
cyklopka
Użytkownik-
Postów
8 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cyklopka
-
Nie wiem, czemu tak tu wszyscy reklamują Kobierzyn. Że ładny park i klimaty retro? OK, nie widziałam wszystkich oddziałów, ale odwiedzałam kogoś z rodziny na depresji, tam tylko trzymają tych ludzi w tych słabo ogrzewanych pawilonach z lat 30-tych, faszerują lekami, z których trzeba potem już w domu schodzić, lekarz w ogóle rzadko bywa na oddziale, tylko się ludzie snują.
-
mirunia, kosmostrada, cześć. No trochę się tam uczę, a trochę jest źle, to mało piszę. Ale to że mniej czasu, to akurat na plus.
-
iamx, Zawieja, witam nowe twarze/nicki. Ferdynand k, nerwosol-men, Zebrec, piąteczka
-
Simple living - proste i oszczędne życie
cyklopka odpowiedział(a) na Psychoanalepsja_SS temat w Socjologia
Psychoanalepsja_SS, to jak im pasują takie porządki to w sumie masz fajnie. Jasne, kiedyś dużo malowałam/pisałam na koszulkach. Czasem umiem też sobie coś zmniejszyć albo zmienić guziki. monooso, nie to miałam na myśli, że noszę złachane rzeczy. Dostaję bardzo dużo używanej odzieży w bdb stanie, tylko po prostu jej nie potrzebuję albo źle leży, więc posyłam dalej, dla ludzi, których serio nie stać. -
Simple living - proste i oszczędne życie
cyklopka odpowiedział(a) na Psychoanalepsja_SS temat w Socjologia
Psychoanalepsja_SS, a sam mieszkasz? Ja ostatnio wyzbywam się trochę szpargałów, bo mnie to uspokaja, fajnie mi idzie z surowcami wtórnymi i ubraniami dla biednych. Kiedyś marzyłam o pięknie umeblowanym domu, ale niestety w obecnych warunkach jedyne co mogę zrobić, to wynosić stare książki, papierzyska i inny badziew, żeby się lepiej poczuć. Ale ponieważ nie mieszkam sama, to nie wchodzi w grę oklejanie ścian gazetami czy wysypanie podłogi piaskiem, co by mi się pewnie spodobało. Na słodyczach, tramwaju it.p. oszczędzam, bo mało zarabiam -
Co sądzicie o medycynie naturalnej, ziołach?
cyklopka odpowiedział(a) na Minesweeper94 temat w Medycyna niekonwencjonalna
W niektórych ziołach są takie mocne substancje, że można się przejechać na tamten świat. To jakie rośliny jemy ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Jedna może nam coś uzupełnić, inna podrażnić. Melisa to może być taki relaks przy filiżance, ale wiadomo, że przyczyn choroby psychicznej nie usunie. Ale gadałam dzisiaj z klientką (koło 60 lat), opowiedziała mi o tym czym ją babcia leczyła jak była mała. Niestety nie pamięta receptur, ale ciekawie to brzmiało i tak. -- 12 paź 2014, 20:17 -- Dobra, douczyłam się. Jest ileś tam ziółek łagodnie uspokajających, ale tylko dziurawiec jest jedynym naturalnym surowcem leków p/depresyjnych, nadto tylko w postaci wyciągu alkoholowego. (Herbatka działa ale na trawienie). No to proszę państwa tylko nabyć saszetkę w hurtowni zielarsko-farmaceutycznej i flaszkę w monopolowym i zaczynamy produkcję leków -
chocovanilla, ja wiem, że to tak się z boku może wydawać, że ja się wygłupiam czy coś, ale po prostu mam dość jak się robi zamieszanie czy awantura o takie rzeczy, do których w zasadzie trzeba by już przywyknąć. Pewnie nie masz lekko, ale sobie jakoś radzisz jakby nie było Kuzynka właśnie zapisała 4-latka do przedszkola i tylko liczy na to, że go tam trochę zmęczą i będzie spokój w domu. Strasznie jest skurczybyk upierdliwy i nieusłuchany, w ogóle nie podobny z usposobienia do chrzestnej mateńki, niżej podpisanej.
-
Czemu mnie tak los doświadcza, że się nie mogę myć jak normalny człowiek? Ani prysznica nie mogę zaczepić u góry, ani nalać wody do wanny, żeby nie spowodować katastrofy budowlanej
-
Trudne pytanie. Powiedzmy, że woda się już wylała na łazienkę, przedpokój, pokój i sąsiada, a ja się jeszcze nie ubrałam, bo zbieram wodę spod wanny. Uważam, że nie wolno wchodzić.
-
Nie, bo ani to gdzie postawić, ani którędy wodę spuścić. W ogóle to co mam zwykle do dyspozycji to jest "wanna" wielkości dużej miednicy z mało przepustowym odpływem. Oczywiście jak wyleję wodę, to się wszystkim wydaje, że nagle mają prawo mi wchodzić do łazienki. Jeszcze sąsiad walił do drzwi, bo mu kapało. I chyba z zemsty włożył nam do skrzynki torebkę po chlebie. No to ja więcej w tym budynku wody nie naleję. Chciałabym kiedyś mieć prawdziwą wannę O, za taki dizajn bym się dała posolić. http://reddoornyc.com/the-inspiring-beige-bathroom-in-the-large-space/amazing-beige-bathroom-design-ideas-with-tub-also-toilet-as-well-as-wall-mirror-and-washstand/ Jedna ładniejsza od drugiej. -- 16 wrz 2014, 21:26 -- chocovanilla, hej, wrzuć focię jak będziesz zrobiona
-
Znaczy ja mogę żyć, ale będzie to takie smutne życie już bez siedzenia w wodzie z mydlinami.
