Skocz do zawartości
Nerwica.com

suwak

Użytkownik
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez suwak

  1. Wiadomo. Cierpiącym na PSSD często nie pomaga nawet metylofenidat, który mocniej od wellbutrinu podnosi dopaminę. Chociaż zazwyczaj jakaś reakcja jest...
  2. Cital to starsza siostra przepisywanego ostatnio nałogowo escitalopramu. Praktycznie niczym się nie różnią, jedynie dawkowanie inne (citalopramu bierze się więcej). Raczej nie powiedziałbym, że jest to lek słaby, a czy będzie akurat skuteczny to inna kwestia.
  3. Tyle że ani mirtazapina ani wenlafaksyna nie są SSRI. Obydwa te leki są noradrenalinowe, więc możliwe że to dlatego. SSRI (oprócz paroksetyny) nie są noradrenalinowe, więc nie powinno być tego efektu.
  4. Lunatic a Ty też na wortioksetynie coś odwaliłeś?
  5. Niezbyt trafione to porównanie do wenlafaksyny... A od SSRI wyróżnia go bezpośrednie działanie na receptory serotoniny, głównie agonizm 5ht1a, ale antagonizm innych receptorów też może mieć działanie terapeutyczne.
  6. A i jeszcze do co tej dodatkowej serotoniny z bloku 5ht2c, to nie jest tak, że ta serotonina jednocześnie osłabia ten blok?
  7. Jak widać, żeby mieć jakąś dopaminową korzyść z mirtazapiny trzeba użyć dawki 16mg/kg lub 8mg/kg, czyli w moim przypadku jedyne 1360mg lub 680mg To dopiero byłby niezły wydatek... A połączenie wenli i bupropionu faktycznie na tym wykresie nie wygląda ciekawie. No i nie wiadomo jak by było w dłuższym terminie, a nie tylko 3h od zażycia... Tam te zielone trójkąty to bupropion a niebieskie wenla? Miko, Ty masz wykupiony jakiś szerszy dostęp do tych badań? Bo ja mogę w większości przeczytać tylko streszczenia :/
  8. No tak, chociaż to żadna sztuka zwiększać serotoninę, wystarczy dawać wyższe dawki SSRI Mnie bardziej interesuje synergia, która daje więcej dopaminy lub noradrenaliny, np. ostatnio znalazłem badanie które mówi że łącząc wenlafaksynę i bupropion zyskuje się extra dopaminę i trochę noradrenaliny. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22512539
  9. Prawie na pewno się uspokoi jeśli tylko dasz radę wytrzymać. Z czasem pobudzane receptory staną się mniej wrażliwe - wtedy dopiero zaczyna się właściwy efekt terapeutyczny tego leku. Początkowe nasilenie lęków jest znane na lekach SSRI, choć akurat u mnie (nie wiem czemu) nie występował ten efekt.
  10. Niestety, cały czas... Choć nie znaczy to, że u Ciebie też tak musi być. -- 01 gru 2014, 16:18 -- Ale można próbować eliminować ten efekt innymi lekami. Poczytaj tu: post1863547.html#p1863547
  11. A problemy z zapamiętywaniem to nie przypadkiem wina SSRI? Ja po tych lekach zapominałem wszystko...
  12. Też miałem to pocenie, co noc koszulka cała mokra. Dopiero po kilku miesiącach skojarzyłem, że to przez leki (bylem wtedy na escitalopramie).
  13. slow_down: poczytaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3446858/ http://www.sweathelp.org/pdf/Scarff%20%282013%29.pdf Ogólnie rzecz biorąc serotonina podnosi temperaturę ciała, prawdopodobnie przez receptor 5ht2a i stąd potliwość. Zarówno wenlafaksyna jak i klomipramina są mocno serotoninowe, więc to zapewne dlatego ta potliwość. Teraz wyjść jest kilka. Można dorzucić jakiś lek antycholinergiczny (blok receptorów muskarynowych) lub próbować blokować 5ht2a, chociaż z taką ilością serotoniny i tak się ich skutecznie nie poblokuje. Można też połączyć jedno i drugie i użyć doksepiny, która jest antycholinergiczna i lekko blokuje też 5ht2a, a do tego terapeutycznie 5ht2c. Tak więc ja bym na Twoim miejscu wybrał połączenie wenlafaksyna + doksepina, tyle że wtedy pewnie potrzebowałbyś większą dawkę wenli, bo doksepina nie jest tak serotoninowa jak klomipramina. To tak na szybko, może ktoś ma lepszy pomysł :)
