
true
Użytkownik-
Postów
386 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez true
-
odkad biore efectin mam jakies dziwne uczucie ,, ze cos mi siedzi w uchu !!!!!!!!!!!! nie wiem jak to opisac , jesli np przechylam glowe , albo wstaje rano , ziewam , lub mam inne napiecie glowy-czaszki to mam wrazenie , ze cos mi wychodzi z ucha , zaczynam drapac sie , grzebac no nic tam nie ma , wkurrrfia mnie to strasznie , niedlugo wsadze tam olowek i wyciagne drugim uchem !!
-
Ja wiem , ze matka itp .. ale , ja bym nie pomogla .. sorry , wezmiesz jedno na siebie reszta tez ci sie zwali na leb .. niefajnie jest utrzymywac alkoholika z dlugami .. usamodzielniles sie? zyj swoim zyciem masz wyrzuty sumoienia? Matka niech sie pozbiera a nie liczy na to , ze synek ja wezmie pod dach nakarmi i w ogole
-
Lekarz domowy dal mi na poczatku wellbutrin , to psychiatra za glowe sie zlapal ... ze w zyciu na natrectwa i leki wellbutrin - doslownie koszmar Wczoraj mi powiedzial psychiatra , ze zabilam najwiekszego wroga (LEK)tabletkami a o reszte powinnam walczyc sama , ze nie moge sie oglupic wieloma lekami bo sie zatrace calkiem jak zechce odstawic
-
baran .. a niby taki twardy , uparty a jednak nieeee
-
zmarnowalam 5 lat zycia na szukanie pracy ....
-
mnie dzwierganie nogami nie przeszkadza tez mnie jakos relaksuje .. moze cos w stylu choroby sierocej? niektorzy sie bujaja a ja mam neispokojne nogi??
-
a ja bym chciala zaczac biegac , ale sie nie moge zmusic , co wstane - to siadam ... daaaajecie mi kuzwa ta sileeeeeeeee !!!!!! biegaj , jesli masz ochote to rob cos , gorzej jak nie bedziesz robil nic :/
-
Ja nie mam magistra i pracy tez niet ... wsio po kiju :/
-
zezarlam prawie 2 opakowania i stwierdze , ze ok - zabija lek ,TAK -ZABIJA LEK- ale niestety nie dziala na depresje :/ a nawet poglebia , czlowiek jest ciagle ospaly , w nocy budze sie z waleniem serca , jestem ciagle niewyspana , ziewam, boli mnie glowa chyba czas powiedziec lekarzowi i zmienic na cos innego
-
ja ciagle ruszam nogami odkad pamietam , siedzac , stojac , macham , dyrgam , krece , przed snem jeszcze nimi ruszam jakby jeszcze chcialy podreptac .. sadze tez , ze to na tle nerwicowym albo adhd :/ Uczucie oczywiscie jakies takie dziwne jak nie ruszam to wydaja mi sie leniwe i bezwladne
-
zazdroszcze bo ja do jestem DDA wrak czlowieka
-
dokladnie , biore leki a deprecha mi sie poglebia chyba poprzez to zasrane bezrobocie jestem za granica , ponad rok juz jestem bezrobotna , i albo odmawiaja albo , odpisuja , ze maja kogos innego albo w ogole nie odpisuja , powiedzcie jak mozna tak zyc no jak??? w urzedzie oczywiscie naciskaja , pisz , dzwon idz zapytaj czemu cie nei chca zatrudnic ?? nosz kufa sam se idz i zapytaj , kazda wizyta w takim urzedzie to dla mnie wielki deprecha , maja dzialac jako pomoc w znalezieniu pracy a wywoluja tylko dodatkowy stres i niesmak przez kilka dni do kolejnej wizyty i tak w kolo niedlugo cos mnei strzeli , albo zrypany kraj dyskryminacji i rasistow albo ze mna cos jest nie tak
-
No widzisz, ja mam tak naturalnie nie wiem czy to lepsze od poprzedniego stanu , - ciagly placz , piesek , kotek , myszka wszystko male, kruche, biedne , rozlane mleko , skonczyl sie papier w kiblu - placz , maz chce sie kochac - placz , dziecko nie wypilo zupki- placz a teraz? sie dre---paaaaaapier sie skonczyyyyll ... jedz zupe bo 2 dania nie bedzie maz sie zbliza - a ja patrze w sufit no i gdzie tu kufaaa sprawiedliwosc??
