
nerwa
Użytkownik-
Postów
4 912 -
Dołączył
Treść opublikowana przez nerwa
-
Jak poradzić sobie bez psychiatry? depresja lękowa chyba
nerwa odpowiedział(a) na poPrzejściach temat w Nerwica lękowa
Wiesz co, nie mialam nigdy mysli samobojczych, wiec nie wiem jak to jest. Jedyne co to mialam bardzo silne lęki, nie bylam w stanie wyjsc w ogole z domu, tygodniami, albo nie mialam sily wstac z łózka. Ale jedno co Ci moge powiedziec - co bys teraz nie czula i jak zle bys sie nie czula, to pamietaj, ze WSZYSTKO mija. Teraz na pewno patrzysz tak, ze czujesz sie beznadziejnie i nie chcesz zyc. Ale z wlasnego doswiadczenia wiem, ze doslownie kazdy zly stan mija, i zawsze potem mozesz czuc sie super. Teraz masz przez to wszystko zmieniona percepcje, i nie jest latwo wytrzymac :-/ Ale nie wiem.. mi to duzo dawalo - ta nadzieja, ze bedzie lepiej - to pozwalalo mi przetrwac najgorszy czas. -
Jak poradzić sobie bez psychiatry? depresja lękowa chyba
nerwa odpowiedział(a) na poPrzejściach temat w Nerwica lękowa
poPrzejściach, a nie myslalas zeby isc na terapie, zamiast do psychiatry? Jak piszesz, ze pomagal Ci kiedys placz, to widac, ze mogla to byc tkaie emocjonalne problemy, wiec rozwiklanie tego u psychoterapeuty moze pomoc! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mi się wydaje, ze księżniczki nie umieraja na raka dupy! :))))) mozesz spac spokojnie -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
No ja to juz chyba pisalam tutaj, ale nie wiem czy w tym wątku. Wierzę w to, ze takie lęki powstaja z tego, ze są lub były pewne zdarzenia, ktore wywoluja w nas jakies emocje. A my z roznych powodów moze miec je zablkowane. I dlatego bo sa one za trudne, i dlatego, ze np. nauczylismy się, ze odczuwać złość jest źle ale tez np. jak są jakies przeciwne emocje w związku z czyms. Np. ktos ma nadopiekuncza matke i jednoczesnie ją kocha, a z drugiej strony jest zły o to. I wtedy ta "energia" z tej emocji moze byc zepchenita gdzies, do "piwnicy". Ale ona caly czas jest, i z czasem (szczegolnie jak sie powtarzaja jakies sytuacje, albo te same schematy mamy - to wychodzi na wierzch, wlasnie jako lęk, depresja, jakeis psychosomatyczne problemy itd. W wielu ksiazkach tak wlasnie to przedstawiaja. Ja osobiscie, doswiadczylam nie raz, ze wlasnie praca z takimi nieogarnietymi rzeczami - baaardzo pomaga. Wlasnie poprzednio, wiele lat temu, keidy nie bylam w stanie wyjsc z domu i poszlam na terapie, glownie skupialam sie, nie na lękach, agorafobii ani panice, ale na "rozpracowywaniu" tych emocji, odkrywaniu co czuje, czulam itd. I nawet szczerze mowiac, nie potrzebowalam zadnego przelamywania lęków (typu - spacery coraz dalej). Po prostu jak zaczelam to ogarniac i odkrywac jakies rzeczy, to jakby ten lęk sam przeminął. Teraz w sumie zrobilam podobnie. Co prawda nie poszlam na terapie bo jestem za granicą i za bardzo nie bylo jak. Ale na wlasna reke, przez ostatnie pol roku robilam najrozniejsze rzeczy, wlasnie tez zeby ogarnac to wszystko, bo znow si ejakos zagubilam. I tez widze, ze znow jakostam to dziala. Wiec mi wszystko pasuje do tej teorii, ze nic w przyrodzie nie ginie :) I dlatego mysle, ze tutaj jedyna taka "porzadna" opcja wyleczenia, to terapia i tyle. Chociaz leki pozwalaja wytlumic troche objawy rozne, wiec tez nie są zle. Ale nigdy nie wyleczą do konca. -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
AddictGirl21, dzieki!!! :) W sumie mam wrazenie, ze mi sie potem te lęki agorafobiczne bardziej przeksztalcily w takie depresyjne zmeczenie i poczucie braku siły. I zastanawialam się, co gorsze... czy mega lęki, ale za to chęc zeby je jakos przelamywac (co łatwo nie szło, ale chodzilam na spacery itd.) czy z kolei to depresyjne oslabienie, kiedy teoretycznie (pod wzgledem lękowym) moglabym gdzies isc, ale totalnie nie mam siły i jestem osłabiona. Nie wiem, najgorszy chyba jest mix - obydwie rzeczy na raz. Bo wtedy nie ma sily by przelamywac lęki A za niecale 2 tyg lece do PL na pare dni i juz doczekac sie wrecz nie moge :) (mimo, ze najpierw pociagiem do innego miasta, potem samolot - jakos mniej mnie to stresuje niz tutaj pojechac do centrum miasta) -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
