsze dni. Teraz biorę automatycznie już :) Więc bierz bez obaw :)
  14. Mi dziś drżały palce... jakies 2 godziny mnie trzymało, potem minęło, ale teraz czuję w dłoniach taką słabość... Ciekawe, co to za nowa choroba.
  15. aneczkaaaa, Kochana, daj sobie pomóc. Myśli samobójcze to też jeden z czynników, które Cię powinny wygonić do psychiatry. Karmić zawsze możesz przestać. Pamiętaj, że jesteś potrzebna zdrowa Twojej rodzinie, Twojemu dziecku : )
  16. evvelinka, Dokładnie, kompuls jest z pozoru przyjemny, a po nim pojawia się koszmarne uczucie... Panika jest koszmarna, a po niej pojawia się ulga. Zasadnicza różnica. Aczkolwiek film pokazuje napad paniki, dziewczyna boi się, nie wie, co ma z sobą zrobić... Odnosi się to do jedzenia, ale gdzieś znalazłam w niej kawałek swojego strachu.
  17. aneczkaaaa, wiesz, ile różnych dolegliwości może wywoływać drganie mięśni... U mnie drganie było nerwicowe :) Kładłam się wieczorem do łóżka i czułam, jak mięśnie w nogach po prostu drżą. Teraz jak biorę leki, minęło. Polecam psychiatrę, na pewno znajdzie jakiś lek -- 23 mar 2014, 22:42 -- Ludziska, idę spać :) Dobranoc, nocy bez chorób <3
  18. aneczkaaaa, Ludzki umysł jest w stanie wiele stworzyć, niestety.
  19. aneczkaaaa, Ja mam niemal sto procent pewności, choćby z tego, że badało Cię tyle osób, a sama wykazywałaś zapędy hipochondryczne jeśli chodzi o SM
  20. aneczkaaaa, Ale teraz nie jesteś w ciąży, nie? Więc idź do psychiatry, powiedz o swoich objawach, dostaniesz jakieś leki
  21. Tyle, że SLA to nie jest choroba, która powstaje w wyniku negatywnego myślenia. Nadal się nakręcasz, tylko już tak mocno wierzysz w to, że jesteś chora, że kwestionujesz nawet tylu lekarzy, tyle badań, tyle dobrych wyników...Wierząc mocno w chorobę, można stworzyć całą gamę objawów. Można stworzyć pseudo chorobę na tle psychicznym. Organizm tak uwierzy w coś, że zacznie to tworzyć, mimo że jesteś całkiem zdrowa. Naprawdę chciałabym, żebyś o tym pomyślała i udała się do nieco innego specjalisty. Nie neurolog, a psychiatra i terapeuta. Tu trzeba leczyć leki + terapia.
  22. Znam dużo chorób ; ) Studiuję na medycznym kierunku : ) Objawy naprawdę mogą się brać z różnych źródeł. Poza tym, dlaczego mówisz, że sama jesteś winna sobie, że jesteś chora?
  23. Wiem, co to SLA i jest to straszne... Dlatego skoro miałaś tyle badań i prof. stwierdził, że nic Ci nie jest, dlaczego mu nie wierzyć?
  24. aneczkaaaa, tylko część objawów pasuje też do nerwicy... Masz objawy, bo wmawiasz sobie chorobę i chcesz je widzieć w sobie... Ech, naprawdę poszukaj jeszcze jakiegoś lekarza, rozwiej wątpliwości do końca.
  25. aneczkaaaa, ja też byłam święcie przekonana, że mam krwiaka w mózgu, bo się tak mocno uderzyłam w głowę... A nic mi nie było. A nie mogłam zasnąć, bo tak płakałam, że rano będę nieżywa.
×