Skocz do zawartości
Nerwica.com

nerwa

Użytkownik
  • Postów

    4 912
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nerwa

  1. Kn24, sama terapia. Tzn. na poczatku zaczelam brac fluoksetyne, ale to trwalo doslownie 2 miesiace, a potem poszlam na terapie i kazali mi odstawic (bo wtedy lepiej i szybciej dziala terapia podobno).
  2. no ja biore antypedresant wenle, ale bardzo małą dawke bo 1/4 kapsułki, a terapeutyczna dawka to jest 2 kapsułki W sumie podejrzewam, ze nic mi to nie daje, ale tak biore jako placebo.
  3. Kn24, moj brat tez prowadzi sprzedaz internetowa i tak jak nieraz mu pomagalam to fajnie tak, pakowac te paczki itd nie ma szefa nad glowa ani nic. Jak wroce to chyba tez sie w to wkrece troche. -- 14 mar 2014, 16:08 -- Kurde poszlam na poczte, zeby sie troche rozbudzic, ale nic to nie dalo. Dalej oczy zamykaja mi sie dosłownie caly czas. I zaczelo mnie ssac w zoladku to ugryzlam kanapke ale mam schize, ze tez mam cos z cukrem, jaką glikemie i od tego te oslabienia i sennosc -- 14 mar 2014, 16:09 -- albo to przez okres.. macie w trakcie okresu taką meeeega sennosc?
  4. U mnie sa takie dwa pokoje ktore czesto stoja puste, i fajnie bo tam mozna swiatla pogasic i isc sie zdrzemnac co i raz ktos chodzi. Ale teraz stydenci przychodza na jakies praktyki czy co,, i tam urzeduja, wiec ja nie mam gdzie sie udac na spoczynek ;(
  5. księżniczka, ja pracujaca... a zanim sie pojawie w pracy to robi sie 14 , albo nie ide w ogole bo nie mam sily, albo ide do domu po 3h bo tez nie mam sily siedziec. I takie pracowanie heheheh No ale wazne, ze placa.
  6. A ja siedze w robocie, jak jechalam to zmeczenie bylo na maksa, potem przyszlam, pogadalam z kolezanka to troche zapomnialam i lepiej sie czulam. A teraz znowu siedze, oczy mi sie zamykaja, mimo, ze kawe wczesniej walnelam... a jeszcze ze 3h przydaloby sie odsiedziec (conajmniej!). -- 14 mar 2014, 15:05 -- Juz w sumie boje sie, ze tez cos z cukrem moze mam, ze taka sennosc, słabosc. Bo to jest dziwne :-/ Tzn. teraz to mam okres wiec moze i dodatkowo dlatego taka mega sennosc.
  7. ale zobazccie co napisala - nie bolały ją wcale
  8. Ehhhh no dlatego ja nie chodze do lekarzy, bo kurde wyglada na to, ze jesli nawet potwierdza, ze nic nie dolega, to zaraz sie inna rzecz pojawi i znow lęk i panika czy to nie cos powaznego, i tak bez konca, a tu trzeba jakos sie ogarnąć u podłoża.
  9. A wiecie co, mnie ostatnio dwa dni temu kobieta przeszukiwala na lotnisku, i wymacala porzadnie, ale nic nie powiedziala, ze wyczula jakies wezly czy cos. Wiec chyba sobie daruje badanie wezlow juz
  10. hahhahaha:D albo co gorsza powsadzaja Ci tam jakeis robactwo, i tasiemce, zeby miec kogo leczyc :P
  11. księżniczka, jak to mawiaja, trzeba miec wyjebane! i chyba tylko takie wyjscie z tej sytuacji jest mozliwe. A gule w gardle mam od lat, ale juz nawet chyba przywyklam
  12. Ellwe, no tak jak sie wyszykuje, przydaloby sie tak przed 14, bo szef z lunchu wtedy wraca :) A jade tak ze 40 min, najpierw autobus, potem metro. Kurde wiecie co, przeczytalam na innym watku, ktos pisal, ze wykryli neuroborelioze, i tez sie boje, ze moge miec, bo to ciagle zmeczenie wtedy itp. (nawet stany lękowe!). -- 14 mar 2014, 10:10 -- W oogle to staram sie myslec, ze ok czuje sie tak jak sie czuje, ale to nerwica, i to normalne i trzeba olewac. Ale co i raz przychodza mi mysli, ze kurde no, to po prostu niemozliwe! zeby takie byly efekty nerwicy, ze ja realnei czuej to skolowanie czy oslabienie i ze to MUSI sie z czegos brac, z jakiejs choroby.
  13. nerwa

