Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tojaaa

Użytkownik
  • Postów

    1 143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tojaaa

  1. lunatic, musisz do cholery kiedyś poczuć se lepiej. Życie to sinusoida, raz dołek raz górka. W przyrodzie ta równowaga jest zachowana, więc nie ma możliwości żebyś zaliczał tylko dołki. Raz leje raz świeci słońce, nie moze byc zawsze tak samo. Inaczej świat by sie skończył.a więc "coś byc musi do cholery za zakretem" haha pamiętacie to ze zmiennikow?? za którymś zakretem musisz zobaczyć prosta tego Ci życzę
  2. Dark, dlaczego escitalopram actavisa Nie mozna przechowywać w temperaturze powyżej 25°C, tak wynika z ulotki a na innych generykach esci nie ma tej informacji. Co to moze oznaczać, ze to "inny"generyk czy jak?
  3. O ptaszki kochane,marudki, ja wiele rzeczy robię na sile, moj chłop mnie ciągła tu i tam, żebym tylko nie siedziała w domu. Wychodzę na sile a potem jestemmzaowolona, ze choć na chwile zapomniałam o Kurwicy. W najgorszymmdla mnie okresie nigdzie nie wychodzialam przez tydzien, potem zmuszalam sie pójść w odwiedziny do znajomych, odwiedzić rodzine itp. Wyszło mi na dobre
  4. Cżesc, witam wieczorową pora ja dziś zaliczylam basenik i saune, trochę relaksu przed jutrzejszym dniem w pracy. Na razie sra..ki nie mam, oby tendencja utrzymała sie. Trzymajcie za mnie kciuki. Od jutra czekają mnie w pracy nowe obowiązki, dlatego stres podwojny
  5. U mnie robaczki czy pajaczki ne maja sżans na przeżycie. Moj kot jak tylko zobaczy intruza, nie spocznie dopóki nie upoluje go i oblize sie ze smakiem. Większe osobniki np. Kilkucentymentowe chrzaszcze zameczy zabawiajac sie nim, dopóki nie padnie trupem. Latem regularnie wdeptuje w dywan takie stworzenia, ktore moje kocisko zameczylo. A potem piore dywan po rozdeptanych trupach
  6. lunatic, wiem, przeczytałam Twoja opowieść od deski do deski trochę smutna, ale wierze, ze z happy endem, i Ty tez masz w to wierzyć!!! Gradrec, podobają Ci sie starsze?? Skąd elmopl to wie?? elmopl79, no właśnie, podejście na pewno zależy od samopoczucia w jakim jesteśmy ale tez od naturalnych skłonności do optymizmu/pesymizmu. Ja walczę z tym gow..em dwa lata, każdy dzień był walka i starałam sie pozytywnie nastawiam zgodnie z reguła co cię nie zabije....no ale przyszedł taki dzień, ze przegralam bitwę, nie dałam rady, ta suka zwyciężyła, ale wierze, ze tylko jedna bitwę, a wojnę wygram JA
  7. lunatic, cżesc, męska odpowiedz, krótko i na temat, bez zbędnego rozpisywania. elmopl79, a ja żałuje ze mam tak daleko do gór. kilka lat temu zakochalam sie w sudetach i mimo odległości raz w roku jestem tam. A jak Twoje poranne samopoczucie?? Dark nie zdradzi nam swojej tajemnicy wiekowej , dla moderatora to nie przystoi , pozdrowienia Dark
