
nerwa
Użytkownik-
Postów
4 912 -
Dołączył
Treść opublikowana przez nerwa
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
hahah :) super AddictGirl21, !!!!! -- 05 mar 2014, 15:52 -- Kakunia 123, ja tez u siebie narazie nie podejrzewam raka dupy. Ale licho nie spi -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Wiecie co, ja to sie czasem boje, bo jest cos takiego jak samospelniajaca sie przepowiednia, i jak czlowiek mysli ciagle ze cos mu dolega, to po latach faktycznie moze se to przypałętać :-/ -- 05 mar 2014, 13:52 -- aga9115, mi tez jakos niedawno sie snily! I wiesz co, w takim super nastroju rano wstalam :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
no wlasnie, mi mama mowila, ze tez tak ma, jak jedzie samochodem i drzewa migaja (tzn. swiatlo miedzy drzewami) to az jej sie mozg wywraca, ale tez nikgdy ataku zadnego nie miala, wiec troche sie pocieszam, ze moze to tak dziwnie jest, a ze my z hi[pchondria to zaraz lęk dochodzi i wszystko 10 razy gorsze sie wydaje. Ellwe, zebysmy sie tak caly czas czuly jak po bezno!! :) Ja ostatnio przypomnialam sobie (dawne) czasy jak tak sie dobrze czulam i niczym nie przejmowalam :) az chcialo sie zyc! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja dzisiaj mam stracha przed epilepsja! Bo tak jakos wszystko mnie razi i tak dziwnie w glowie. Nie wiem, pewnie tak nie macie, ale czasem jak tak miga swiatlo to tez tak dziwnie w glowie czuje, wiec sie boje ((( chociaz to juz od lat tak mam a nigdy zadnego ataku nie mialam, ale kto to wie? :-/ -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
No chyba tez dupy? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Kakunia 123, no to jak kark i barki CIe bolą, to ewidentnie bol glowy jest od napiecia tych miesni, bo to idzie wszystko w gore i od tego jest bol glowy napięciowy. Gdybys miala guza mozgu to bys miala pelno neurologicznych objawów, ostre zaburzenia widzenia, mowy, równowagi i tego typu rzeczy :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
marta80, no ja to samo, juz tak mi za bardzo nic nie dokuczalo z tym wyrostkiem, no to znowu jakos sie zaczelo! :-/ Moze to gardlo boli, bo w nerwach szybko oddychamy i sie przesusza -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A mnie znow dzis troche "wyrostek" pobolewa, tzn. raz tak zabolal na maksa przez pare sekund, i tak teraz niby nie boli, chociaz troche go "czuje". -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja mam dzisiaj bole po lewej stronie pierwszy raz! jelit w sensie takie kłucie tez, chwilowe, i potem przechodzi. W sumie nie wiem czy to nie na okres, ale z drugiej strony jak tak zaboli to za chwile mi burczy, i w jelitach czuje przemiany, wiec juz nie wiem doprawdy co to. -
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nerwa odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
AddictGirl21, hania33, extraaaa! :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
kurde ale te pytania w tym tescie to rownie dobrze pasuja do nerwicy :) i do grypy, i do 1000 innych rzeczy marta80, a ciebie dlugo kłuła ta wątroba? moze i ja mam kurde stłuszczoną.. ale czy to mozliwe, jak ogolnie mam niedowage? Czy to zwiazane z waga czy nie bardzo? Mnie tak pobolewalo - przez 1-2sek. potem chwila spokoju, potem za chwile znowu itd. Ale juz przeszlo :) Kiedys mialam podobna akcje, ze 2 miesiace temu. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
scooby, ja czytalam, ze nawet jak mocniej nosa wydmuchujesz, to pekac moga naczynka i krew jest :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
marta80, no ja to sie boje i nigdzie nie chodze :) kurde a mnie wlasnie zaczela wątroba bolec! i tez juz sie boje... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
kurde, dobrze ze nie mam pojecia jak sie te węzły sprawdza ))) ani nawet nie wiem dobrze, gdzie sie znajduja heh -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
księżniczka, to i tak niezle ja to nawet do polowy łydek mam trudnosci! hhehehhe Ale to chyba kwestia rozciagania sie? -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
a ja wiecie co, nie zasne inaczej niz na brzuchu. Po prostu nie ma innej opcji :-/ i wiem, ze to zle ogolnie, bo troche zle jestem ulozona, ale nie moge inaczej -- 28 lut 2014, 11:07 -- i tez sie boje, ze kregoslup mam w oplakanym stanie, a bedzie jeszcze gorzej. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
mi bole w jelitach troche przeszly, tzn. czasem cos zakłuje ale juz mniej. Gardlo dalej boli :-/ A dzis to w ogole jakies zamulenie mialam, spac mi sie chce caly dzien, nieogarniecie w glowie i tyle. -
Chociaz powiem Wam, ze ja troche polepszenie mam teraz. Bo jakis czas temu, caly czas chodzilam w okularach przeciwslonecznych (nawet jak bylo troche zachmurzenie, to wydawalo mi sie, ze tak jasno jest), pamietam, ze w najgorszych dniach to nawet w pracy zdazalo mi sie zakladac okulary. A potem jakos sie polepszylo i nawet jak slonecznie bylo, to nie zakladalam i bylo ok :) A jeszcze mam obserwacje taka, ze jak siedze w pracy gdzie jest swiatlo z jarzeniowek, to po 2h czuje takie napiecie w glowie, takie przemeczenie, scisk w czole itd. :-/ Ja to w ogole moglabym zyc w jakiejs krainie ciemnosci heh
-
Siema!!!:) platek rozy, ooo ale czy przy takiej hipoglikemi to wlasnie nie trzeba jesc czasem slodyczy? Ja to kiedys wkrecalam sie w to - bo mialam tez tkaie napady glodu dziwne, i jadlam a w zoladku dalej taki glod. I takie oslabienie mnie nachodzi jak czegos nie zjem szybko. Ale jak sprawdzilam sobie ze 2 razy cuker, wlasnie w takim momencie, keidy sie tak czulam - okazalo sie, ze w normie.
