Skocz do zawartości
Nerwica.com

Indifference1

Użytkownik
  • Postów

    1 694
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Indifference1

  1. Introvert(78%) Sensing(12%) Thinking(38%) Judging(44%)
  2. Shantipriya, jest tragicznie. Ale trudno, przynajmniej dobrze się bawiłam :)
  3. izaa, przysięgam że nie. Są ludzie fotogeniczni i nie. Nie cierpię zdjęć
  4. Ale ja nie muszę wychodzić na nich zajebiście. Wyglądam po prostu tragicznie...
  5. Wyszłam okropnie na zdjęciach na studniówce i wszyscy je oglądają ;/ A to dopiero garstka zdjęć. Co dopiero jak będzie reszta i film!
  6. Candy14, ja też nigdy nie byłam u ginekologa a mam 19 lat Żałuje, że nie mam normalnej matki która by ze mną poszła i w ogóle dbała o takie sprawy jak byłam młodsza.
  7. Ona na pewno jest znana bo koleś na studniówce puszczał same stare, znane, fajne piosenki.
  8. Ludzie pomóżcie Na studniówce leciała piosenka taka wolna i przepiękna. Jedyne co z niej zapamiętałam to "can't tell me" w refrenie chociaż i tego pewna nie jestem. Przekopałam cały internet i nic a bardzo chcę to znaleźć
  9. Shantipriya, nie masz ani jednej bliższej osoby w klasie?
  10. Też tak mam. Jak zbliża się okres to ciągle mi się wydaje, że to już i biegam na każdej przerwie jak idiotka do łazienki...
  11. Co to jest wyspanie? Kiedy wstaję i nie czuję się jak zdjęta z krzyża. Dzisiaj nawet mi się to udało, chociaż nie spalam za długo :) Ale to może dlatego, że jestem podekscytowana dzisiejszym dniem.
  12. Wurzel, tak jak mówiłam nie pospałam. Ale to nie tak, że się tym stresuje. Raczej się kładę z przekonaniem "najwyżej jutro po południu odeśpię". I tak nigdy nie jestem wyspana choćbym spała 10 czy 3 godziny. Też mam za sobą ćwiczenia, bieganie i nic mi na sen nie pomagało.
  13. W nocy mało pospałam bo się nie dało zasnąć, po południu nie pospałam bo się nie dało zasnąć. Teraz ledwo patrzę na oczy a i tak coś mi się wydaje, że poleżę do 1/2 i pogapię się w sufit... Nigdy się nie wyśpię, NIGDY.
  14. Próba poloneza a później zakupy, było zabawnie A tak mi się nie chciało iść, wyszłam z domu w okropnym humorze. Szkoda, że jest tylko jedna jedyna osoba, która potrafi mi tak poprawić humor a która niestety się ode mnie oddala.
  15. Jakbym czytała o sobie, tyle że ja nawet chłopaka nie mam... Myślę, że powinnaś spróbować z psychoterapią. Poczytaj o tym na forum
  16. Nie polecam. Może lepiej psychoterapeuta lub psychiatra? A no i witaj na forum
  17. ewelka91, sama chciałabym wiedzieć co z bólem Tobie też nie pomagają tabletki? Ja musiałabym ich zjeść z 5 a potem chodzę naćpana. Bo ciepły okład na egzaminie to chyba nie bardzo
  18. ewelka91, dajesz tampona i nie czujesz, że coś z ciebie leci
  19. Dlaczego zawsze kiedy mi zaczyna zależeć to komuś przestaje? Nienawidzę siebie. Jestem głupia i totalnie naiwna. Czuje się tak okropnie, tak źle jak tylko to jest możliwe...
×