  8. Cżesc Kochani ja dziś bez porannej sra.ki ale wszystko przede mną. Juz robota śni mi sie w nocy. Ale nastawiam sie pozytywnie, zgodnie z tym, co powiedział luki "nic nie musisz" tylko zes..ac sie i umrzeć haha. Prawda Gradrec, cżesc ranny ptaszku, wcześnie nas budzisz Radol, to pewnie to apo, ja na 15 nie czuje juz sennosci, choć na początku spalam i spalam. Będzie dobrze krista, ja nie zauważyłam wypadania włosów, choć mam blondynskie jasne i generalnie nie widzę w ogóle jak linieje ale czytałam, ze niektórzy mówią o tym skutku ubocznym, chyba w ulotće tez o tym pisza elmopl79, u mnie mam nadzieje, zepowolutku idę w górę. Nareszcie!!! Nie chce zapraszać. Zdecydowałas sie na oddział dzienny?? Trzymam kciuki i kibicuje Luki_Nerwusik, cżesc a mi do Gdańska jakieś 150 km jadąc krajowa siódemka spotkanie na gdańskiej starówce z rodzinkami ??? -- 02 lut 2014, 12:18 -- A tak z ciekawości ile macie wiosenek?? Ja 38
  9. Hej, ja juz z powrotem. Widzę ze zlot szykuje sie tych co z południa? zazdroscimy Wam. Kto z północy niech sie przyzna? Tez sobie zrobimy halo luki nerwusik, Nova kiedy i gdzie spotkanie?? Północ vs Południe -- 02 lut 2014, 01:00 -- jetodik, no więc ja zakończyłam drugi miesiąc. Dopiero niedawno coś drgnęło. Juz byłam gotowa zmienić lek, Umówiliśmy sie zdr, a tu jakby esci przestraszylo sie i dygnelo wszyscy dziwili mi sie że taka cierpliwa jestem moze warto było.. Na razie ne chwale dna przed zachodem...moja telepawki straciła na intensywności.A jak u Ciebie?
  10. elmopl79, cżesc, fajnie, ze coraz lepiej sie czujesz, zauwazylas ze na nas esci bardzo podobnie działa? Długo czekaliśmy aż coś sie ruszy i moze nareszcie ja na początku miałam problemy z akomodacja, z bliska wszystko mi sie mazalo, nie mogłam oka pomalowac , ale przeszlo Katarzynka40, cżesc Kochana, u mnie na północy pogoda taka sobie, Ale mi to nie przeszkadza. Naprawde mam nadzieje, ze powoli będę wracać do żywych. Luki_Nerwusik, w Ciebie to wpratruje sie jak w obrazek udanego wieczorku wszystkim życzę, odezwę sie jak wrócę z popijawy moj chłop przeszczesliwy, ze za odwioze i przywióze go do domku
  11. Cżesc, ja dziś całkiem całkiem pomimo przedostatniego dnia wolnego i powrotem do pracy. Trochę podniesliscie mnie na duchu, szczególnie luki nerwusik i Nova, dzięki ogromne jeszcze raz co ma byc to będzie, trzeba myśleć pozytywnie, przynajmniej próbować. W końcu kiedyś te czarne chmury muszą odejść i zaswieci słońce, po najdluzszej burzy musi wyjść słońce. Zawsze moze byc gorzej, trzeba próbować cieszyć sie tym co sie ma. A ja muszę przestać wkrecic sie i widzieć same czarne scenariusze. No, dziś jestem taka mądra, bo nie czuje sie najgorzej, zobaczymy czy jutro tez taka będę. Pewnie jutro będę od rana robić w gacie ze strachu...
