
Tojaaa
Użytkownik-
Postów
1 143 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tojaaa
-
ferdek, a Ty jakie pastylki lykasz i na co?
-
ferdek klamczuszek
-
lunatic, nie obwiniaj siebie, bo to w nerwicy nic dobrego. Wszyscy popelniamy bledy, jestesmy tylko ludzmi. Skąd wiesz czy gdyby wszystko bylo ok, to teraz tez bylibyscie razem. Moze wcale nie. Pewnie tak musialo byc. Wlasnie po to zbieramy w zyciu kopniaki, zeby uodpornic sie na kolejne. Jak masz potrtzebe to pisz, az porzygasz sie od tego tematu i wszystko wyrzucisz, po to tu jestesmy ferdek, nigdy nie bylam we wroc., chociaz slyszalam, ze to super piekne miasto. Chyba przyjade do Ciebie -- 24 maja 2014, 13:06 -- ja z polnocnych stron
-
Ferdek, nie oglądałam kiepskich nigdy Lunatic, ja kilka razy byłam porzucona, raz w sylwestra, raz w moje urodziny. Ryczałam cały dzień i noc. Potem byłam zdradzona. Nie zapomniałam, ale nauczyłam sie żyć na nowo. Rozumiem Cie, ze nie możesz pogodzić sie z rozstaniem, każdy reaguje inaczej. Daj sobie czas, spróbuj zmierzyć sie ze wspomnieniami. Wszystko zmieni sie jak kogoś poznasz, ale jeszcze nie teraz, bo chyba nie jesteś gotowy
-
Ferdek, no jak to, nie podoba Ci sie wyszczerzona kocica?? A cukier po południu spadł do 90 -- 23 maja 2014, 23:41 -- A gdzie są 3/4 cwiartki??
-
Luki_is_back, no wiesz luki, skoro na esci średnio, na paro tez, to może jestem lekooporna? Zobaczymy czy dr zmieni mi lek na początku czerwca. Ciekawe czy może byc tak, ze w ogóle nie uzyska sie całkowitej poprawy i jestem juz dożywotnio spaprana -- 23 maja 2014, 14:02 -- Marian_Paździoch, dzięki za odp
-
inez3, nie bój żaby, będzie dobrze. Ja tez często mam stresa nie wiadomo przed czym, a po jestem z siebie dumna, ze było ok Ferdek, ja to chyba podobam. ci sie
-
Ferdek, generalnie z motywacja bez zmian, czasem jest czasem nie ma. Ogólnie jestem spiaca, mało mi sie chce, z ludźmi nie bardzo chce mi sie spotykać, bo gadanie mnie męczy. Ogólnie dupa. Najlepiej żebym nie musiała z nikim gadać, bo generalnie nie jestem gadatliwa i męczą mnie ludzie, którym paszcza nie zamyka sie. No a poza tym dzis zmierzylam sobie rano cukier we krwi, bo ostatnio śpię i dużo pije i wyszedł 120. Zmartwilam sie trochę Buziaki dla wszystkich -- 23 maja 2014, 09:25 -- No a poza tym po nocy budze sie spocona jak mysz i jednocześnie jest mi zimno, dziwne
-
Ferdynand k, moich natrectw szczerzenia zębów do ludzi i siusiania do kuwety
-
Widzisz Luki, ja potrzebuje Ciebie jak powietrza Na razie nic nie robię w kierunku terapii, ale na pewno rozeznam sie. Szkoda, ze nie jestem z Trojmiasta, chętnie poszlabym do Twojej, skoro taka skuteczna My wszyscy nerwicowcy jesteśmy bardzo empatyczni, wrażliwi. Z jednej strony widzimy cierpienie innych, a z drugiej strony sami cierpimy. Luki, mam tak samo jak Ty, wszystko mnie stresuje, wizyta u lekarza,czasem zakupy w sklepie, rozmowa z sasiadem, wiele codziennych spraw powoduje spiecie. To jest chore, ale fajnie, ze nie tylko ja tak mam
-
Cześć, luki no nareszcie jesteś Inez, fajnie, ze u Ciebie dobrze Ja żyje z dnia na dzień, bez planów, bez chęci,
-
Cześć dziewczyny i chłopaki. U mnie krok w przód, potem dwa w tył. W zasadzie be zmian. Jakoś dzialam i żyje, ale dalej bez energii, chęci, jest mi złe i smutno. Wczoraj wieczorem dopadł mnie przed zasnieciem jakiś niepokój. Poranki chyba trochę lepsze, choć nadal ze spieciem. No i tyle. Dzień mija za dniem.
-
warrior11, przez 3 miesiące wcinalam magnez, potas tez - miałam lek kalydum albo coś takiego, więc chyba niedoborow nie mam. Myśle ze to od paro
-
Gradrec, mi często mięśnie same drgaja np w rękach, nogach. Nie są to tiki, ale drgania całych kończyn. Biore tez paro 30 mg
-
inez3, ja tez od grudnia nie wypilam kropelki zaliczylam jedna imprezę służbową, sciemnialam, ze niby zamawiam drinki z alko, a były niealko a jak ktoś usłyszał i pytał, to mówiłam, ze mam wszywke haha, ta wiesz dla pijaków i obrazalski w żart. Możesz tez zażartowac ze leczysz sie na głowę, wszyscy pomyślą, ze niezły zart
-
lunatic, koszmar nie z tej ziemi? O czym mówisz? Leki są po to żeby pomoc a nie dobijac. To lepiej nie odstawiac jak ma być to koszmarem.