No ja do pracy chodze, bo jak mowilam, w sumie na chwile obecna nie mam wlasciwie lęków. Czasem czuje sie mniej komfortowo, gdzies tam "w trasie" ale ogolnie nie jest zle. Juz chyba pare miesiecy nie mialam tak - ze nie bylam w stanie za nic w swiecie wyjsc z domu. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kurde ja to dziwnie mam, bo jak mam taki sam bol, po drugiej stronie (lewej) albo np. wyzej, to nie łapie schizy, jakos w ogole o tym nie mysle. A jak w miejscu wyrostka to juz panikowac zaczynam i sie boje. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ellwe, no wlasnie mnie wczesniej bolalo co i raz, ale nie jakos bardzo i np. w nocy mnie to nie budzilo w ogole. Raczej w dzien dokuczalo. Ale moglam biegac, cwiczyc itd. Potem mi przeszlo i przesunelo sie w troche inne miejsce i tym juz sie nie przejmowalam i nawet zapomnialam. A teraz tak zakuło pare razy. No ale jak dotykam, uciskam itp. to nic nie boli - wiec to mnie pociesza. Bo przy zapaleniu raczej tez bylaby wrazliwosc na dotyk. Wiesz ja mam o tyle problem, ze nie wiem gdzie tu nawet lekarz za granica, dodatkowo taki ktory zna angielski :) No i z tego co wiem u mnie wizyta u lekarza to tak z 500 zł :) albo i wiecej jak specjalista. -- 24 lut 2014, 17:52 -- ziomuś, no to widze, ze nie jestem sama. Ehhh a dlugie Cie juz tak trzyma? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kurde a mi te bole z wyrostka przeszly troche wyzej, przy biodrze, wiec juz sie tak nimi nie stresowalam, w sumie praktycznie nie zwracalam uwagii i nawet przeszly wlasciwie,. A teraz nagle mnie przez chwile tak mocno zabolalo znow przy wyrostku i sie zaczelam denerwowac, ze moze pękl (bo jak podobno pęknie to ustają wszystkie bole, ale wtedy jest tylko ilestam czasu na operacje bo inaczej sie umiera). No i siedze i sie boje, ze moze moze wlasnie pekl jak zabolalo, i teraz juz nie boli ale sie rozlalo Ehhh od razu jakos sie gorzej poczulam, niedobrze mi i sennosc na maksa. Ehhhhhhhhhhh -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
markoo, ja o tym czytalam! Przy odstawianiu leków ponoć to częste. I chyba jest na to nazwa "brain zap" albo jakos tak - juz nie pamietam. Ale oposują takie dolegliwosci na roznych stronach. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kurde to jest najgorsze, ze nerwica jest na tyle cwana, ze jak zaakcpetujemy jeden objaw, przyzwyczaimy sie i przestajemy sie bac bo wiemy, ze to "tylko" nerwica, to ona wybiera sobie cos calkowicie nowego - nieznanego nam. I znow sie boimy nie wiemy co to, potem mija kolejny czas (przewaznie dlugi) zanim tego objawy nie ogarniemy, nie przyzwyczaimy sie i zaakceptujemy. I wtedy boooom! cos nowego -
Nerwica a głowa,zawroty, ucisk i inne dolegliwości głowy
nerwa odpowiedział(a) na Waleria temat w Nerwica lękowa
Ja czasem zakraplam tylko krople nawilzajace:-/ bo tez mam czesto suche oczy. Ale na męty w oczach i tak mi nic nie pomaga. Teraz od kilku dni mam takie skołowanie, niby zawroty, ale nie do konca, i takie nieogarniecie jak patrze na cos - moze nawet to derealka :-/ -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja mysle, ze z ta dlugoscią akceptowania to zalezy od osoby... roznie to moze byc. Kurde ja jak juz tez zaakceptowalam ataki paniki, to jakos przestalam sie ich bac - wiedzialam, ze jak przyjda to beda i miną i tyle. I jak tak zaczelam myslec, to nagle - zniknely... :-/ I teraz w zamian mam oslabienie (chyba). Kurde a sluchajcie, bo nie daje mi spokoju troche, ze od rana mam zmeczenie, oslabienie i