Prawie codziennie kogoś rozśmieszam, choć często nie mam takiego zamiaru. Najczęściej słowem lub czynem.
Jak myślisz, dlaczego tylu ludzi uważa, że pieniądze szczęścia nie dają( a wręcz przeciwnie), a jednocześnie dążą do zarabiania ich jak najwięcej(lub tabunami wysyłają kupony podczas kumulacji, by wygrać sporą sumę)?