  12. Cżesc dla wszystkich razem i każdemu z osobna nova_2013, dzięki bardzo za słowa wsparcia, mam nadzieje,ze będziecie trzymała nie kciuki w poniedziałkowy dzień w pracy, oj będzie sie działo. Ja jestem trochę pesymistka, ale zauważyć, ze wszyscy, którzy dodają nam otuchy np.katarzynka, luki nerwusek swietnie sie czuja. Gdybym ja tez tak swietniensie czuła, to dopiero tryskalabym energia i każdego wspierała z uśmiechem na twarzy. Tymczasem jakie samopoczucie tyle optymizmu/pesymizmu elmopl79, nie bój sie, idź tam, nie masz absolutnie nic do stracenia, jedynie do zyskania. Ja tez będę chciała zapisać sie na takie spotkania, one naprawde dużo dają, szczególnie grupowe.idz pomimo strachu i sraczki i wszystkim nam opowieśz ze było warto Gradrec, to jak z tymi kciukami? Trzymasz za mnie? ja dziś wprawdzie wyznalam "miłość" Lukiemu nerwuskowi, ale nasza paczka bez Ciebie byłaby jak ...hm......ja bez napięcia uwielbiamy Cie
  13. nova_2013, cżesc fajnie, ze jesteście wszyscy tak optymistycznie nastawieni. Czarnowidztwo to moje drugie imię, zawsze wkrecam sobie coś i martwię sie na zapas. Walczę z tym bardzo, dzięki Waszym dobrym słowom otuchy jest mi lepiej. Nova, jesteś w tej dobrej sytuacji, ze możesz prace dawkowac, jak pisałam Twój szef jest wyrozumiały.a ja od razu na głęboka wodę, bez taryfy ulgowej. Poza tym jestem trochę zła, ze to esci nie działa u mnie jak powinno. Tak, jak pisał lunatic, nasze nastawienie zależy od samopoczucia, a póki co u mnie takie sobie, ilez mozna czekać na działanie esci, bój mnie to zaraz 10 tydz. Nie bylibyście wkurzeni?? Wiesz, ja przez dwa lata od kiedy złe sie czuje próbuje nastawic sie optymistycznie i w pewnym momencie juz nie miałam siły. Zbyt długo zwlekalam z wizyta u lekarza
  14. lunatic, to coś Ty za babę masz w domu?? Przecież to rownia pochyla, moze byc tylko gorzej. Co masz z tego związku? Mnie moja dr pytała o kwestie rodzinn- małżeńskie, które nigdy nie był łatwe. Najpierw rozwód 10 lat temu, potem kilkuletni związek zakończony przeze mnie, bo juz kolejnego skoku w bok nie zdzierzylam, teraz kilkuletni związek tez niełatwy. Ta huśtawka emocjonalna tez mnie wykonczyla. Wsparcie partnera jest mega ważne
  15. Na zdrowie nie ma comzalowac żadnych pieniędzy. Szczęśliwe życie jest przecież bezcenne. Moja doktorka bierze 150 zł, wizyta trwa ok pól godz, niewiem czy to długo czy krótko, psychiatra nie jest przecież psychoterapeuta. Bez terapii ani rusz, rozejrze sie za porzadnym
  16. Luki_Nerwusik, dzięki. Dobre słowo i nieco mądrości życiowych lepsze od hydroxyzyny (benzo nie konsumuje) lunatic, tylko jak utrzymać to dobre samopoczucie niezależnie od leków?
  17. Luki_Nerwusik, zostałam właśnie Twoim fanem jakie Ty masz zdrowe podejście do życia, zazdroszczę bardzo. Czarnowidztwo to moje drugie imię, niestety. Mam nadzieje, ze w chwilach zwątpienia, a mam ich niemało, mogę liczyć na Twoje dobre słowo?..?
  18. Wiecie, tak sobie myśle co to będzie, jak przyjdzie czas odstawiania leku. I znów powrót do koszmarow?? Ja marże sobie, zeby tak było, jak przedtem, kiedy czułam sie dobrze, normalnie. Niby wszystko zależy od nas, a takie to trudne...
  19. czarnydiabeł, cżesc, ja mam bardzo wyraźne sny, choć i miewalam takie przed esci. Moj stary motyw ze sny to wypadajace zęby, śni mi sie to średnio 2-3razy w miesiącu. miewają tez sny o własnej śmierci i normalnie prawie to czuje. W zeszłym miesiącu śniło mi sie, ze przygniótł mnie dźwig i widziałam jak spada na mnie, nie mogłam uciec i powoli przygniótł moja głowę a potem cisza....niezłe, co? -- 31 sty 2014, 10:43 -- Luki_Nerwusik, to niedaleko mnie
×