-
moje poczatki tez byly straszne , mialam wizyte w urzedzie pracy w trakcie zaczynania , tragedia , facio do mnie mowi , ja sie boje , analizuje jego slowa a odpowiadam- tak , nie , nie wiem , wygladalam zapewne jak jakies biedne dziecko przed zsikaniem sie w majty jaka masz dawke? bo chyba mi umknelo , ja bralam 75 jak wszyscy radzili odsypujac na poczatku po 10 dniach dopiero wzielam cala 75 , teraz mam 150 i powiem wam , ze oczywiscie sa 2 strony lek , strach znikl , jestem spokojna , opanowana , nie boje sie , nie placze , nie analizuje , nie rozmyslam o glupotach , mam czasem takie ataki smiechu , ze sama sie sobie dziwie . zle strony oczywiscie tez sa - libido zerowe czasem bol glowy , muli mnie czesto do spania , problemy z toaleta , okropne miesiaczki , szczekoscisk , realne sny przy ktorych budze sie spocona jak swinia , wybudzanie sie okolo 3-4 w nocy , brak koncentracji jakotakiej ciezko sie skupic na czyms jednym, otepienie - jakbym nie czula nic - zadnych uczuc , wspolczucia , winy itp i jeszcze pewnie pare ... gdyby tylko ten strach znikl bylo by swietnie , moglabym sobie z reszta poradzic i nie brac nic ale zapewne kiedy przestane brac tabletki , wszystko powroci :(
-
a ja sie neidawno wlasnie przekonalam , ze po 5 letniej znajomosci "kolezanka" caly czas mnie oklamywala , rozne roznosci aby tylko jej bylo dobrze , fajnie, a kiedy to ja popadlam w doly , poprostu przestala miec czas i tyle .... ludzie tacy sa , uciekaja od problemow- nie zawsze swoich -- 30 gru 2013, 14:02 -- gdybym ja wiedziala co mi pomoze , to bym do tego dazyla i daze .. jak to mowia nie da sie .. wiesz czego sie nie da? w d.. parasola otworzyc sorry za slowa
-
Nienawiść do miesiączki - czy to się leczy?
true odpowiedział(a) na ewelka91 temat w Nerwica natręctw
zaczelo sie od stresu , depresji i poszlooo dalej . Dlatego mowie , ze w ciele dzieja sie takie rzeczy ktore nie maja nawet powiazania z innymi czesciami ciala. W tym tez momencie mialam dyskopatie szyi , musialam odejsc z pracy , i wiele innych przykrych spraw w zyciu ktore mysle , ze zapoczatkowaly wiele lekow itp . I zapewne do dzis mi zostal uraz do miesiaczki , kiedy tylko nadchodzi albo czuje bol w dole brzucha, mysle i licze dni do konca. -
Nienawiść do miesiączki - czy to się leczy?
true odpowiedział(a) na ewelka91 temat w Nerwica natręctw
nigdy nie mialam problemow raczej, urodzilam 2 dzieci i zawsze gin mowil , ze powinnam tylko rodzic dzieci bo jestem zdrowa baba tez co miesiac zwijam sie z bolu nie wychodze dluzej z domu bo tampony mi nie pomagaja nawet radze sie badac dziewczyny , przezwyciezyc wstyd , to nic strasznego w porownaniu co nas moze czekac dodam jeszcze dla tych co sa wrazliwi nie radze czytac - przez 3 miesiace musialam oczywiscie brac leki zeby torbiel sie wchlonela oczywiscie , przez 3 miesiace krwawilam az wreszcie torbiel "ze mnie wyszla" czulam sie jakbym rodzila kolejne dziecko , skurcze niesamowite ,bol okropny , oczywiscie znow wyladowalam na pogotowiu bo myslalam , ze sie wykrwawie na szczescie juz jej nie ma .. teraz co pol roku chodze do gina , boje sie nawrotow a jesli wroci to mam nadzieje , ze nie urosnie do takich rozmiarow