Decevante

trud

Już w nic nie wierzę. Męczę się. Cierpię. Czuję się okropnie, potrzebuję pomocy ;(

koniec

egoizm

Regres

rodzice - nienawiść

Zabiję się... O ile wtedy nie umiałam, to teraz uważam to za jedyne rozwiązanie.

;(

Cierpię, nigdy nie będzie tak jak wcześniej. Moje życie skończyło się 15 dni temu. Nigdy nie podniosę się po tym co mi zrobili. Nie potrafię teraz żyć i nic robić... Jestem załamana i wykończona. Dlaczego prześladuje się biednych ludzi, a takie chuje mogą sobie chodzić wolno i jeszcze się ich broni? Czemu Bóg na to pozwala?

To że nic nie mogę zrobić, niesprawiedliwość na świecie i prześladowanie, cierpienie i takie chamy jak on. Dlaczego?

Na to żeby jebnąć w ten krzywy ryj i pusty łeb tego kretyna, a najlepiej go zabić. Albo zamknąć w więzieniu na dożywocie i niech tam zdycha. Marzę o tym żeby go szlag trafił.

Studia dzienne Telefon Samsung czy Sony ?

Ratunek

wybaczenie - niemożliwe

Nie Kogo najbardziej nie lubisz ?

plaster - skaleczenie

Eldorado

Ten kretyn! Co on robi w tym zawodzie? Ośmiesza innych. Bawi go ból i cierpienie drugiego człowieka, Niech wyp..... tam, skąd przyszedł. Czyli do piekła. I czemu on ma do tego prawo? Dawno powinien je stracić i postaram się o to. Powinien pracować jako rzeźnik albo grabarz, do tego się tylko nadaje, bo cierpienie innych sprawia mu satysfakcje. Jeszcze ten cham się szczyci tym, że jest taki nieczuły i okrutny. Popisuje się tym. Słuchaj, jesteś przegrany i stracisz nawet to, co masz. Prawda zwycięży.

teraz

zysk

Węzeł

lot

Cios

alkohol

energia