  14. Nie sugeruj się tym. OK 2 tygodnie trwa na tym leku zwiększony wychwyt zwrotny serotoniny, potem ten efekt zanika.
  15. miko84, staram się czytać ale i tak moja wiedza jest na dużo niższym poziomie niż Twoja. Zresztą ja zacząłem się dopiero niedawno interesować tym tematem, a Ty już w 2009 (takie najstarsze posty znalazłem) byłeś już mocno ogarnięty. Heh, ostatnio nawet znalazłem Twoje posty na anglojęzycznym forum o fobii społecznej No i ja szukam bardziej leków przeciwlękowych, bo właśnie fobia społeczna mi doskwiera najbardziej... -- 28 lis 2014, 15:56 -- A z ciekawości: co przemawia za połączeniem paro + mirta?
  16. miko84, a to Twoje połączenie fluoksetyna + olanzapina to zwiększa dopaminę w korze przedczołowej przez jednoczesny antagonizm 5ht2a i D2? Czytałem że takie połączenie powoduje, że uaktywniają się receptory 5ht1a, co powoduje zwiększone wydzielanie dopaminy. Ciekaw jestem też, jak skuteczna jest ta dodatkowa dopamina, skoro D2 są przyblokowane to dopamina działa głównie na pozostałe? -- 27 lis 2014, 19:29 -- Szkoda że nie ma jakiegoś sensownego antagonisty 5ht2c, a jedynie odwrotni agoniści...
  17. Wszystkie SSRI w jakimś stopniu zaburzają transmisję dopaminy, ale nie wiem czy akurat w korze przedczołowej. Co do tych receptorów to escitalopram je (jak i wszystkie inne rec. 5HT) pośrednio agonizuje (pobudza) poprzez zwiększenie stężenia serotoniny. Z tym, że one przez to z czasem stają się mniej wrażliwe i jest ich mniej, co przyczynia się do efektu terapeutycznego. Jeśli chcesz coś, co blokuje 5ht2a i c to mirtazapina i mianseryna są dobrym pomysłem.
  18. Bupropion to jest właśnie Wellbutrin (nazwa handlowa). Pewnie chodziło Ci o Buspiron, ale tego raczej nie polecam, raczej spróbuj tej Sertry z Bupropionem (Wellbutrinem). Nawet nie długotrwałe. Ja bardzo szybko odczuwam na SSRI braki w dopaminie. Objawy podobne do Twoich + bardzo niskie libido. Niestety dopamina jest niedoceniana w leczeniu psychiatrycznym, lekarze wolą mieć potulnych baranków niż pewnych siebie, zmotywowanych ludzi
  19. No to ten post raczej Reliefa nie pokrzepi Widzę, że padł wybór na fluoksetynę i olanzapinę - czemu akurat taki miks? Olanzapina w tej dawce agonizuje rec. dopaminowe? Obydwa leki mocniej blokują 5ht2a niż c, hm...
  20. 30 to kiepska dawka, ni to na sen, ni to na depresję. Jeszcze nie czuć noradrenaliny, jedynie zmulenie antyhistaminowe.
  21. Ja na mianserynie też zauważam znieczulenie bodźców seksualnych, nie aż takie jak na SSRI, ale jednak. Podejrzewam że to przez zmniejszenie oksytocyny przez blok 5ht2a i c.
  22. Doksepina blokuje też receptory muskarynowe, ma to jakiś wpływ na psychikę? -- 22 lis 2014, 19:02 -- Heh, w wątku o doksepinie piszą, że najlepiej zażywać dawki od 150mg, przy czym tabletki są po 25mg, to 6 tb. dziennie... Chyba trochę się nie popisali tworząc tabletki o tak niskiej dawce.
×