
jetodik
Użytkownik-
Postów
8 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
-
Po prostu maciek, wyznawca paligłupa? hmm, zdaje się, że Ty pisałeś na pierwszej stronie o tym, że kręci Cię oglądanie homoseksualnych aktów, a ja zaprotestowałem, przeciwko temu, że napisałeś to w imieniu ogółu facetów
-
Po prostu maciek, nie, to nie jest normalne, najwyrazniej padłeś ofiarą propagandy genderowców, która zatruwa wszystkim umysły, ale mnie nie zatruła, więc nie pisz, że podnieta wywołana homoseksualizmem jest normalna. a że u Ciebie taka podnieta wystepuje, to nie moja sprawa, nie potępiam i nic do Ciebie nie mam.
-
w takim razie pomijając całe to zasługiwanie, moim zdaniem w tym temacie jest, że zła intencja negatywnie wpływa na zdrowie i tworzy złą karmę w postaci negatywnych nawyków...czy powinno się z tym pracować? uważam, że tak, bo na osobowość składają się nawyki i czemu wtedy ich nie zmieniać? człowiek przestanie być wiernym sobie? raczej tej negatywnej tylko części. w niektórych przypadkach możliwy jest trudniejszy wybór, między uczciwością intelektualną a zdrowiem psychicznym. wiem o kim piszesz i zachowania, które Cię dziwią, są strategiami adaptacyjnymi, które również uważam, że warto zmienić, bo średnio się sprawdzają, no ale nic na siłę.
-
nie wiem czy mnie dobrze zrozumiales...oczywiście, że przekonania mają wpływ na zaburzenia - tego nie neguje - wpływ przyczynowo-skutkowy. katar też ma swoje przyczyny. tylko nie wiem co tu do rzeczy zasługiwanie? przykładowo ktoś, kto uważa, że świat jest zepsuty, i ten jego pogląd wywołuje depresję, to od razu oznacza, że na nią zasłużył?
-
ja mialem spac ale nie moge zasnac
-
nie rozpatruje zaburzeń, w kontekście zasługiwania, bo dla mnie to tak jakby napisać, że ktoś zasługuje na katar. chodzi tu o jakąś karmę? z pewnością wybory wpływają na tendencje - jeśli wobec danego wydarzenia, ktoś się zachowa w taki sposób, to przy następnym tego typu wydarzeniu, takie właśnie zachowanie będzie się już troszkę bardziej naturalnie/spontanicznie nasuwało niż poprzednio i tak możemy umacniać/burzyć nasze schematy.
-
Kalebx3, mnie tam po tym jak sie przekonalem, ze wszystkie te mistycznie wrazenia, choc co prawda, ciekawe, ani jote nie zblizacja czlowieka do w kierunku prawdy, przestałem chcieć takich wrażeń, lać to, matematyka kiełbasy, wykłady feynamana... to jest prawdziwy odlot, a jakimś ksetaminowym, czy aco4detowym odlotem co najwyżej można się zachwycić gotowa wiedza, jaką tegie głowy dały na tacce i chocby kto wzial sie napchal niewiadomo czego otwartych dzrzwi nie otworzy co dopiero mowic o odkryciach
-
Kalebx, JHW 307 to był chyba ten upierdalacz obecny w wielu dawnych dopalaczach i ani myślałem się za to brać. ja szukam lightów...a te różne kompozycje roślinne z elementow typu dagga, próbowałeś? -- 07 maja 2014, 15:49 -- Kalebx3, nie ja tego nie chce wcale, dzięki za przestrogę
-
a ja nie pilem alko przez dlugi czas wcale i nie bylo nic lepiej niz jak w towarzystwie okazyjnie sie narąbie, szukam tylko jeszcze takiej wlasnie stabilnej i lightowej uzywki dobrej na filmidla, książki. ur-144 chyba jednak sie nie nadaje skoro krotko trwa, co chwila trzeba by dopalac i przerywac seanse. o MXE tez myslalem, ale opinie mnie zniechecily w tym temacie, chociaz wiem, ze na hypku o wiele mniejsze zalecali, niektorzy rzedu kilka mg a nie 150
-
zaqzax-3, możesz wymienić tych 10% nadających się używek? czytając nieraz Twoje wypowiedzi, podejrzewam u siebie podobny typ zaburzeń m.in. lęki, zok i wgl podobny typ układu nerwowego, idąc dalej, spodziewam się podobnych reakcji na używki. u mnie zwykła trawa wywołuje schizy, więc unikam, ale zastanawiam się jak by zadziałało ur-144, bo jak większość ludzi lubię się czasami zrelaksować
-
możesz napisać co ciekawego się wtedy dzieje? i jeśli skupiasz się na "tu i teraz", to nie uważasz, że stajesz się nazbyt bierna? to jest jedna z moich głównych wątpliwości odnośnie mindfulness, a przyznam, że sam się nad nim zastanawiałem i nawet mam książkę z programem ćwiczeń.
