-
Postów
10 945 -
Dołączył
Treść opublikowana przez na_leśnik
-
"Sobota bez wódki jest niedziela bez rosołu" ~ autor nieznany
-
@KateRedhead lepiej byłoby napisać w jakimś konkretnym dziale niż tutaj. Krótki opis problemu w tytule zwróci uwagę większej ilości ludzi z podobnymi doświadczeniami do Twoich.
-
@KateRedhead dystymik śle pozdrowienia dystymiczce. Ale cóż z tego, wszystko marność... A tak poważniej to cześć
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
na_leśnik odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
@Lilith siema. Ranek mija... dziwnie. Wypiłem kawencję i robię się coraz bardziej senny. Nastrój poniżej średniej, czeluści depresyjnych raczej nie zwiastuje ale pcha do wyrka dość skutecznie. A tu trzeba swój rejon posprzątać, na zakupy jechać. -
Opowiadanie (każdy użytkownik dodaje 3 słowa)
na_leśnik odpowiedział(a) na 19Marcin87 temat w Zabawy
Za siedmioma nocnikami nieopodal krzaczka, stała mała, szpitalna kaczka. Zdzichu, Mieciu i właściciel wspomnianej kaczki, zaczęli rwać deski z pobliskiego toi-toia, krzycząc przy tym dupko droga moja! Toi-toj popada w ruinę, bankructwo na bagnie i pierwszy wybuch. Wybuch ten brzmiał gdzieś koło jelita na wysokości lewego -
O czym nie mówić kobietom- czyli jak nie podrywać dziewczyn
na_leśnik odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Socjologia
https://www.youtube.com/watch?v=hCc-OPnHiEk Wiem bo byłem sekretarzem... -
Opowiadanie (każdy użytkownik dodaje 3 słowa)
na_leśnik odpowiedział(a) na 19Marcin87 temat w Zabawy
Za siedmioma nocnikami nieopodal krzaczka, stała mała, szpitalna kaczka. Zdzichu, Mieciu i właściciel wspomnianej kaczki, zaczęli rwać deski z pobliskiego toi-toia, krzycząc przy tym dupko droga moja! Toi-toj popada w ruinę, bankructwo na bagnie i pierwszy wybuch. Wybuch ten brzmiał -
nie co chciałbyś/chciałabyś dostać jako prezent?
-
o datach urodzin lubisz majsterkować?
-
nie lubisz oglądać mecze piłki nożnej?
-
całe pole roślinek (vinca minor) lubisz grać w karty?
-
@eFF oj znam to. Studia humanistyczne skończyłem (teologia), pierwsza legalna praca - operator maszyn. Bida z nędzą. Potem trzy lata jako redaktor czasopisma naukowego - stres wykańczający ale jako taka satysfakcja ale pensja - pół bidy z nędzą. Teraz Holandia i praca przy roślinach - to w miarę lubię, kasa się zgadza ale znowu ambicje szaleją no i żywot na walizkach. Narazie siedzę tu gdzie jestem i odkładam na swój biznes. Póki co nie czuję się na tyle ogarnięty żeby wystartować, ale myślę że to tylko kwestia czasu, ustalenia czego mi jeszcze w głowie brakuje i popracowania nad tym. No i odrobiny szczęścia. I odwagi. Tak więc, nie jesteś odosobniony w swoim przypadku. No i na koniec... witam
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
na_leśnik odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
@Heledore mnie strasznie kusi filiżanka kawy. Ale odpuszczę, ewentualnie inkę łyknę. -
Nie kierując się serduchem też się popełnia sporo błędów. Ja też nie do końca akceptuję swoją wrażliwość. Próbowałem to to stępić, jednak się nie da. Pozostaje się uczyć krok po kroku z tym żyć. Najbardziej nie lubię w sobie swojego niezdecydowania i słomianego zapału. Zrobiłem spory progres jeśli chodzi o to pierwsze, jednak słomiany zapał jak był tak jest. Zryw do działania, bum, brak motywacji i sił na kontynuację, kolejny zryw i kolejny bum. I tak w kółko Macieju...
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
na_leśnik odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
@Lilith i dalej tak dokazują? Jak tak i są nieśmiertelni zawsze można pomyśleć o jakimś innym unieszkodliwieniu. Środek przeczyszczający do posiłku i uziemieni. Tylko sprzątania może być trochę -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
na_leśnik odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
No i git! Teczkowcy wymordowani i ładnie zakopani w ogródku czy zdążyli zwiać? -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2
na_leśnik odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Off-topic
Uszanowanko Pozdrawiam z wyrka. Obiadek, się je, w piecu huczy aż miło, można leżeć do góry kołami i odpoczywać . -
nie Masz odwagę być sobą?
-
Nie. Masz jakiś autorytet?
-
Myślałem że to jakieś pismo neo-węzełkowe.
-
nie (miłego rzykania ) masz silną wolę?
-
nie, ale nie mam wyjścia bo jutro będę spał w pracy masz jakiegoś zwierzaka?