sennosc. Ale czesto tez, mimo takiego dnia, nagle wieczorem mam duzo energii. Chyba to znaczy, ze to "tylko" psychiczne, nie? Bo gdyby bylo zmeczenie od jakiejs choroby, to wieczorem powinno byc jeszcze gorzej (po calym dniu) i po takiej sennosci za dnia, powinnam padac na ryj i zasypiac. A ja wlasnie wieczorem sie rozbudzam i spac nie moge. Bo niby wiem, ze od depresji itp. takie zmeczenie to norma. I wlasnie tak probuje to potwierdzic, ze to tylko psychika. Mimo zmeczenia jestem w stanie pocwiczyc troche, pochodzic itd. (tylko ciezko sie zmobilizowac i caly czas czuje w rekach i nogach tą niemoc). Ale przy normalnym zmeczeniu czlowiek chyba jak zaczyna cos robic, to po prostu nie daje rady bo nie ma sił? ehhh dodatkowo jakas derealke chyba troche podlapalam, bo takie nieogarniecie mam w oczach. W sumie zawsze jak mi sie to zaczyna, to trwa z tydzien dwa i przechodzi... ale nie lubieeee!!! -- 22 lut 2014, 13:01 -- Teraz chce zrobic tak, ze zaakceptowac to oslabienei i mimo odczuwania tlumaczyc sobie, ze to psychiczne i "robic swoje". Nie myslec, - jestem oslabiona, musze sie polozyc. Tylko wiecie, normalnie starac sie funkcjonowac i olewac to oslabienie. (w piatek od rana mialam, a jak w sumie poszlam do pracy i sie zajelam czyms, to nagle minelo) Tylko wkurza mnie, ze co chwile przychodzi jednak mysl - a moze to nie psychika tylko naprawde jestem ciezko chora.. i co - zmuszam sie mimo choroby do aktywnosci zamiast lezec i sie nie przemeczac! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
myszka1984, dokladnie tak samo sobie pomyslalam... ze zwykly chirurg nie zna sie na tym tak dobrze, a radiolog juz sporo widzial. Wiec tamten pewnie jak zobaczy cokolowiek to juz panikuje, a ten doswiadczony zobaczy i wie... -- 22 lut 2014, 10:53 -- albo idz jeszcze gdzies na 3 USG do jakeigos specjalisty i bedzie sprawa jasna -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No wg. mnie to jest tak jak z atakami paniki. Niby czlowiek boi sie ataku, boi sie ze zemdleje, umrze albo cokolowiek innego. A prawda jest taka, ze gdziestam w glebi ma jakies nieuswiadomione moze nawet problemy (w ogole z czym innym zwiazane). I mysle, ze w hipochondii dziala to dokladnie na tej samej zasadzie - ze ten lęk o choroby jest "w zamian" , za cos. Oczywiscie wiem, ze nie kazdy wierzy w takie psychologiczne wyjasnienia, ale mi to juz nie raz pomoglo (wlasnie np. przy stanach lękowych). No bo co inaczej mozna zrobic... wystarczy pozcytac tutaj wątek, zeby zobaczyc, ze - robienie ciagle badan, kompletnie nic nie pomaga, bo i tak jest myslenie, ze moze źle zbadali albo cos. Chodzenie po lekarzach nie uspokaja. I logiczne i racjonalne wytluamczenia tez nic nie daja... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
smutna82, generalnie taki strach ma wiekszosc ludzi z nerwica :) Boją się ze zaraz zwariują itd. Ja tez swego czasu tak mialam. Ale co jest pocieszajace, ludzie z takimi zaburzeniami czesto nie zdaja sobie z tego sprawy (ze cos jest nie tak) wiec sam fakt, ze sie zastanawiamy i boimy tego - to juz dobry znak -- 21 lut 2014, 13:40 -- myszka1984, ja mysle, ze to postrzeganie się już sporo zmienilo i ludzie coraz bardziej widza, ze psychiatra to lekarz jak kazdy inny. A chodzic na terapie, to nie znaczy leczyc sie z oblędu, tylko ogolnie pomagac sobie, rozwijac samoswiadomosc itp :) Pewnie u nas jest jeszcze gorzej, ale w np. w USA to podejrzewam, ze nikt sie juz tym nawet nie przejmuje. