Skocz do zawartości
Nerwica.com

zima

Użytkownik
  • Postów

    2 612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zima

  1. zima

    Dylemat

    brid, udaj przeziebienie albo grype.
  2. zima

    [Lublin]

    a w ten nie moze byc? -- 25 sty 2015, 00:50 -- cioty.
  3. Pituś, a po co. jesli zdradzila i podjela decyzje bycia z partnerem to mowiac mu o tym zrzuca na niego czesc odpowiedzialnosci za swoja decyzję. lepiej niech nie mowi i podda się wyrzutom sumienia.
  4. zima

    Dylemat

    brid, generalnie przez 2 pierwsze tyg przyjmowania lekow lepiej wziac urlop od zycia,ale potem jest honeymoon, wiec jak sie wstrzelisz odpowiednio czasowo to wszystko pojdzie dobrze.
  5. jaka kasia tak beznadziejnie to sie nie nazywam na pewno. mam ladnie imie. moze sie wydawac ze znam sytuacje, bo pisze logicznie i uwazam ze to sie na pewno dobrze nie skonczy. hehe, jak mozesz byc zadurzony w takiej puszczalskiej babie...eh.
  6. na_leśnik, raczej wydaje mi się, ze bulwersująca dla zakochanego jest konfrontacja wyobrazen z rzeczywistoscią, bo czasem ma sie przekonanie ze w tym przypadku uczucie Ukochanej jest ostateczne i niepodwazalne. Czasem zakochany jest jak szalony Ikar. MOgą tez istniec inne fakty w tej sytuacji stawiajace ja w innym swietle w których arkana nie zostalismy wtajemniczeni .
  7. ok. -- 17 sty 2015, 22:46 -- hulaj dusza piekła nie ma
  8. Pituś, podejscie masz dobre, ale nie masz zasad i cwaniakujesz a to juz niebezpieczne dla rozsadnych kobiet. ale nic się nie martw, jest mnóstwo głupich i naiwnych bab kazdy znajdzie cos dla siebie. zeby grac na kilka frontów bedac w zwiazku to trzeba naprawdę mieć taki charrakter,poniewaz zazwyczaj jednak ludzie nie kwestionują swoich wyborów -poniekąd dlatego że nie samym zwiazkiem się zyje. jest mnóstwo spraw do ogarniecia i rzeczy do zrobienia, więc bedac niestabilnym uczuciowo skazujemy na banicję wyzsze cele- w poszukiwaniu utraconego sensu są takie co wierzą ze miłość uswięca wszystko- przynajmniej do nastepnego razu... Miłosc się buduje na zasadzie podobieństwa, jest to raczej proces długoterminowy a z przeciwieństwem to mozna jedynie pójść do łóżka...-jak ktos lubi ambiwalentne przezycia i pustkę tuz po ze juz nie wspomne o zaufaniu... bez którego nie mozna zbudowac szczerej relacji..jak wiec mozna zaufac komus kto za plecami bliskiej do tej pory osoby planuje nowy związek (klina klinem) i nie daje sobie nawet czasu na zrozumienie pewnych rzeczy które byc moze zawazyly na tym ze zwiazek byl nieudany... pamietaj ze licza sie fakty- niezaleznie od tego co mówi Twoja sekretna przyjaciółka- na pewno cos czuła do obecnego partnera skoro zdecydowala sie z nim byc...wybrała go z pełną swiadomościa,..
  9. Pituś, nie odwracaj kota ogonem cwaniaczku
  10. Pituś, no to pamietaj,ze to wszystko przez co rozleciał sie jej związek powtorzy sie w kolejnym zwiazku...a kryzys to nieodłaczna cześć zwiazku i jesli ktos woli po prostu rozstac sie niz probowac naprawic sytuację.....
  11. Raksza, czy kiedykolwiek rozmawialas z nim o tym? czy powiedzialas ze to przez niego Twoj brat zmarl? czy Twoja matka jest normalna?czy rozmawialas z nia o rozwodzie?
  12. hehe, autor ma gdzies ten temat a Wy tu dalej dysputujecie nie przyszlo Wam go głowy ze moze oboje sa siebie warci? i ze wytracajac jakąś białogłową ze zwiazku robi przysługę byc moze uczciwemu facetowi, ktory zasługuje na kogos lepszego niz jakąś tępą idiotke,która leci na zawołanie innego samca gdy w jej zwiazku pojawia się kryzys?
  13. zima

    Dylemat

    brid, nie masz wyjscia po prostu.przynajmniej na te chwile. zycie jest tak krotkie i tyle rzeczy do zrobienia, ze czasem cel uswięca srodki.
  14. po prostu skonczyl sie Twoj honneymoon... moze zreszta wenla to nie to...
  15. 1. jak odstawiasz to normalne ze przez jakis czas bedziesz mial zdrowo przejebane- minimum miesiac. 2. jak bierzesz doraźnie to jeszcze bardziej rozpierdalasz swoj organizm i stad masz zdrowo przejebane. 3. za bardzo skupiasz sie na lekach a za malo na zyciu- zycie to nie jest branie leków, leki są po to zeby ulatwic funkcjonowanie. poza tym nie mozna nagle ich odstawiac -trzeba zmniejszac dawki stopniowo. nikt Ci nie powie co ci jest- to wiesz tylko Ty sam. jeszcze chcesz ladowac sie w kodeinę?
  16. i_am_a_legend, nie wypominaj mi mojego stanu uniesienia! ha! fakt faktem- jak kocha to nie zdradza, jak zdradza to nie kocha czy to sie komu podoba czy nie.
  17. Pituś, roznica zasadnicza. powinnam zreszta zapytac na poczatku o wiek. uwazam ze blizej 30stki podejmuje sie bardziej swiadome decyzje niz blizej 13stki :-D i jaka specyfika zwiazku - chodzenie czy głębsza relacja, jaki czas trwania zwiazku. a przede wszystkim powinnam Cie zapytac czy Ty wiesz co to milosc i dlaczego ta a nie inna.
  18. Pituś, o jakim konkretnie zwiazku piszesz? małżeńskim?
  19. zima

    Fobia społeczna!

    jestem w trakcie redagowania- dzis tekst bedzie
  20. Ojciec Świecki, tych,ktorych znam zarabiają całkiem sporo...
×