-
Czytalam, ze ludzie z nerwica wlasnie bardziej zwracacja uwage na te powidoki (bo generalnie bardziej sa wyczuleni na wszystko). Ja niedawno szlam i popatrzylam na samochod (akurat swiatla swiecily na mnie), i potem juz jak zaczelam isc w innym kierunku, to nagle - mroczki przed oczami, ja juz panika, ze pewnie mi sie slabo robi, mroczki przed oczami, ze zaraz zemdleje. A to byly tylko powidoki po tych swiatlach, hehehe :)))) Tak samo mialam kiedys jak zgasilam swiatlo w pokoju, a tu przed oczami jeszcze jasno i tez juz sie wystraszylam A po atropinie to w ogole przezywam masakre - wszystko tak mnie razi, ze nei moge wytrzymac :-/ zawsze wydaje mi sie, ze zaraz zwariuje. Niby wiem, ze kazdy normalny tez ma wtedy nadwrazlwosc, i czesto zakladaja ciemne okulary. Ale zawsze mi sie wydaje, ze ja mam duzo gorzej... A kolorowe cienkie paski, czy np. te naklejki na autobusach ktore od srodka są taką kratką - tak samo, az mi sie mózg lasuje jak na to patrze.
-
Jak poradzić sobie bez psychiatry? depresja lękowa chyba
nerwa odpowiedział(a) na poPrzejściach temat w Nerwica lękowa
poPrzejściach, ja mieszkam teraz za granicą, wiec nic Ci nie doradze, a terapeutka do ktorej chodzilam wiele lat temu, niestety juz umarla Ogolnie do psychiatry to bardziej jak do lekarza, idziesz, mowisz jakie masz objawy (czasem pytaja o cos wiecej, historie zycia itd. ale raczej tak na szybko), i w zaleznosci co Ci do lekarza przepisuja leki i tyle. Jak ja bylam, to na kolejnej wizycie w sumie tez recepta i po sprawie. Raczej tylko chca sie zorientowac jakie leki ci potrzebne, czy na sen, czy na lęki, czy depresje itd. A historii wysluchuja bardziej pewnie zeby sie zorientowac w objawach a nie, zeby porozwiazywac takie "zyciowe" problemy. Przynajmniej ja nie spotkalam takiego psychiatry... A z terapia to troche inna historia. Jeszcze zalezy od podejscia i metody. Ale czesto pierwsze 2-3 spotkania, to takie zebranie wywiadu, gdzie opowiadasz o swoim zyciu (a terapeuta dopytuje co i jak) i nic wiecej sie za specjalnie nie dzieje (bo terapeuta musi Cie poznac, zobaczyc z czym przychodzisz, jakie masz problemy itd.) A na to trzeba czasu, bo wiadomo. ze w 1h nie da sie wszystkiego opowiedziec. A potem to roznie bywa w zaleznosci od tego jakei masz problemy, ogolnie przez taka rozmowe mozesz odkryc jakies znieksztalcone myslenie, albo teraputa swoimi pytania moze cie sklonic do zastannowienia sie nad czyms, wtedy mozesz dojsc do nowych wnioskow, costam sobie uswiadomic, postanowic co np. chce zmienic w zyciu, i rozne takie - wszystko zalezy od okolicznosci. Generalnei to jest dosc ciezka praca nad soba, ale daje super profity na reszte zycia. Ja tam polecam kazdemu zawsze :) A tu fajny tekst o terapii : http://www.psychotekst.pl/artykuly.php?nr=312 Albo tez moze byc bardziej poznawcza terapia, gdzie nawet terapeuta moze dawac ci zadania jakeis. Np. ze masz wypisac swoje negatywne mysli, i obok napisac przeciwne do nich, i tego typu rozne "cwiczenia". -
Jak poradzić sobie bez psychiatry? depresja lękowa chyba
nerwa odpowiedział(a) na poPrzejściach temat w Nerwica lękowa
poPrzejściach, no fakt, jak Twoja mama pracuje tam, gdzie chcesz isc do lekarza, to kiepsko - bo tajemnica tajemnica, ale wiaodmo, ze ludzie razem pracujacy rozmawiaja ze soba. I wtedy pewnie trudniej byloby Ci zaufac i zwierzyc sie takiej osobie - bo nie masz pewnosci, czy to nie pojdzie dalej - w swiat (te informacje). To chyba najlepiej faktycznie poszukac kogos gdzie indziej... nawet dojechac gdzies moze, ale przynajmniej komfort psychiczny bedzie, ze nie powiedza Twojej mamie. Ale wiesz co... ja nie wiem czy taki teraputa ma na celu - zrozumiec Ciebie. W