benzowiec

no wlasnie wszyscy piszą o tym pobudzeniu po pierwszej tabletce , ja nic takiego nie uświadczyłem i może dlatego go znosze dobrze,bez napięcia lęków itp . nie pobudza mnie , tylko zlikwidował mi zmęczenie i senność , ale pobudzac nie pobudza , od poniedziałku daje 300mg. to dobry lek

odstawić kwete brać zolpidem ew jakieś benzo.

dobrze prawisz zima , alko + benzo i gabaA/B zmasakrowane dorzuć baclofen do mixu:)

brudnopis91, nie truj się chlorprotiksenem jak nie masz schizy lek antagonizuje 5ht2a - do tego bloki D1,D2,D3 ,D4 :) do tego blok histaminy h1;) = prolaktyna cie zaleje a testosteron zamienisz na estrogeny , staniesz się dziewczynką , utyjesz , a na końcu swojej przygody dostaniesz objawy pozapiramidowe,dyskinezy które i mi pozostały po leczeniu pernazyna . podsumowując to lek dla shizoli i tylko oni powinni go brać , inni niech się wystrzegają a jak spać nie możecie to weźcie na noc benzo ,lepiej na tym wyjdziecie . ew mirta , która zwiększa dopamine w korze przedczołowej. mianseryna . ten lek jest tak skonstruowany ,by na maxa hamował dopaminę ,czyli dla shizoli bo oni mają jej nadmiar(podobno) , jeszcze mogli mu dodać agonizm 5ht2c by było na cacy i podlać trochę serotoniny. tak samo jakiś tisercin kolejne gowno ogolnie neuroleptyki. macie shize to szamajcie na zdrowie nie to nie.

nie to nie jest normalne bo ja klona np pod język daje , lepiej wchodzi -- 02 kwi 2015, 16:08 -- hehe Bozia go pokarała za głupote

Kot_, masz racje kot . od razu na 300 wskocze . co do lęków ostatnio klona brałem jakoś tydzień temu i było to 0,5 mg klona. więc już nie ma nic . i nie nasila lęków:)

ja w żyłę

brudnopis91, marze o alprze w płynie albo klonie

Arasha zastanów się.biorąc dla frajdy ,masz do pokonania tylko silną wolę , a biorąc bo lęk występuje ,jesteś uzależniony od tego czy lęk wystąpi. przegrywasz na starcie . ja znam benzo 8 lat . nie jestem uzalezniony . bo robie sobie przerwy i kontroluje. -- 01 kwi 2015, 18:07 -- JużTuByłem, radziłbym ci się nie wypowiadać w wątku o benzo , bo byłeś uzależniony od benzo więc nie jesteś obiektywny . przegrałeś z tabletkami ,byłeś słaby nie każdy taki jest. to od ciebie zależy czy się uzależnisz a nie od tabletek . więc nie truć się bo to śmieszne. zakaż sprzedaży alkoholu,hazardu,sexu i broń boże nie wypisywać choremu benzo.

Arasha, bo za ostro pojechałem . co do twojej wypowiedzi to bardziej kontroluje ten co bierze dla pluszowości niż ten kto musi brać bo ma lęki.

usuniety post

mi well w ogole nie nasila lęków . jednym nasila innym nie ja to łykam na czczo, jak jakieś cukierki i zapijam mocną kawą , dodaje 700mg tyrozyny , niedługo wskakuje na 300 mg , bo coś słabo.

Arasha, ci chyba kto musi zakisić ogóra w końcu. brakuje ci tego jak cholera .

taa ale nie paro , nie każ czekać jemu 8 tygodni bo tylko zmarnuję czas! tak jak ja z tym czekaniem na sertaline i na fluo . gówno , paro u mnie kiedyś zaskoczyło po 2,5 tygodniach(bo paro się szybko wkręca) i jak nie ma jakichkolwiek efektów w czasie wkręcania się leku to znaczy że nie bedzie. -- 29 mar 2015, 23:25 -- moja rada taka , jak nie widzisz żadnych efektów na 20 mg to znaczy że ich już nie zobaczysz , więc należy albo zwiększyć dawke do 40 mg i zobaczyć czy się coś zmieni , albo zmienić lek. a takim czekaniem 6 tygodni to tylko zmarnujemy całe życie.

spoko mam to samo , z tym że senność i zmęczenie zaleczyłem odstawką ssri i dodanie wellbutrinu , ale nadal siedze w pokoju , każdy weekend , z tym ze nie jestem już zmęczony.

czego wy ludzie oczekujecie , jak masz wahania czyli jest dobrze i jest źle to znaczy że jesteś normalna , jak masz stabilność jak bierzesz SSRI mimo przeciwności losu to jesteś nienormalna (to u mnie powodowały SSRI) wolę mieć dobry humor i doły , niż cały czas doły lub cały czas dobry humor .

To jest taki paradoks ja na paro miałem lasek wokól siebie full , jak działało na mnie dobrze, ale co z tego jak nie widziałem je jako obiekt pożądania , tylko kumpla do pogadania. :)

Coaxil z SSRI sprzeczny mix .

Jak lekarka widzi u ciebie poprawę , i bierzesz już 6 miesięcy to może czas odstawić i sprawdzić jak będzie bez leków.

Chwala i + dla lekarki że wie że nie można tego brać latami. jest poprawa 6 miesięcy się bierze do roku i powinno się odstawić. Lekarka bardzo mądrze postępuję . powinno być okej. Leki niestety tuszują , inną sprawa jest że po odstawieniu w mózgu jeszcze zostaje serotonina i efekt antydepresyjny się utrzymuję po odstawieniu,jakiś czas.

to jest masakra . moim zdaniem testują na nim leki . siedziałem w psychiatryku na odwyku[na oddziale psychiatrycznym mieszanym,shizole,nerwicowce,depresanci,alkoholicy] i widziałem totalnych czubów , co gadali do siebie,widzieli jakieś stwory i wogle , i nie dostawali tyle leków. on pisał że ma depresje urojeniową.

Nie , tak samo jak psychiatra który karmi cie lekami całe życie nie wypłaci ci odszkodowanie . w końcu dochodzisz do takiego momentu że widzisz jak to się kręci i musisz kombinowac na własną rękę bo wyjdziesz na tym lepiej , nie wiele lepiej ale lepiej. wolisz zaryzykować czy wolisz siedziec całe życie w czarnej dupie , po za tym , po tym może ci się popierdolić we łbie jedynie jak po alkoholu

Receptor Gaba kurwa. A i B . baclofen to lek na spastyczność ale ma szerokie zastosowanie , działa na ten sam receptor co alkohol i powoduję uwalnianie dopaminy.

hobbyturysta, zalecam spróbować baclofenu na poczatek 50 mg i sprawdz czy po 1,5 h zniknie fobie. jak zniknie to bierz 3X25 dziennie,leczniczo. Gaba-B + uwalnianie dopaminy.

hobbyturysta, a próbowałeś baclofenu ?