Podejrzewam, że dziś też takie środowiska spokojnie można znaleźć (gangi uliczne, wojska najemne itp.). Chociaż to prawda, że teraz "fach" wojownika zastąpiony został osiągnięciami techniki. W ogóle w stosunku do dawnych czasów rozum zyskał na wartości. To nieco zdeklasowało brutalną siłę, co nie znaczy że ją całkiem zmiotło.
Wystarczy się przyłączyć do jakichś piratów na Filipinach i można awansować w tej dziedzinie .