sumie ktos kto nie jest w naszych "butach" prawie nigdy nie jest w stanie nas zrozumiec. Poza tym, jesli zrozumie, to co by Ci to dało? Tylko tyle, ze bys mogla powiedziec - o fajnie, ktos mnie rozumie :) i tyle. Ja mysle, ze tutaj najwazniejsze jest to, ze taka osoba posiada wiedze, jak funcjonujemy, jakie mamy mechanizmy i jak z nich tworza się rozne zaburzenia. Przyczyny moga byc najrozniejsze, ale schemat jest podobny. I chodzi o to, ze taka osoba, patrzac obiektywnie z boku, nawet jak tego nie przezyla i do konca nie jest w stanie zrozumiec, to moze wylapac pewne rzeczy ktorych sami nie ogarniamy, pomoc na cos spojrzec z innej strony itd. Bo to wlasnie o to chodzi, terapeuta nie daje gotowej recepty czy rozwiazania, tylko pomaga nam samym nauczyc sie zyc i radzic sobie z roznymi problemami. A problemy... no kazdy ma przewaznie inne :-/ To tak jak wiesz.. idziesz do lekarza ktory leczy Cie z jakiejs choroby ktorej sam nie mial - ale za to wie, jak ją leczyć. I tu jest podobnie. Pozatym tacy terapeuci zazwcyzaj maja rozwinietą emaptie i nawet jak czegos nie przezyli, to potrafia wczuc sie w czyjas sytuacje i naprawde okazac zrozumienie :) -
Jak poradzić sobie bez psychiatry? depresja lękowa chyba
nerwa odpowiedział(a) na poPrzejściach temat w Nerwica lękowa
No wlasnie u Ciebie najgorzej, ze masz te obawy przed psychiatrami itd. Bo w sumie teraz takie czasy, ze leczy sie duzo ludzi, i tak naprawde wiekszosc uwaza to za calkiem normalne. W ogole sie z tym nie kryje. Raczej moze jeszcze wsrod starszego pokolenia panuje przekonanie, ze takie choroby czy zaburzenia to nie wiadomo co - ze sie jest "wariatem" itp. :) Teraz strasznie duzo ludzi choruje a bedzie chorowac jeszcze wiecej - takie czasy... Wiec czesto sa orgaizowane akcje spoleczne, zeby ludzie sie nie wstydzyli. Ostatnio byl Dzien Depresji, to na Onecie byl artykul o polskich aktorkach i piosenkarkach ktore borykaly sie z depresja. Dla mnie np. to zaden wstyd, ze musze isc do psychiatr czy na terapie. Nawet raz jak bralam leki i sie kiepsko czulam, napisalam do szefa - ze dzisiaj mnie nie bedzie bo zaczelam brac antydepresanty i mam objawy uboczne. On odpisal, ze zaden problem i w ogole czy moze jakos pomoc. Ja zdaje sobie sprawe, ze roznie bywa, szczegolnie w malych miejscowosciach. Ale serio... takie psychiatra to tez lekarz, tylko bardziej od duszy niz od ciala. A ze teraz ped w zyciu, wyscig szczurów, to wlasnie tacy beda mieli od cholery roboty. I zaloze sie, ze za pare lat w ogole nikt nie bedzie sie wstydzil, ze ma jakis epizod depresji czy nerwicy czy czego tam jeszcze. Ja przynajmniej nigdy sie nie ukrwyalam i z lekami i leczeniem i zadnego uszczerbku nie mialo ani moje zycie osobiste ani zawodowe :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Glass88, a ciekawe czy istnieje cos takiego jak nerwoból głowy? myszka1984, ja to mialam kilka lat temu. Bylam u lekarza, bo panikowalam, ze to odma opłucna :) hehhehe Lekarz oczywiscie popukał sie w czoło i powiedzial, ze nerwoból. W kazdym razie - bolalo na maxa! jak lezalam i musialam sie podniesc, to ledwo co bylam w stnaie! Przy kazdym kaszlnieciu lub glebszym oddechu - ból! I tak trwalo to kilka dni. Ale lekarz kazal mi brac tylko leki przeciwbolowe (ibuprom zdaje sie) i tyle. Potem przeszlo i zyje Nie wiem czy na takie nerwobole są leki, czy to musi przejsc po prostu i mozna przetrwac na przeciwbolowych co najwyzej. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mnie jakas słabość dzis znowu naszła. A dwa dni mialam dobre, nie bylo zmeczenia, tylko motywacja do pracy itd. A dzisiaj znowu, dopiero co przyszlam do pracy a juz mi sie nie chce nic robic i nie mam sił.