-
Makabra, mnie to ładnych parę lat od szkoły/studiów zajęło, zanim znowu zaczęłam odczuwać przyjemność z czytania książek Co to za chodzenie spać, dopiero weszłam. Chciałam coś jeszcze popisać na kompie do pracy/szkoły, ale nie mogę się skupić jak jest balkon otwarty i telewizor. W ogóle się dzisiaj czuje, jakby mnie ktoś kopnął. Znowu zalałam łazienkę, bo mi było chłodno i napuściłam sobie wody do wanny. To była moja ostatnia kąpiel w życiu.
-
MamSwojePoglady, nie tylko fajny ściur, ale też doskonałe zdjęcie Dzień dobry!
-
acherontia-styx, dzisiaj w ogóle taka zdradliwa pogoda, wszyscy się słabo czuli. Ja sobie radzę na małej ilości płynów, ale dzisiaj wyjątkowo mi się chce pić. kosmostrada, też mam sioszczenicę, ona mnie wprowadziła w temat. Natomiast ten zestaw to jakaś nowość, a uwielbiam jak coś mi tak czasem trafi klimatem - Cleo na laborkach Idę się kłaść, bo 3 dni rannego wstawania już były, teraz mi się chwila spokoju należy
-
Chcę zabawkę! http://www.monsterhigh.com/en-us/shop/productdetail.html?id=18337606
-
Tak nam w szkole mówili. Na zwykłej łące można się zabić jak się wie, które części których roślin co zawierają
-
Ja tam nie wiem, nasza pani od analizy leków też ciągle gada o cyjanku
-
Kiedyś kupiłam balsam z napisem 'thermal' i siłą sugestii wmówiłam sobie, że on się rozgrzewa przy smarowaniu. Tak na prawdę chodziło o to były minerały z gorących źródeł. Ale obkupiłam się dzisiaj w peeling, lakiery do paznokci, herbatki, soki warzywne i napoje witaminowe.
-
Ferdynand k, kosmostrada, seriale się nigdy nie kończą, jeden się skończy, przełączą na inny Kupiłam sobie herbatkę z pokrzywy ale jest dosmaczana innymi ziołami, więc dalej nie wiem, jak smakuje sama. Aaa, najbardziej chciałabym wynaleźć balsam do ciała, który jest ciepły w dotyku. Na chłodne poranki.
-
Co sądzicie o medycynie naturalnej, ziołach?
cyklopka odpowiedział(a) na Minesweeper94 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Ja imbirem leczę zapalenie gardła. -
Eh, sporo się dzisiaj działo. Zacznę od końca. Jedni klienci mi odpadli i stwierdziłam, że z braku roboty jednak uderzę do tej redakcji internetowej, co kiedyś chciałam, bo w sumie mam teraz mniej zobowiązań, a ogłoszenie jest jeszcze aktualne. Ale dalej się martwię, kiedy będę miała czas na lekarza, terapię, korepetycje i uczenie się do klasówek Bym chociaż zaczęła pisać ten list motywacyjny, potem się zobaczy, ale nie mogę się w ogóle, bo rodzice oglądają M jak Miłość za głośno. Denerwuję się.
-
xxdaisyxx, gazetka z lat 90-tych, rubryka korespondencyjna. Wybrałam 12 dziewczyn, do których napisałam, czy pamiętają, czy jeszcze mieszkają, jak się losy potoczyły. Dostałam już 1 maila z odpowiedzią. amelia83, miałam propozycję wyjazdu na stałe za granicę, ale kompletnie nie wiedziałam, co bym tam miała robić, bałam się zaczynać od zera (bo z moimi studiami bym tam nawet sprzątać nie mogła) i wydawało mi się, że facetowi na mnie za mało zależy, tak więc zostałam i myślałam, że tu sobie lepiej życie ułożę i też sobie nie ułożyłam. I teraz dla mnie to wygląda, że każdy sobie lepiej poradził w życiu niż ja, mimo że teoretycznie miałam łatwiejszy start.
-
Powiedzmy, że miałam jakąś tam potrzebę udzielić wsparcia jak to na forum, ale nie traktowałam na 100% poważnie tej pseudoartystycznej mroczno-romantycznej egzaltacji (tzn. zwykle nie dogaduję się z dorosłymi mężczyznami słuchającymi zespołów typu Nightwish, Within Temptation czy Evanescence, ale to jest pokłosie mojej działalności subkulturowej w internecie). Depresja to depresja, nie wiem po co jeszcze ludziom pretensjonalność jako dodatek konieczny... To ja korzystając z okazji złożę oświadczenie, że jestem reptilianką. Wnioskuję po tym, że jestem zmiennocieplna, schodzi mi skóra i generalnie za wszystkim stoję.
-
Doberman, to jak na razie chyba masz fajnie. JERZY1962, cześć. Amelia, pamiętasz jak mówiłam, że planuję napisać listy pod adresy z gazetki dla dzieci sprzed 20 lat? Jedna się odezwała osoba na maila Z jednej strony fajnie, bo to takie miłe i jednak eksperyment się powiódł, z drugiej strony to jedna z tych osób, co to wychodzą za mąż i układają sobie życie za granicą, więc mi to pogłębia poczucie nieudacznictwa własnego
-
Ja nie jestem jeszcze na takim etapie, żeby o użytkownikach plotkować