Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. trudno tak na prawdę powiedziec, słowa Buddy zanim zostały spisane przeszły przez wiele pokoleń, wiecie jak to jest z głuchym telefonem
  2. medytacja, osadzenie w tu i teraz to tylko techniki psychologiczne, które w buddyzmie stanowią obok wielu innych środek do radzenia sobie z pragnieniami, co z kolei obok szeregu innych pośrednich celów służy unicestwieniu - uwolnieniu się z cyklu narodzin i śmierci, bo taki jest buddyjski 'ostateczny' ideał. na dobrą sprawę, zakładając, że po śmierci nie ma niczego, to ten ideał wg buddyjskiej doktryny, kosztujący wiele wyrzeczeń i wcieleń, ludzie mają na wyciągnięcie ręki czy raczej na wyciągnięcie sznura. w chrześcijaństwie gdzie celem jest wniebowstąpienie, radzenie sobie z pragnieniami (tymi grzesznymi) uzyskuje się przy pomocy modlitwy. medytacja w procesie komercjalizacji zaczęła być przedstawiana jako ponadreligijny środek do bycia bardziej przytomnym, skupionym, wyzwolonym, wyluzowanym itd., na co są sprawdzone inne rzeczy, np. trenując koncentrację wybrałbym tego typu ćwiczenia: http://mozg-i-pamiec.ziotemysli.pl/cwiczenia-koncentracji-uwagi.html
  3. elmopl79, biorę razem z olanzapin 2,5mg, bo trudno zasnąć ale spróbuje z tym magnezem, thx za info Stifler19, Tojaaa,
  4. elmopl79, uboki mniejsze, tylko, ze esci brałem samo, gdybym paro brał samo to myślę, ze ciężej by było właśnie na tym. a czemu pytasz, myślisz o zmianie leku?
  5. mnie już od dawna nie nęci odurzanie się iluzorycznym i bezproduktywnym stanem zawieszenia zwanym "tu i teraz".
  6. brzuch mnie boli po paro, pewnie to jeden z początkowych uboków, a i wspomniany wyżej zamęt w głowie nie jest mi obcy
  7. czy ktoś wie jak tam zmęczona_wszystkim się miewa, dawno jej tutaj nie widziałem.
  8. tahela, to co napisałaś jest niemądre :)
  9. jetodik

    Filmy i seriale

    ostatnie moje odkrycie - penny dreadful, wczorajsza nocka zarwana i chciałoby się więcej
  10. elo, na obsesje w sensie zok to mi ten lek pomógł, ale jeszcze jego działanie się nie ustabilizowało. dawka 20mg.
  11. ostatnio rozmyślałem nad tym tekstem i wydał mi się głęboki, ale nie wiem czy taki jego sens jaki mi się uwidział jest w powszechnym rozumieniu, raczej to tylko wyrażenie dezaprobaty połączonej z brakiem cierpliwości - (więc oczywiście reaguje negatywnie) - na słowa typu 'popraw się' nie potrzeba dużo czasu ani energii, a może niektórym ludziom się wydaje, że wszystko jest jasne i zostaje już tylko przejść do działania, czy oni w ogóle myślą?
  12. nie jest tak źle, ja to ponad 90 ważę
  13. ja bym tu nie szukał przyczyn głębokich, lubicie się opychać bo sprawia wam to przyjemność, albo z tej przyjemności zrezygnujecie i schudniecie albo nie
  14. myślę, że to nie jest zaburzenie tylko normalna, naturalna sprawa.
  15. a próbowaliście jakichś dodatkowych leków na podniesienie libido? mnie ostatnio polecono Pranoran, a biorę paroksetynę i jeśli libido dalej będzie wyglądało jak wygląda, czyli nie wygląda, to wypróbuje.
  16. dla mnie prawdą jest po prostu rzeczywistość :) uważam, że rzeczywistość istnieje tym samym prawda istnieje i nie ma czegoś takiego, że jest wiele prawd, bo rzeczywistość jest jedna.
  17. jetodik

    Książki

    mam tą książkę, sprzedaje razem z wieloma innymi do antykwariatu pewnie pójdzie za 5zł. coś tam czytałem, ale do końca mi się nie chciało.
  18. ten problem rozpatrywano jak dobrze pamiętam u Nietzschego...można też nie stawiać twierdzenia, że prawda istnieje, tylko po prostu nie wierzyć w istnienie żadnej prawdy, wtedy postawa "prawda nie istnieje", nie będzie wiarą, czy założeniem tego twierdzenia, a raczej brakiem twierdzenia: "prawda istnieje". poziom tematu jednak jest słaby, do filozoficznych rozważań potrzebne jest wyraźne nakreślenie problemu, wyjście od pewnych definicji, inaczej każdy pisze o czymś innym i tak też jest tutaj, jedni piszą o prawdzie w ujęciu Arystotelesa inni o pragmatycznej wersji prawdy, jeszcze inni o prawdziwości swoich poglądów, ja piernicze
  19. Thomas Nagel - "Co to wszystko znaczy" ja u siebie problem z podejmowaniem decyzji postrzegam jako stan równowagi między rozproszonymi dążeniami. kiedy się wyrzuci zbędne rzeczy z umysłu, albo je uporządkuje to ten problem przynajmniej częściowo znika.
  20. jetodik

    AFERA TAŚMOWA 2014

    Korwin poparł Tuska w tej sprawie: http://www.youtube.com/watch?v=pZuwsX5pSkc
×