-
tahela, zle się zrozumieliśmy, mi chodziło o to, że ta sama tancerka nie może kręcić się w jedną i drugą stronę jednocześnie, a ja też luknąłem w taki sposób, że boczna kręci się w jedną, a dwie pozostałe w drugą
-
tak ale nie jednocześnie - ruch się zmienia z kręcenia w lewą stronę, na kręcenie w prawą stronę, na przykład w obrębie 180 stopni...aby zmieniać ruch tancerki środkowej bez pomocy tych dwóch po bokach najłatwiej jest to zrobić patrząc na jej stopę, którą stoi na ziemi.
-
bo mózg tworzy interpretacje tego obrazu i podsuwa albo jedną albo drugą, nie może dać interpretacji w której tancerka kręciłaby się jednocześnie w obydwie strony. kolory na nogach tancerki prawej narzucają interpretacje taką a kolory na lewej interpretacje przeciwną, która udziela się również środkowej - mózg leci schematem ja kręceniem się środkowej tancerki mogę manipulować w jedną i druga strone bez tych pomocniczek po bokach
-
słońce - naturalny antydepresant?
jetodik odpowiedział(a) na Tańczący z lękami temat w Medycyna niekonwencjonalna
słońce -
słońce - naturalny antydepresant?
jetodik odpowiedział(a) na Tańczący z lękami temat w Medycyna niekonwencjonalna
Lenka30, a w awku sobie właśnie słońce ustawiłaś -
słońce - naturalny antydepresant?
jetodik odpowiedział(a) na Tańczący z lękami temat w Medycyna niekonwencjonalna
cyklopka, klucz tkwi w konsekwencji - 15 minut dziennie nieruchomo na dobrym słońcu przez tydzień, a Twoja skóra przyjmie złocisto-oliwkowy połysk. -
Siddhi, Nietzsche ze swoją ideą wiecznego powrotu wpasowałby się na forum gdzie większość pragnie odciąć się od cierpienia?
-
słońce - naturalny antydepresant?
jetodik odpowiedział(a) na Tańczący z lękami temat w Medycyna niekonwencjonalna
cyklopka czy tam nie miało być nie lubię ja w słoneczne dni czuję się bardziej beztrosko i mam więcej energii bez efektu nieprzyjemnego pobudzenia jak po kawie :) -
Jak się pogodzić raz na zawsze z brakiem faceta w życiu?
jetodik odpowiedział(a) na mozambik83 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Luktar, czyli pewnie chciał sobie dostarczyć tych odpowiednich bodźców, żeby mu drygnąl, a Ty się nie zgodziłaś -
Jak się pogodzić raz na zawsze z brakiem faceta w życiu?
jetodik odpowiedział(a) na mozambik83 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
hehe zemsta masturbacji:D -
też się czasem zastanawiam jak jestem wypity, o co tu chodzi, że kilka piwek stawia mnie na nogi, a leki specjalnie do tego celu przeznaczone nie potrafią.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
jetodik odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
nom, zasugerowałem się związkami zdrowych ludzi -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
jetodik odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
elo, niekiedy ludzie płci przeciwnej pojawiają się wraz z uczuciami w nieoczekiwanych momentach i czy w takiej sytuacji wytrwasz w swojej decyzji? -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
jetodik odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
silhouette, no i Ciebie i tak ogólnie? elo, ale wiesz, w związku wiele spraw załatwia się wspólnie, przez to skuteczniej i dochodzi się razem do różnych rzeczy, jest wzajemna motywacja itd. chyba zależy czy samotnik ktoś jest z natury, czy taki, który w związku funkcjonuje lepiej.