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja to mysle, ze to jest podobnie jak z innymi "zaburzeniami" :) Tzn. jak mialam stany lękowe i tylko w glowie byly mi napady paniki, i chodzilam na terapie, to wlasnie zamiast gadac o tym - ze przeciz nic mi si enie stanie jak pojde do sklepu itd. To wlasnie terapeutka zawsze pytala, co u mnie, jak zycie, co sie wydarzylo, czego sie obawiam (ale takiego w zyciu, a nie lękowego czy hipochondrycznego). I z czasem jak tak zaczelam ogarniac siebie to te lęki i ataki paniki same juz przeszly. Wiec mysle, ze z hipochondria moze byc podobnie, ze mzoe mamy jakis inne obawy itd, a lęk przed chorobą to taki "objaw" , temat zastepczy. I gdyby sie przrerobilo swoje zycie to wtedy te paranoje nie wystepowalyby :-/ Ja kurde dzis cala noc nie spalam :-/ wrocilam wczoraj na maksa zmeczona, mysallam, ze zamkne oczy i zasne w sekunde. A tu niestety, po jakims czasie zaczelo mi sie znow myslenie o brzuchu.. no bo - ze jak to boli, ciagle w tym samym miejscu, tyle czasu juz, i ze to NA PEWNO cos złego jest. I nie moglam przestac myslec. Zasnelam gdzies kolo 6 na 3h , wiec dzisiejszy dzien przewegetuje w łózku... -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
Ehhh przedwczesna radosc! Powiem wam, poszlam tam... wrocilam zmeczona. Padlam na łózko i.... do 6 rano nie moglam zasnac :-/ Jednak po takich akcjach mam za duzo w glowie i w ogole nie moge spac. Wiec dzisiaj juz nawet nie mam sily do pracy isc -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
92znerwicowana, ja mysle, ze od nerwow, bo tez mam takie zachwiania i zawroty co i raz. Wlasciwie teraz od paru dni chodze skolowana, a juz nie raz mialam takie epizody i potem przechodzilo jak gdyby nidy nic. przy guzach mózgu jest dużo takich neurologicznych objawów - typu: mroczki na polowie pola widzenia, albo nagle nie jestes w stanie nic powiedziec, albo niedowlady np prawej strony ciala i takie tam. A wiesz jakie ja miewam problemy z pamiecia! :) masakra... jakis czas temu, siedzialam, i pomysallam... zrobie herbate.. poszlam, patrze, herbata zalana juz, i nawet nie pameitalam, ze ją przed chwila zrobilam! Tak wiec nie martw się tym guzem mózgu - mialabys duzo gorsze objawy (btw, ja zajmuje sie wlasnie troche badaniami mózgu - to wiem co mowie hehhe) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ja to w sumie bardziej sie chyba boje, ze cos z wyrostkiem mam, niż raka :-/ -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Wiecie co, nową obserwacje mam z bolacym brzuchem - widze, ze jak mam napiete miesnie - np. jak biegne, czy ogolnie jak je napne i skacze, to mnie mniej boli, prawie wcale. A jak są rozluznione i nawet ide - to juz czuje bardziej te kłucia itp. I zastanawiam sie, czy to dlatego, ze przy rozluznieniu wszystkie flaki lataja i to boli, czy po prostu moze cos z miesniami? jakies naciagniecie czy co? Ostatnio brzuszki tydzien temu robilam, moze cos od tego? Ale wątpie :-/ -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
Aja tez sie pochwale, dzis po pracy poszlam na piwo! co prawda w poblize pracy, ale juz od paru miesiecy nie chodzilam bo jakos sie balam (tak agorafobicznie wlasnie). No ja nie pilam, wiec nie bylo latwo, ale prawie 3h wysiedzialam, nie jest zle :) i nie bylo zadnych lęków, tylko takie ogolne zmeczenie i sennosc :-/ -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ellwe, no to jedyne co mozesz zrobic, to powtorzyc to USG chyba.. dla spokoju. Albo po prostu przyjac, ze nie odkryli to nie ma :) W sumie wszystko mozliwe. Ja morfologii ostatnio nie robilam, bo tez sie boje. Ale kiedys mialam takie oslabienie identyczne wiele lat temu, i robilam i w normie wszystko :-/ Dodatkowo np. wieczorem juz nie czuje sie taka slaba, glownie z rana - to chyba tez bardziej by swiadczylo o nerwicowym oslabieniu? Bo anemia to pewnie raczej caly czas? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kurde a ja sobie teraz anemie wkrecilam i sie boje Bo juz oslabienie mam od kilku dni, myslalam ze od depresji, ale wyczytalam, ze przy anemii jest i oslabienie i zawroty glowy, a wlasnie tez sie jakas skołowana taka czuje :-/ -
alpra, super, gratuluje!!! No i kolejny dowod dla nas wszystkich, ze - da sie!!!! :) Nawet jak sobie tego poczatkowo nie wyobrazamy.