Skocz do zawartości
Nerwica.com

suwak

Użytkownik
  • Postów

    218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez suwak

  1. Ale kiedyś pomogło Ci też połączenie tianeptyna + bupropion. Wiem że brałeś potem solo i bupropion i tianeptyne bez efektów, ale czy próbowałeś wracać do tego połączenia? Ja myślę, że nie tylko 5ht2c ma znaczenie, ale być może downregulacja/desensytyzacja 5ht2a i 5ht1a też. Np. na mianserynie odczułem pewien spadek libido i obniżoną wrażliwość narządów płciowych. Podobne odczucia miałem na SSRI (choć tam libido było jeszcze niższe) i wiążę to z blokadą 5ht2a. Owszem, SSRI pośradnio agonizują ten receptor więc teoretycznie efekt powinien być na plus, ale czy faktycznie jest... tego nie byłbym taki pewien. Poza tym spłycenie emocjonalne na SSRI też jest moim zdaniem zasługą downregulacji/desensytyzacji 5ht2a i również odczułem ten efekt na miansie.
  2. Miko, witaj z powrotem! A już myślałem, że to połączenie Ci tak pomogło, że zrezygnowałeś z forum. Kiedyś nawet pisałeś, że uznasz się za wyleczonego z ZOK jak przestaniesz wchodzić na to forum
  3. No właśnie... wcale nie jest tak łatwo znaleźć lek dopaminowy (oprócz bupropionu), który lekarz psychiatra przepisze bez problemów na depresję/lęki. Inne wynalazki to albo ADHD, albo Parkinson albo hiperprolaktynemia...
  4. Dziwne, ja bym nie chciał czegoś co działa tylko na noradrenalinę. Jak już to bardziej na NA i DA, jak bupropion.
  5. No 5ht2c też ma wpływ na libido, może nawet większy... Tyle, że blokowanie tego receptora jest pożądane, a fluoksetyna przez wzrost serotoniny, agonizuje ten receptor. Ma ona co prawda lekki blok tego receptora, ale za mały by zrównoważyć serotoninę. W SSRI też ważny jest wpływ na 5ht1a, który też się downreguluje i desensytyzuje. Zresztą niektórzy twierdzą że syndrom PSSD jest spowodowany trwałą desensytyzacją 5ht1a u niektórych. Ogólnie rzecz biorąc SSRI to straszna kicha. Może na jakieś epizody depresyjne się nadaje, ale żeby do końca życia być wykastrowanym (również emocjonalnie)...?
  6. Mianseryna antagonizuje rec. 5ht2a , którego stymulacja powoduje problemy z seksem, więc w kontekście tego receptora i spraw seksualnych działa w tych sprawach pro. Tyle że zarówno stymulacja jak i blokada tego receptora doprowadza do downregulacji i desensytyzacji. Zresztą aktywacja tego receptora zwiększa dopaminę, a blok - zmniejsza. Na miansie miałem niższe libido i jedynie 5ht2a wchodzi w grę, bo na pewno blokada 5ht2c tego nie spowodowała. Jest dokładnie na odwrót - patrz ---> amfetamina. OK, tu faktycznie się pomyliłem. Działanie wspomagające trazodonu i mianseryny w erekcji jest spowodowane blokiem alpha1.
  7. Nie sądzę aby istniał lek, który w pełni przywróci sprawność seksualną podczas przyjmowania SSRI. Np. receptor 5ht2a - desentytyzują go zarówno agoniści jak i antagoniści, więc jakakolwiek ingerencja będzie powodowała dysfunkcje seksualne. SSRI jak wiadomo podnoszą poziom serotoniny, która agonizuje m.in. ten receptor, więc nie da się już nic z tym zrobić.
  8. Można połówkę przekroić na pół i brać 2x na dobę, ale wtedy to nie wiem czy cokolwiek poczujesz :)
