Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. jetodik

    Samotność

    mnie jak tęsknie to dobra książka pomaga, czasem jakaś gimnastyka, spacer raczej nie, bo wyobrażam sobie jakby to było spacerować nie samemu, zresztą nie lubię spacerować
  2. jetodik

    Samotność

    mangiferaindica, to wynika z natury człowieka, i nie oznacza jego tępoty
  3. jetodik

    ot

    jeśli ma pomóc, a napiszesz w tamtym temacie to też pomoże
  4. jetodik

    ot

    jest specjalny temat na takie dyskusje post1709095.html#p1709095 odświeżyłem go
  5. jak na razie dopiero badam, jeszcze nie określilem swojego stanowiska.
  6. między tymi ogniwami w łańcuchu przyczyn, jest jeszcze sporo miejsca, coś ukrywasz
  7. no jacyś ludzie, bo i jakiś powód musi być, że jesteś samotna, albo sama się izolujesz, albo pomyślałem, że ludzie się boją Twojego rozrabiania i dlatego Cie unikają.
  8. silhouette, z rutyny i samotności się nie rozrabia tylko popada w jeszcze większą rutynę i samotność...
  9. Marek1977, mógłbyś przedstawić przykłady takich leków, które działają w drugiej grupie, czyli tych objawów negatywnych?
  10. kto by się spodziewał - z twarzy nie wygląda na mordercę. uderzające jest też to jak spokojnie o tym wszystkim mówi i sposób w jaki myśli. odnosze wrażenie, że odrzucenie wywiera presję jakiejś reakcji na odrzuconym, w większości wypadków jest to autoagresja, a jeśli ktoś podchodzi do czyichś uczuć roszczeniowo, czy też wyznaje poglądy w stylu "waszą zbrodnią jest lepsze życie niż moje", to odrzucenie - brak czegoś jest interpretowane jako coś - wymierzone i konkretne wrogie działanie, krzywdzenie, a wraz z tym idzie w parze uczucie poszkodowania oraz chęć zemsty. był odrzucany więc czuł się nikim, najwyraźniej jedyną szansę na poczucie się kimś upatrywał w nadaniu sobie prawa decydowania, o tym kto ma żyć a kto nie.
  11. monooso, przecież to jest dobra nowina tak na prawdę, oznajmiająca, że jak będziesz szukał to masz szanse też o fajną pracę, nie ma tu nic o znajomościach, czy superhiper CV
  12. Kalebx, czytałem Twojego posta z dalekiej przeszłości na pierwszej stronie, mozesz napisac na co dokladnie Ci pomógł ten baclofen, czy juz w perspektywie czasu masz inne zdanie może na temat tego leku. Ja ostatnio 2,5mg olanzapin, wydaje mi się to odpowiednia dawka, ale zastanawiam się nad dorzuceniem czegoś stricte lękowego.
  13. Aranjani, nie aż tak radykalnie, ale jeśli między ludzi idzie zawsze wystrojona, a w domu lata sobie w dresiku, wtedy to 'dla siebie' staje sie dosyć wątpliwe idę poćwiczyć brzuszki, na lato chcę wyglądać jak ten pan z rysunku
  14. Aranjani, praktycznie to nie wiem, bo jestem typem samotnika tarantula, a chciałem dać jakiś neutralny przykład i mi nie wyszło
  15. Aranjani, może tak być, nie wykluczam i to by znaczyło, że w domu jak jest sama, ubiera się nie gorzej niż wśród ludzi.
  16. Aranjani, dla mnie najważniejsza jest głowa, tzn. okrągła, brązowe oczy, wydatne kosci policzkowe...trudno tak opisać, ale ładna głowa przyczepiona do takich nóżek jak mają owady, coś jak kobieta pająk, jeśli faktycznie ładna, to mógłbym z nią być teoretycznie.
  17. kupmitrumne, jeśli zakładać, że mogą się ładnie ubierać albo dla innych kobiet, albo tylko dla mnie to tak. w swoich wypowiedziach reprezentuje siebie
  18. Davin, to już sprawa subiektywna, dlatego jak pisze, że ciało jest ładne, to mam na myśli takie, które mnie się podoba.
  19. ubranie to może być dodatek do ładnego ciała, ale brzydkiego w ładne nie zmieni.
  20. toć żartuje, dla mnie najbardziej liczy sie wnętrze, a na drugim miejscu wyraz twarzy swoją drogą wiecie ile wyrzeczeń kosztuje wyrobienie takiej sylwetki jaką wrzuciła tarantula? narysować to łatwo i wymagać...czy atletyczna sylwetka jest dla was aż tak ważna?
  21. pomalować się i ładnie pachnieć to potrafią, gorzej tylko z proporcjami bo wiadomo, ze zgrabna sylwetka wymaga wyrzeczeń, a pączki przecież takie smaczne...
  22. tarantula, no niby tak, ale z wypowiadających się to może 10% stanowią prawiczki, zresztą często przyczyną braku doświadczeń z kobietami jest wspomniane wybrzydzanie, dlatego im więcej kobitek o siebie zadba tym mniej będzie prawiczków:D
×