Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rebelia

Użytkownik
  • Postów

    3 632
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rebelia

  1. Rebelia

    Spamowa wyspa

    platek rozy, jakie województwo?
  2. Rebelia

    Spamowa wyspa

    Hej wszystkim, jak tam poranek?
  3. Rebelia

    Nocne Smarki

    hobbi ponury dowcipas
  4. Rebelia

    Nocne Smarki

    hobbyturysta, chwalisz się czy żalisz? ;p
  5. Rebelia

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=a3sYPX17cFk][/videoyoutube]
  6. Rebelia

    Nocne Smarki

    hobbyturysta, oj weź, bo się zawstydzę i przypadkiem dostaniesz w mordę hiihih :):):))
  7. Rebelia

    Nocne Smarki

    hobbyturysta, co jeszcze za piwo zrobisz?
  8. Rebelia

    Nocne Smarki

    Nie zdziwię się jak to Arhol sam tera wymyślał wszystko. Król betonu.
  9. Jest. Nie wiem, co dokładnie Ci doskwiera, ale tak jak Artemizja już napisała, powoli do przodu. :)
  10. Rebelia

    Spamowa wyspa

    Zebrec, a żyję, powoli do przodu. :) Ty jak tam, co robiłeś, kiedy Cię nie było? DarkMaster, spoko, dawno mnie nie było w tych rejonach
  11. No przełamać nie jest łatwo, tu się zgodzę. Sporo też zależy od levelu nerwicy, u mnie - w porównaniu do niektórych przypadków tutaj na foro - to była całkiem lajtowa wersja. emilk, fajnie, że trafiłeś z wenlą, powodzenia jutro w pracy. Daj znać jak przeżyłeś.
  12. Rebelia

    Spamowa wyspa

    DarkMaster, zazdrość za burze. :) Zebrec, hej hej, też Cię dawno nie widziałam. Witam wszystkich w ogóle w ten super gorący dzień.
  13. A dorzucę od siebie, że z czasem, kiedy przyzwyczaisz się do rodzaju wykonywanej pracy, otoczenia, obowiązków i wszystkich czynników, do których da się przyzwyczaić, to nerwica nie będzie już tak dotkliwa i zgryźliwa.
  14. Rebelia

    Samotność

    No ale w taki upał? Przecież to się można przykleić do siebie i już nie odkleić... Koleżanka pewnie chce się poprzytulać w klimatyzowanych pomieszczeniach.
  15. Rebelia

    Nocne Smarki

    jetodik, nieno mało, czasem jak tak Ciebie czytałam, to myślałam, że masz więcej
  16. Rebelia

    Nocne Smarki

    jetodik, 30? serio?
  17. casablanca, tak jak ktoś już napisał, ja się podpisuję. Powiedz, bo się wkręcasz w spiralę kłamstewek i w ogóle będzie straszna kapa jak się dowiedzą z innych źródeł. Leczenie to dobra wymówka imho i całkiem niezła zasłona dymna. To Twoi rodzice, nie są od dawania szans, nie ma limitu, że spieprzysz dwa razy i nara. Poza tym, skoro studiujesz to jesteś dorosła, a to kolejny argument przemawiający na Twoją korzyść, bo de facto decyzje możesz podejmować już sama. Chociaż nie wiem jakie tam masz układy w rodzinie. Idź na terapię, powiedz rodzicom. Jeśli potrzebujesz czasu dla siebie to jedź na jakieś waksy od problemów. Ale czym prędzej im powiesz tym lepiej i szybciej Ci z serca kamień spadnie.
  18. Rebelia

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, podeślesz mi też? Będę zobowiązana.
  19. Rebelia

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, co to wg Jacobsona itp? Muza relaksacyjna brzmi spoko, chętnie przytulę i usłyszę więcej o tym. Jakie efekty obserwujesz głównie?
  20. Rebelia

    Nocne Smarki

    hobbyturysta, za mało, załóż po prostu moją ekstremalną szpetotę, będzie łatwiej.
  21. Rebelia

    Nocne Smarki

    Bękarty wojny
  22. Rebelia

    Nocne Smarki

    Jeśli słodzisz pasztet to obadaj, czy za 9 miechów nie wydasz na świat bękarta hobbiego
  23. A widzisz, ja bym tego nie nazwała chorobami duszy. Z jednej strony masz rację, ale z drugiej samo słowo "choroba" nosi już na sobie ten stygmat, że to coś bardzo złego lub niepożądanego. Do psychologa/terapeuty chodzi się już nie tylko z dziurawym duchem, ale czasem po to żeby zwyczajnie zasięgnąć porady osoby trzeciej, która nie jest zaangażowana w dany problem. I w Twoim wypadku tak jest, bo to, że masz problem z samooceną nie musi od razu oznaczać, że kryje się za tym jakieś zaburzenie wymagające chociażby farmakologii. Może po prostu odkleiła Ci się płat czołowy i potrzebujesz kogoś, kto magicznym słowem wrzuci go na miejsce. A może po prostu cierpisz z powodu blokady myślowej, nie wiesz jak przestawić myślenie na inny tor i po to ta wizyta. Nie nastawiaj się, nie szufladkuj. Jasne, to jest przerażające (i masz prawo się bać), ale to też nie wygląda tak, że psycholog zaświeci Ci halogenem po oczach, a samym laserowym wzrokiem zajrzy Ci w duszę i wyciągnie każdy, nawet najmniejszy, babol z Twojego życia.:) Terapia właściwie zawsze idzie z taką prędkością, na jaką sam się zgodzisz. Psycholog będzie wyciągał informacje, zadawał wiele pytań, ale to nie jest żadne gradobicie i przesłuchanie. To proste. Zwyczajnie nie robić.:) Da się, chociaż porównywanie na różnych płaszczyznach życia to strasznie ludzka, wątpliwej sławy wada. I porównywanie wynika z niskiej samooceny, kiedy nieco się podbudujesz nie będziesz miał potrzeby nieustannego mierzenia swojej wartości dokonaniami innych. True story. (jestem żywym przykładem) To naturalna selekcja życia. Ile razy mnie odrzucili faceci, ile razy ja odrzucałam facetów. Wolność wyboru i lokacji uczuć. Aktualnie jestem sama od dłuższego czasu, różnie bywa, ale teraz to mój świadomy wybór akurat, aby sobie poobcować ze swoim życiem i myślami, tak jak Łapa mówił, że żałował tego szukania związku na siłę. Tak ja właśnie ciśnienia nie mam - i to pewnie powód samotności (w znaczeniu braku związku). I może w ten sposób znalazłeś odpowiedź na swoją wątpliwość z cytatu wyżej?:) Zatem Twoje podejście jest jednak w okej, nie nosi znamion wykolejenia. *p.s. dorzucam plusa za Floydów
×