    Nerwica, a wzrok

    ehhh kurde przeczytalam artykul i tez sie boje, ze moze to mam
  14. hahahhaha aaaa no to inna sprawa! Kurde ale fajnie Ci, ze juz jestes w pracy... ja jak mysle, ze jeszcze musze glowe myc, szykowac sie, jechac taki kawal to juz mi sie odechciewa wszystkiego :) Dobrze, ze dzisiaj piatek... chociaz ja to nigdy nie mam pewnosci, czy szef nie kaze mi przysjc w weekend :-/ niby nie musze, ale jak nie bylo mnie caly tydzien w pracy to z kolei glupio odmawiac.
  15. księżniczka, ja jak wkurwiona jestem to od razu sie lepiej czuje Kurde a wlasnie wstalam i mam takie skolowanie w glowie jakbym miala wode w glowie zamiast mozgu.. A musze sie jakos ogarnac i do roboty isc. Eeehh -- 14 mar 2014, 09:39 -- marta80, powodzenia u gina!!! i daj znac po wizycie - co i jak :) na pewno bedzie ok! I to nasze glupie myslenie wszystko nakreca. -- 14 mar 2014, 09:41 -- Ja z lekow biore wenlafleksyne, ale tylko 1/4 dawki. W sumie myslalam, zeby zwiekszyc, ale jak biore tylko tyle to starczy mi do konca pobytu, a jak wiecej to mi zabraknie wiec nie moge. Tzn... mam niby tez opakowanie z wieksza dawka, ale.. ta co teraz biore to sa takie male kuleczki ktore wysypuje z kapsulki i polylam a ta druga to widzialam ze w kapsulce ma 2 duze talbetki - nie ma opcji zebym ja to polknela!!! A z kolei jak to o przedluzonym dzialaniu to nie mozna przegryzac ani nic.
  16. U mnie tez jakos rok temu, zaczelo sie od oczu, męty i tym podobne. wiec tu przyszlam czytac co i jak, potem od wakacji mialam już lęki, paniki i agorafobie, a pod koniec roku bylo lepiej pod wzgledem lękowym no ale - oslabienia co chwile itp. A ze spaniem to mam w sumie caly czas problemy, od lat. -- 13 mar 2014, 22:39 -- ale na pocieszenie powiem wam, ze z 10 lat temu mialam niezle akcje, tez lękowe, nerwicowe, depresyjne i wtedy bylam skupiona bardzo na sercu, a to kołatanie, a to tachykardia i ciagle o tym myslalam. No ale potem pozbylam sie wszystkiego i bylo 10 lat spokoju :) a wlasciwie moze nawet juz wiecej.
  17. marta80, ja ogolnie mam najwieksze problemy z zasypianiem, czesto mam jakis taki natlok mysli, ze nie moge spac, i leze, leze, mysle a czas leci, i potem sie okazuje ze juz 3 czy 4 nawet :-/ Wiec potem rano odsypiam. Mialam tez niedawno faze taka, ze zasypialam, ale po jakichs 3 godzinach budzilam sie, w srodku nocy i nie moglam znowu zasnac. Ale to minelo. Teraz staram sie wstawac wczesniej i wieczorem juz tylko czytac ksiazke, i czekac do momentu az bede bardzo senna a wtedy sie klade i o niczym nie mysle i czasem sie udaje szybciej zasnac :) A za to w dzien sie nie klade, chociaz czesto chodze jak zombie, bo mam dziwna akcje. Jak sie zdrzemne nawet na chwile to budze sie i mam atak paniki. Nie wiem czemu... za kazdym razem, od lat! Budze sie roztrzesiona, przerazona, rece mi lataja i dochodze do siebie z godzine :) I potem czuje sie jeszcze gorzej, wiec NIGDY nie spie w dzien. Never!!! A najgorsze, ze czasem jestem tak oslabiona, ze mam wrazenie, ze dotrwam do wieczora i padne jak mucha. A nagle nastaje wieczor i we mnei wstepuje energia i tyle ze spania...
  18. a wiecie co sobie teraz wyobrazilam? Ze ksiezniczka pewnie ma w domu taki obrazek portretowy na scianie, tego pana od raka dupy :D hahhahha
  19. No wlasnie ja na wieczor to tak duzo lepiej sie czuje, i mam ochote wreszcie cos porobic, i wtedy mam duzo planow i mysle, z ekolejnego dnia sie wezme za to i za tamto. A potem przychodzi kolejny ranek i znow to samo, ledwo sie ruszam :)
  20. aga9115, jak to mawiamy zawsze z kolga w pracy... - taki to dzisiaj dzien po chju :D
  21. no ja dzis caly dzien przelezalam na lozku :) nie mialam sily na nic, szefowi powiedzialam, ze mam zatrucie pokarmowe I powiem wam, ciesze sie, ze juz wieczor, ale przeraza mnie, ze jutro znow od rana kolejny dzien :-/
  22. stres na maksa wplywa na okres! jescze jak my mamy tkaie stresy to juz w ogole. Bo podobno nawet np. podrozowanie opoznia dostanie okresu, bo to tez zawsze lekkii stres.
×