  9. Myślę że to przez leki. Zarówno escitalopram jak i trazodon (trittico) mogą obniżać libido. Co prawda trazodon bywa używany w leczeniu zaburzeń erekcji u mężczyzn, ale jednocześnie spowalnia on osiągnięcie orgazmu (blok 5ht2a), więc wg mnie jednak obniża libido. -- 02 sty 2015, 21:29 -- na libido? pierwsze slysze, w koncu to sama noradrenalina. Natomiast literatura mowi o tym, ze buspiron to jeden ze standardowych lekow mogacych poprawic libido. Ile w tym prawdy nie wiem, ale tak pisza i sam rozwazam jego zazywanie. Leki podnoszące noradrenalinę pomagają w przypadku impotencji, dużo łatwiej osiąga się erekcję. Wiele osób myli to z podwyższonym libido...
  10. No mnie jeszcze w doksepinie niepokoi blok apha1, co może wywoływać zawroty głowy podczas wstawania, omdlenia itp. Poza tym wolałbym żeby nie miał bloku 5ht2a, a tylko 5ht2c... To właśnie desensytyzacja 5ht2a odpowiada za emocjonalne zobojętnienie. Przydałoby się coś jak agomelatyna, ale silniejsze. Są takie substancje, ale zostały uznane za stymulanty albo substancje o potencjale uzależniającym... Ech.
  11. Brać razem z SSRI jakiś lek dopaminowy, np. bupropion. Stosowane jest też połączenie SSRI + buspiron, co też podobno pomaga. Można też spróbować agonistów dopaminy stosowanych w hiperprolaktynemii (SSRI też podwyższają prolaktynę), ale to może wywołać senność... Tak czy owak, raczej nie liczyłbym na powrót 100% sprawności.
  12. Powiem szczerze, że ta tabelka nie jest zbyt dokładna. Delikatnie mówiąc. Np. Trazodon wg tabelki najsilniej blokuje 5ht2, co jest nieprawdą, bo blokuje je najsłabiej z wymienionych; mirtazapina ma dwa plusiki, chociaż mocniejsze w blokadzie 5ht2 są amitryptylina i doksepina. wg tabelki mianseryna i mirtazapina tak samo blokują alpha1, chociaż mirta (prawie) wcale go nie blokuje, a miansa w sposób znaczący i silniejszy niż trazodon (wg tabelki jest odwrotnie)
  13. A wie ktoś jaki receptor serotoniny wpływa na "znieczulenie" narządów płciowych? -- 01 sty 2015, 16:47 -- Bo ja ten efekt miałem na SSRI, a niedawno powtórzył się na mianserynie, winnego typuję na 5ht2a.
  14. Chodzi pewnie o to co zwykle, czyli lek działa, ale być może remisja jest niepełna lub też skutki uboczne przeważają nad korzyściami... Chociaż akurat postami Kat_'a bym się nie sugerował. To samo pisał w przypadku wellbutrinu - na początku super, a potem że jednak jest kiepski i trzeba dodać sertralinę, teraz po jakimś krótkim czasie przesiadka na fluoksetynę i znowu euforia (może to przez ten alkohol).
  15. Tyle, że agomelatyna jest słaba... Tzn. bardzo słabo blokuje ten receptor. agomelatyna Ki = 631 nM mianseryna Ki = 2.59 nM Drobna różnica. Poza tym tycie na miansie jest głównie właśnie z powodu blokady 5ht2c, co powoduje wzmożony apetyt.
  16. Żeby szybko ominąć skutki senności, lepiej od razu wskoczyć na wysokie dawki, np. przez 2-3 dni 30mg, potem 60mg. Tak przynajmniej ja robiłem i wtedy działanie noradrenalinowe równoważy zmulenie antyhistaminowe.
  17. Jim Carrey zażywał długo prozac (słyszałem w jakimś wywiadzie). Ogólnie pewnie sporo celebrytów zażywa/zażywało...
×